Dracena I
Dracena I
Witam wszystkich na forum (po krótkiej przerwie);
Mam na parapecie dwie draceny szerokolistne, które od dłuższego czasu wyglądają na "chore".
Otóż na niektórych dolnych liściach i mniej więcej do połowy wysokości draceny, pojawiły się plameczki w postaci malutkich grudeczek koloru żółtawego, które tworzą szlak na liściu, jakby ktoś zrobił jeden ruch pędzlem.
Takie same objawy znajdują się pod spodem liści.
Nie można tego zmyć, zeskrobać.
Jeżeli obcięłabym te chore liście, zostałaby sama góra.
Czy to coś poważnego?
Pozdrawiam, Kachna
Mam na parapecie dwie draceny szerokolistne, które od dłuższego czasu wyglądają na "chore".
Otóż na niektórych dolnych liściach i mniej więcej do połowy wysokości draceny, pojawiły się plameczki w postaci malutkich grudeczek koloru żółtawego, które tworzą szlak na liściu, jakby ktoś zrobił jeden ruch pędzlem.
Takie same objawy znajdują się pod spodem liści.
Nie można tego zmyć, zeskrobać.
Jeżeli obcięłabym te chore liście, zostałaby sama góra.
Czy to coś poważnego?
Pozdrawiam, Kachna
Dziękuję Ci bardzo za radę; draceny szczególnie lubię.
Kiedyś miałam w mieszkaniu (w bloku) tak piękną i wysoką dracenę, że musiałam ją oddać, ponieważ wyrosła do sufitu i brakowało jej już miejsca.
I raz zakwitła... piękny, okazały, niezwykle pachnący kwiat.
Ktoś na forum pokazał zdjęcie kwitnącej draceny;
Pozdrawiam, Kachna
Kiedyś miałam w mieszkaniu (w bloku) tak piękną i wysoką dracenę, że musiałam ją oddać, ponieważ wyrosła do sufitu i brakowało jej już miejsca.
I raz zakwitła... piękny, okazały, niezwykle pachnący kwiat.
Ktoś na forum pokazał zdjęcie kwitnącej draceny;
Pozdrawiam, Kachna
Oczywiście, pokażę zdjęcia.
Sama jestem ciekawa, czy kwiat tej draceny będzie taki sam, jak ten kwiat, który zakwitł kiedyś.. a był przepiękny... była to długa łodyga porośnięta białymi kwiatami o niesamowicie silnym, słodkim zapachu. Kwitła bardzo długo.
Ta dracena, która obecnie pomału wypuszcza pąk kwiatowy jest dużo mniejsza i zwarta, więc możliwe, że kwiat będzie inny.
Zobaczymy...
Pozdrawiam, Kachna
Sama jestem ciekawa, czy kwiat tej draceny będzie taki sam, jak ten kwiat, który zakwitł kiedyś.. a był przepiękny... była to długa łodyga porośnięta białymi kwiatami o niesamowicie silnym, słodkim zapachu. Kwitła bardzo długo.
Ta dracena, która obecnie pomału wypuszcza pąk kwiatowy jest dużo mniejsza i zwarta, więc możliwe, że kwiat będzie inny.
Zobaczymy...
Pozdrawiam, Kachna
Dracena
mam w domu dracenę od kilku lat (dwie odnogi) - urosła już dość duża i w związku z tym jest zielona tylko na górze, bo coraz dłuższe i cieńsze łodygi wyglądają coraz mniej atrakcyjnie.
słyszałam, ze można uciąć łodygę i w tym miejscu pojawi się nowy pióropusz - ale czy to prawda? czy uratuję w ten sposób kwiat, czy tylko okaleczę?
jeśli to prawda, to jak to zrobić (przeciąć, złamać?) i w którym miejscu?
słyszałam, ze można uciąć łodygę i w tym miejscu pojawi się nowy pióropusz - ale czy to prawda? czy uratuję w ten sposób kwiat, czy tylko okaleczę?
jeśli to prawda, to jak to zrobić (przeciąć, złamać?) i w którym miejscu?