Arbuz Rosario
Arbuz Rosario
Witam to moje małe arbuziki, ciekawe co będzie z nimi jak wsadze je do gruntu w maju
Będą pewnie pięknie rosły, tylko zastanawiam się gdzie je do maja przetrzymasz, ponieważ do tego czasu będą to bardzo duże sadzonki, arbuz bardzo szybko rośnie. Obawiam się, że za wcześnie nasiona zostały posiane. Ja rok w rok sieję w ostatnim tygodniu kwietnia i wysadzając do gruntu w połowie maja mam już duże sadzonki.
Arbuzy!! Kurka o tym nie pomyślałam. I co Gosia udają ci się? Duże rosną, smakowo dobre? Pewnie mają takie wymagania jak dynia dużo papu potrzebują.
Aro słodkie te Twoje maleństwa jak na razie
Aro słodkie te Twoje maleństwa jak na razie
=>Moje Pole<=-Wiola
Wiolu uprawa arbuza udaje się rewelacyjnie. Arbuzy rosną duże, a smakowo... gwarantuję Ci że nigdy tak dobrych nie jadałaś, sklepowe nijak mają się smakiem do tych z własnej działki. Są bardzo słodkie i soczyste. Aż tak żarłoczne jak dynia nie są, mają delikatniejsze pędy i mniejsze liście. Natomiast potrzebują sporo wody. No i odpowiedniego przycinania, inaczej będzie mnóstwo owoców ale drobniejszych.
Ach wody. Wiedziałam, wiedziałam, że coś będzie nie dla mnie To się chwilowo wstrzymać muszę. Ale to jest bardzo bardzo kuszące bo uwielbiam arbuzy Dzięki!
Ps. Jeszcze zapomniałam. A jak ze słońcem.
Ps. Jeszcze zapomniałam. A jak ze słońcem.
=>Moje Pole<=-Wiola
Uprawa: roślina światłolubna, ciepłolubna i potrzebująca bardzo dużo wody. Optymalna temperatura powietrza od 21 do 29 st. C, minimalna 18, maksymalna 35 st.
Stanowisko: dobrze rośnie na glebach o pH 5,5-6,0, próchniczych, bogatych w składniki pokarmowe i na glebach wcześniej niezajętych pod uprawę.Rozległy system korzeniowy W Polsce uprawiany głównie w szklarniach i tunelach foliowych,ale tą odmiane uprawiamy pod gołym niebem
Stanowisko: dobrze rośnie na glebach o pH 5,5-6,0, próchniczych, bogatych w składniki pokarmowe i na glebach wcześniej niezajętych pod uprawę.Rozległy system korzeniowy W Polsce uprawiany głównie w szklarniach i tunelach foliowych,ale tą odmiane uprawiamy pod gołym niebem
Z arbuzami jest różnie ale lepiej hodować je pod przykryciem. To głównie zależy od rejonu w jakim mieszkamy.Tak jak pisze Gosia są słodkie choć nie zawsze muszą mieć mocno czerwony miąższ. Jeżeli nie chcemy przykrywać to trzeba zrobić im wystawę południową, ale wtedy gdy temp. jest już na zewnątrz wysoka. Usypujemy taki lekki pagórek (25-30 cm ), u jego podstawy sadzimy sadzonkę arbuza i usypujemy następny pagórek przed arbuzem ale o połowę mniejszy. W ten sposób arbuz jest osłonięty od wiatru, ale wystawiony na słońce. Woda też dłużej "stoi" w takim zagłębieniu terenu. Kiedyś tak sadziliśmy arbuzy oraz melony. Właśnie wczoraj wysiałam 17 arbuzów i od nowa będę się uczyć uprawy arbuza. Tylko jak przeczytalam, że to za wcześnie to się zmartwiłam. Na opakowaniu pisało luty-wysiew. Myślałam,że jak opóźnię o te 2-3 tygodnie to wystarczy a to jeszcze o miesiąc za wcześnie Może je schłodzić zanim wypuszczą pędy?
gosia2501 - Na czym polega przycinanie krzaczków arbuza i kiedy należy je rozpocząć? Czy pod tunelem kwiaty należy zapylać sztucznie?gosia2501 pisze:Wiolu udają się rewelacyjnie. Rosną duże, a smakowo... gwarantuję Ci że nigdy tak dobrych nie jadałaś, sklepowe nijak mają się smakiem do tych z własnej działki. Są badzo słodkie i soczyste. Aż tak żarłoczne jak dynia nie są, mają delikatniejsze pędy i mniejsze liście. Natomiast potrzebują sporo wody. No i odpowiedniego przycinania, inaczej będzie mnóstwo owoców ale drobniejszych.