Obornik z cebuli i czosnku
- marguerite
- Lubi podyskutować
- Posty: 115
- Rejestracja: 2017-07-02, 16:51
Obornik z cebuli i czosnku
Na ekologicznym oborniku z łusek cebuli i czosnku, który trzymam w przykrytym wiadrze, pojawiła się biała pleśń. Czy w takiej sytuacji mogę go użyc do podlewania ?
Zapraszam do mojego Doniczkowego ogrodu na dachu podziemnego parkingu
Re: Obornik z cebuli i czosnku
Myślę,że jednak nie. Pleśń to przecież grzyby i nie wszystkie są zdrowotne
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7942
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Obornik z cebuli i czosnku
To ja spytam , co robić , aby się ten biały korzuch nie pojawiał?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Obornik z cebuli i czosnku
Rozumiem, że robisz gnojówkę z czosnku i cebuli? Nie istnieje coś takiego jak obornik z czosnku i cebuli (obornik wytwarza się z odchodów zwierząt gospodarskich).
Jeśli chodzi zaś o gnojówkę, to w procesie jej wytwarzania na powierzchni powstaje piana fermentacyjna. Poniżej zdjęcie fermentującej gnojówki z pokrzyw.
Nie bardzo rozumiem, co za grzyby mogły tam się pojawić. Jeśli jednak naprawdę spleśniała, to trzeba gnojówkę usunąć. Czy aby jednak po prostu nie jest to normalna piana fermentacyjna? Gdy piana zniknie (proces fermetnacji się zakończy) gnojówka będzie gotowa do użycia.
Więcej o przygotowaniu gnojówki z czosnku jest w tym artykule: Oprysk z czosnku na pomidory. Jak zrobić i stosować?
Jeśli chodzi zaś o gnojówkę, to w procesie jej wytwarzania na powierzchni powstaje piana fermentacyjna. Poniżej zdjęcie fermentującej gnojówki z pokrzyw.
Nie bardzo rozumiem, co za grzyby mogły tam się pojawić. Jeśli jednak naprawdę spleśniała, to trzeba gnojówkę usunąć. Czy aby jednak po prostu nie jest to normalna piana fermentacyjna? Gdy piana zniknie (proces fermetnacji się zakończy) gnojówka będzie gotowa do użycia.
Więcej o przygotowaniu gnojówki z czosnku jest w tym artykule: Oprysk z czosnku na pomidory. Jak zrobić i stosować?
Rafał
- marguerite
- Lubi podyskutować
- Posty: 115
- Rejestracja: 2017-07-02, 16:51
Re: Obornik z cebuli i czosnku
Nie, to na pewno nie jest piana fermentacyjna, tylko biała pleśń, przed chwilą znowu poszłam oglądać , ale nie jest jej dużo. Ja dałam bardzo mało tych "obierek" i nie przestrzegałam proporcji,
no bo jak nazbierać w kuchni pół kilo samych łupinek cebuli i czosnku ??? !!!
Już długo stoi, i śmierdzi, to myślałam, że dobre, bo ma śmierdzieć
Czy to pewne, że cebulowo-czosnkowa pleśń jest szkodliwa dla roślin ?!
Przecież nie wszystkie grzyby są pasożytami, drożdże, na przykład, są pożyteczne dla roślin
i dla ludzi. A może to drożdżaki? Czytałam, że to one właśnie tworzą biały kożuch na powierzchni, na przykład kiszonych ogórków, co jest normalnym zjawiskiem.
A co do nazewnictwa, to ani "obornik", ani "gnojówka" (zauważyłam, że używa się tych nazw wymiennie na określenie tych z cebuli, czosnku, czy pokrzywy...), nie są poprawne,
ale ponieważ nie ma odpowiedniej nazwy na takie domowe warzywne lub ziołowe "gnojówki",
więc prawdopodobnie obu tych nazw używa się umownie...
Wg wikipedii gnojówka to "przefermentowany mocz gromadzony w zbiornikach",
a obornik to "nawóz naturalny składający się z przefermentowanego kału, moczu zwierząt
i ściółki".
