Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
.
Wychwyciłaś mój błąd Halinko.
Tak naprawdę to dałem jedną szklankę mąki i pół szklanki mąki ziemniaczanej.
Proporcje składników były zgodne z przepisem.
Dwie szklanki mąki pszennej plus szklankę mączki ziemniaczanej, daję do podwójnej babki...
No i przyznaje się też że opuściłem uwagę, że zmniejszając o połowę tłuszcz, ubytek ten uzupełniłeś dodaniem odrobiny mleka. Aby babeczka była bardziej wilgotna.
______________________ __
Ale ogólnie rzecz biorąc Halinko, to NIEDOBRZE sobie poczynam !
Ledwo co w minionym tygodniu miałem babkę i placek drożdżowy, a już myślę o kolejnych wypiekach.
Dzisiaj kupiłem dobre gatunkowo, butelkowe piwo (ZAKAZ REKLAMY PIWA ) - na piwną babkę, i kostkę świeżych drożdży - na ciasto/placek drożdżowy; a w ogrodzie narwałem rabarbaru...
JUTRO BĘDZIE U MNIE ZNOWU PACHNIEĆ PLACKIEM DROŻDŻOWYM !
Nie wspominając nawet, że w zamrażarce siedzi kawałek sernika.
Wychwyciłaś mój błąd Halinko.
Tak naprawdę to dałem jedną szklankę mąki i pół szklanki mąki ziemniaczanej.
Proporcje składników były zgodne z przepisem.
Dwie szklanki mąki pszennej plus szklankę mączki ziemniaczanej, daję do podwójnej babki...
No i przyznaje się też że opuściłem uwagę, że zmniejszając o połowę tłuszcz, ubytek ten uzupełniłeś dodaniem odrobiny mleka. Aby babeczka była bardziej wilgotna.
______________________ __
Ale ogólnie rzecz biorąc Halinko, to NIEDOBRZE sobie poczynam !
Ledwo co w minionym tygodniu miałem babkę i placek drożdżowy, a już myślę o kolejnych wypiekach.
Dzisiaj kupiłem dobre gatunkowo, butelkowe piwo (ZAKAZ REKLAMY PIWA ) - na piwną babkę, i kostkę świeżych drożdży - na ciasto/placek drożdżowy; a w ogrodzie narwałem rabarbaru...
JUTRO BĘDZIE U MNIE ZNOWU PACHNIEĆ PLACKIEM DROŻDŻOWYM !
Nie wspominając nawet, że w zamrażarce siedzi kawałek sernika.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Tadeuszku , raz się żyje , nie odmawiaj sobie dobrego jedzonka , które daje Ci radość
Ja zamieniam niekiedy masło na margarynę , lub pół na pół
Ja zamieniam niekiedy masło na margarynę , lub pół na pół
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
.
- Oto ON !
- Z RABARBAREM !
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
A ja chciałam namówić Cię Tadeuszku na poszukanie pomocy w jakimś ciastkowym AA bo niestety widać u Ciebie głębokie ,postępujące uzależnieniemalina pisze:Tadeuszku , raz się żyje , nie odmawiaj sobie dobrego jedzonka , które daje Ci radość
)
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Tadziu, uważam ,że Halinka ,ale niestety i Marysia mają rację .Coś jest na rzeczy . Albo to uzależnienie od jedzenia ciast ,albo uzależnienie od ich pieczenia To drugie wydaje się niegroźne ,a wręcz miłe .
Tadziu,dzięki za rabarbarowe informację ,nie znałam tego artykułu .Ciągle się od Was czegoś uczę i jestem już taka mądra .
Twoje drożdżowe z kruszonką doszło chyba już do perfekcji ! Aż strach zaglądać na ten wątek ,bo tak apetycznie kusi .
Tadziu,dzięki za rabarbarowe informację ,nie znałam tego artykułu .Ciągle się od Was czegoś uczę i jestem już taka mądra .
