Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
Witam serdecznie,
Potrzebuję Waszej pomocy z tymi trzema... Kolega oddał bo mu usychają i nie chce ich dobić. Z tego co się orientuję to fikusy nie lubią zmian. Jak im pomóc? Są już duże i nie chcę ich wyrzucać.
Jeśli ktoś jest w stanie zidentyfikować jaka to odmiana to będę wdzięczny za info. Przyda się w późniejszej pielęgnacji jeśli uda się je uratować.
Pozdrawiam,
Michał
Potrzebuję Waszej pomocy z tymi trzema... Kolega oddał bo mu usychają i nie chce ich dobić. Z tego co się orientuję to fikusy nie lubią zmian. Jak im pomóc? Są już duże i nie chcę ich wyrzucać.
Jeśli ktoś jest w stanie zidentyfikować jaka to odmiana to będę wdzięczny za info. Przyda się w późniejszej pielęgnacji jeśli uda się je uratować.
Pozdrawiam,
Michał
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 25
- Rejestracja: 2015-12-18, 16:10
Re: Bonsai - fikus - z adopcji
Ładne! Niestety nie znam się na tyle, żeby rozpoznać odmiany może ktoś się jeszcze wypowie i Ci bardziej pomoże, bo szkoda, żeby się zmarnowały... A czemu w ogóle są w gorszym stanie? Czy nastąpiło jakieś rażące zaniedbanie w pielęgnacji czy zaczęły usychać zupełnie bez powodu?
Re: Bonsai - fikus - z adopcji
Raczej niewiedza... Te fikusy nie miały stałego miejsca w domu, ciągle były przestawiane. Dodatkowo dobił je remont. Teraz są już prawie bez liści, a w ciągu tygodnia będą kompletnie łyse. Ale to było do przewidzenia, bo przecież znowu zmieniły miejsce...
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 25
- Rejestracja: 2015-12-18, 16:10
Re: Bonsai - fikus - z adopcji
Kurczę, strasznie ich szkoda... Rozumiem, że już nic im nie pomaga?
Re: Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
W okresie zimowym pozostaje jedynie podlewanie co 1,5 tygodnia. Może jakiś nawóz? Wydaje mi się że na dwóch delikwentach coś się dzieje. Poczekam jeszcze 2-3 tygodnie i może wrzucę zdjęcie młodego listka.
Najgorzej jest z tym trzecim. Sam pieniek, ani jednej gałązki.
Trzeba czekać...
Najgorzej jest z tym trzecim. Sam pieniek, ani jednej gałązki.
Trzeba czekać...
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 25
- Rejestracja: 2015-12-18, 16:10
Re: Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
A propos nawozu - próbowałeś już jakiegoś? Są takie np. z witaminą C - może coś by dały?
Re: Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
Nie używałem jeszcze nawozów. Póki co regularnie podlewam co 10 dni.
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
Powodzenia !.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 25
- Rejestracja: 2015-12-18, 16:10
Re: Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
A jednak! Czyli samo podlewanie dało jakieś efekty? albo to pewnie ręce, które leczą generalnie jest nadzieja ))
Re: Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
Haha, ręce... Myślę że miejsce im służy, oczywiście poza tym który nie ma nawet jednej gałązki. Jest jakaś opcja na sprawdzenie czy to w ogóle żyje?
- Oaza-Palmy
- Ekspert
- Posty: 56
- Rejestracja: 2010-07-06, 14:01
Re: Bonsai - fikus z adopcji potrzebuje POMOCY!
Myślę, że może to być fikus tępy (Ficus microcarpa). Nie widzę dokładnie na zdjęciach - czy na ziemi jest jakiś biały nalot? Wymieniłabym mu górną warstwę ziemi na świeżą i dodatkowo zasiliłabym go Biozłotem lub Biohumosem w dawce 1/4 tej zalecanej. Mam takiego fikusa u siebie. Stoi na parapecie od strony południowej, podlewam go kiedy ziemia nieco przeschnie. Zimą stracił kilka liści, pewnie dlatego, że pod parapetem jest grzejnik. Mam nadzieję, że odpoczynek od remontów i przeprowadzek, trochę świeżej ziemi i lekkie nawożenie wzmocnią twoje fikusy
Oaza-Palmy.pl - Sklep online z sadzonkami bambusów, palm i innych egzotyków
BambusowySen.pl - Blog o tym, jak osłonić się od sąsiada szybko, zielono i orientalnie. I o wakacjach w donicy.
BambusowySen.pl - Blog o tym, jak osłonić się od sąsiada szybko, zielono i orientalnie. I o wakacjach w donicy.