Dereń jadalny - odmiany, owoce, zastosowanie
Dereń jadalny - odmiany, owoce, zastosowanie
Który z nich wcześniej owocuje? Chodzi mi o wiek rośliny...
Czy dereń kousa ma jadalne owoce?
Pozdrawiam, Gilgall
Czy dereń kousa ma jadalne owoce?
Pozdrawiam, Gilgall
Owoce derenia kousa są jadalne, jednak dosyć mdłe, przez co raczej nie da się ich stosować w celach spożywczych. Jeżeli mają być wykorzystywane do spożywania, to raczej nie polecam.
Cierpkie owoce derenia jadalnego natomiast są doskonałe na przetwory, soki i wina. Otrzymuje się z nich słynną "dereniówkę". W celach spożywczych polecam zdecydowanie ten gatunek.
Jeśli chodzi o to kiedy zaczyna owocować, to w jednym z numerów "Szkółkarstwa" znalazłem taką informację:
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=347
Poza tym (może to będzie miało znaczenie?) dereń jadalny jest na tyle mrozoodporny, że można go uprawiać bez obaw w całej Polsce. Z dereniem kousa jest trochę gorzej, na wschodzie może przemarzać - strefa 6B. Zobacz na mapce: strefy mrozoodporności
Polecam też artykuł w naszym poradniku: Dereń jadalny - właściwości, uprawa, odmiany
Cierpkie owoce derenia jadalnego natomiast są doskonałe na przetwory, soki i wina. Otrzymuje się z nich słynną "dereniówkę". W celach spożywczych polecam zdecydowanie ten gatunek.
Jeśli chodzi o to kiedy zaczyna owocować, to w jednym z numerów "Szkółkarstwa" znalazłem taką informację:
Link do całego artykułu (bradzo dużo przydatnych informacji):Pierwsze owoce derenia można uzyskać w 3. lub 4. roku po posadzeniu. Początkowo z rośliny zbiera się 5–10 kg, w pełni owocowania - 20 do 40 kg, a z bardzo starych drzew nawet 100 kg owoców.
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=347
Poza tym (może to będzie miało znaczenie?) dereń jadalny jest na tyle mrozoodporny, że można go uprawiać bez obaw w całej Polsce. Z dereniem kousa jest trochę gorzej, na wschodzie może przemarzać - strefa 6B. Zobacz na mapce: strefy mrozoodporności
Polecam też artykuł w naszym poradniku: Dereń jadalny - właściwości, uprawa, odmiany
Rafał
Informację powyższą zaczerpnąłem z artykułu dr Katarzyny Król (Sadowniczy Zakład Doświadczalny w Brzeznej) - "Ogrody" 12/2007 ale jeśli już 2 osoby twierdzą na forum że jest inaczej to wypada tylko z tym się zgodzić.Z ponad 40 gatunków krzewów i drzew należących do dereniowatych jadalne owoce ma tylko jeden - Cornus mas.
Jest jeszcze inaczej niż piszecie. Jest około 45 gatunków dereni ale najczęściej w Polsce można spotkać dereń świdwa, jadalny, nuttalla, biały, dereń pagodowy, wschodni (japoński), skrętolistny, kousa, rozłogowy, dereń kwiecisty, i wszystkie rodzą jadalne owoce np. dla ptaków które chętnie się nimi zajadają. Dla ludzi większość jest niejadalna a niektóre są nawet bardzo trujące. Derenie które tworzą owoce jadalne dla ludzi z tych gatunków które wymieniłem to: dereń jadalny (Cornus mas), dereń wschodni (japoński) (Cornus officinalis) oraz dereń kousa (Cornus kousa). Co do smaku tych owoców nie będę się wypowiadał bo ich nie próbowałem ale o ile 2 pierwsze gatunki są bardzo do siebie podobne o tyle dereń kousa wygląda zupełnie inaczej i rodzi owoce przypominające z wyglądu trochę dużą malinę, które w smaku podobno przypominają truskawkę ale są dużo mniej słodkie i bez aromatu.Herbi pisze:Informację powyższą zaczerpnąłem z artykułu dr Katarzyny Król (Sadowniczy Zakład Doświadczalny w Brzeznej) - "Ogrody" 12/2007 ale jeśli już 2 osoby twierdzą na forum że jest inaczej to wypada tylko z tym się zgodzić.Z ponad 40 gatunków krzewów i drzew należących do dereniowatych jadalne owoce ma tylko jeden - Cornus mas.
-
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 666
- Rejestracja: 2010-05-10, 20:07
Co do owocowania derenia jadalnego, to z doświadczenia z moim dereniem, którego wyhodowałem z nasiona, mogę dodać, że jeszcze 4kg-mów nie udało mi się z niego zebrać, a ma już z 12 lat. Co wiosnę jest obsypany kwiatami, ale nie przekłada się to na owocowanie. Może musi być sąsiedztwo drugiego egzemplarza? Kiedyś na wioskach, podobno przy każdym domu posiadano takie derenie.
witeks1968 koniecznie dosadź sobie drugie drzewko derenia, najlepiej jakiegoś odmianowego. Tak się składa że dereń jest w pewnym stopniu samosterylny i jeśli rośnie sam to zapyla się tylko pewien procent kwiatów. Natomiast gdy jest zapylenie krzyżowe, to prawie wszystkie kwiaty zostają zapylone i mamy naprawdę rokroczny urodzaj. Mam takie pytani jakiej wysokości jest ten twój 12 letni dereń? Prowadzisz go w jakiejś specjalnej formie, przycinasz, odmładzasz koronę, czy może pozwalasz mu rosnąć w sposób naturalny? Pytam bo jestem ciekaw jakie jest tempo wzrostu derenia i do jakiej wielkości może dorosnąć. Chcę zasadzić kilka, ale muszę wiedzieć jaka jest ich siła wzrostu, żeby wybrać im odpowiednie stanowisko. W dostępnych materiałach przy opisie odmian derenia zazwyczaj jest napisane że dorastają one do 3 czasem 4 m. Natomiast stare okazy potrafią dorosnąć nawet i do 10m, ale może to zależy od tego czy jest to siewka czy egzemplarz szczepiony który ma ograniczoną siłę wzrostu.
-
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 666
- Rejestracja: 2010-05-10, 20:07