Twoje drożdżowe z kruszonką doszło chyba już do perfekcji ! Aż strach zaglądać na ten wątek ,bo tak apetycznie kusi .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Ciasto drożdżowe upieczone przez córkę , puuuszek , nie zdradziła przepisu
, widziałam , że całą noc wyrastało w lodówce , mnie się nigdy takie nie udało
, widziałam , że całą noc wyrastało w lodówce , mnie się nigdy takie nie udało
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Piękne,faktycznie puszek ,a dlaczego ciasto drożdżowe wyrastało w lodówce ? Te które znam ,łącznie z chlebami ,rosną w cieple .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
.
Widać Halinko że ciasto jest faktycznie jak puszek. Ma sporo (słodkich) dziurek...
Ja jednak wolę tradycyjnie pieczone.
Jeden raz piekłem ciasto drożdżowe po nocnym leżakowaniu, i mi one po upieczeniu nie bardzo smakowało z powodu wytrącenia przez drożdże alkoholu.
Marysiu, zamiast szukać pomocy w jakimś ciastkowym AA, może lepiej było by otworzyć cukiernie z własnymi tak zwanymi babcinymi wypiekami...
Ja bardziej wolę ciasta piec, niż jeść.
Widać Halinko że ciasto jest faktycznie jak puszek. Ma sporo (słodkich) dziurek...
Ja jednak wolę tradycyjnie pieczone.
Jeden raz piekłem ciasto drożdżowe po nocnym leżakowaniu, i mi one po upieczeniu nie bardzo smakowało z powodu wytrącenia przez drożdże alkoholu.
Marysiu, zamiast szukać pomocy w jakimś ciastkowym AA, może lepiej było by otworzyć cukiernie z własnymi tak zwanymi babcinymi wypiekami...
Ja bardziej wolę ciasta piec, niż jeść.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Gosiu , nie prawda , w lodówce też rosną , ciasto na rogale marcińskie też trzymam całą noc w lodówce i o mało nie wyskoczy z lodówki
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Nie wierzę , ty lubisz i piec i jeśćtadek pisze:.
Ja bardziej wolę ciasta piec, niż jeść.
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
.
Poważnie Halinko, ja ciast i słodyczy właściwie to nie lubię.
Po za tym od ich nadmiaru można utyć, jak i nabawić się szeregu innych chorób.
Poważnie Halinko, ja ciast i słodyczy właściwie to nie lubię.
Po za tym od ich nadmiaru można utyć, jak i nabawić się szeregu innych chorób.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Wyrzucasz czy karmisz nim Poznań i okolice ?tadek pisze:.
Poważnie Halinko, ja ciast i słodyczy właściwie to nie lubię.
Po za tym od ich nadmiaru można utyć, jak i nabawić się szeregu innych chorób.
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Z tym tyciem i chorobami to duża przesadammmm5 pisze:Wyrzucasz czy karmisz nim Poznań i okolice ?tadek pisze:.
Poważnie Halinko, ja ciast i słodyczy właściwie to nie lubię.
Po za tym od ich nadmiaru można utyć, jak i nabawić się szeregu innych chorób.
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Halinko ,czy wszystkie ciasta , mogą rosnąć w lodówce ,czy tylko niektóre ? A właściwie dlaczego rosną w lodówce ,kiedy łatwiej jest rosnąć w ciepełku ?
Ale miło tu zaglądać ! i jak wesoło . Nic nie dodam odnośnie postów Tadzia i dziewczyn - wszystko zostało już powiedziane .
Ale miło tu zaglądać ! i jak wesoło . Nic nie dodam odnośnie postów Tadzia i dziewczyn - wszystko zostało już powiedziane .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Ciasta, ciasteczka i inne słodkości
Myślę , że jak by rosło w ciepełku to po nocy wyszło by na spacer , a w lodówce rośnie powoli dlatego wstawiamy na noc i rano można piec Możliwe , że to powolne rośnięcie ma wpływ na pulchność ciasta