Już chyba najbardziej trafne byłoby określenie "kiszonka", albo po prostu "nawóz"
no bo jak nazbierać w kuchni pół kilo samych łupinek cebuli i czosnku ??? !!!
Już długo stoi, i śmierdzi, to myślałam, że dobre, bo ma śmierdzieć
Czy to pewne, że cebulowo-czosnkowa pleśń jest szkodliwa dla roślin ?!
Przecież nie wszystkie grzyby są pasożytami, drożdże, na przykład, są pożyteczne dla roślin
i dla ludzi. A może to drożdżaki? Czytałam, że to one właśnie tworzą biały kożuch na powierzchni, na przykład kiszonych ogórków, co jest normalnym zjawiskiem.
A co do nazewnictwa, to ani "obornik", ani "gnojówka" (zauważyłam, że używa się tych nazw wymiennie na określenie tych z cebuli, czosnku, czy pokrzywy...), nie są poprawne,
ale ponieważ nie ma odpowiedniej nazwy na takie domowe warzywne lub ziołowe "gnojówki",
więc prawdopodobnie obu tych nazw używa się umownie...
Wg wikipedii gnojówka to "przefermentowany mocz gromadzony w zbiornikach",
a obornik to "nawóz naturalny składający się z przefermentowanego kału, moczu zwierząt
i ściółki".
Już chyba najbardziej trafne byłoby określenie "kiszonka", albo po prostu "nawóz"
Zapraszam do mojego Doniczkowego ogrodu na dachu podziemnego parkingu
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7942
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Obornik z cebuli i czosnku
Marguerito , jednak używamy nazwy gnojówki roślinne. Ja się też tu podepnę pod temat, gdyż na mojej gnojówce ze skrzypu na powierzchni utworzył sie cieniutki biały nalot. Nie wygląda to jak korzuch ani pleśń, bardziej jak cieniutka warstewka śmietanki rozlana na powierzchni. Ja ją ignoruję , mieszam i podlewam. Ale czy dobrze robię? Czy ten nalot może się tworzyć dlatego , że zamykam pojemnik? I co z tą gnojówką- wylewać czy podlewać?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- marguerite
- Lubi podyskutować
- Posty: 115
- Rejestracja: 2017-07-02, 16:51
Re: Obornik z cebuli i czosnku
To bardzo miło, Elżbieto M, że podłączyłaś się do "rozmowy"!
Ja też trzymam tę gnojówkę pod przykryciem (w wiadrze plastikowym).
Podejrzewam, że u mnie to się stało dlatego, że nie mieszałam prawie w ogóle,
a trzeba mieszać przynajmniej raz dziennie, a najlepiej rano i wieczorem.
Ale poczekajmy, co na ten temat napisze expert Petrus, jeśli w ogóle coś napisze
Ja też trzymam tę gnojówkę pod przykryciem (w wiadrze plastikowym).
Podejrzewam, że u mnie to się stało dlatego, że nie mieszałam prawie w ogóle,
a trzeba mieszać przynajmniej raz dziennie, a najlepiej rano i wieczorem.
Ale poczekajmy, co na ten temat napisze expert Petrus, jeśli w ogóle coś napisze
Zapraszam do mojego Doniczkowego ogrodu na dachu podziemnego parkingu
- marguerite
- Lubi podyskutować
- Posty: 115
- Rejestracja: 2017-07-02, 16:51
Re: Obornik z cebuli i czosnku
I przy okazji chciałabym też się dowiedzieć, jakie rośliny najbardziej lubią być podlewane
tą gnojówką. Ja mam głównie rośliny ozdobne. Prawie wszystkie chorują i są zaatakowane
przez przeróżne szkodniki
tą gnojówką. Ja mam głównie rośliny ozdobne. Prawie wszystkie chorują i są zaatakowane
przez przeróżne szkodniki
Zapraszam do mojego Doniczkowego ogrodu na dachu podziemnego parkingu
Re: Obornik z cebuli i czosnku
Jeżeli wystąpiła pleśń to jest za ciepło, dodatkowo trzeba kilka razy w ciągu dnia mieszać taką gnojowicę bo inaczej zacznie pleśnieć i nici po takiej gnojówce.
Takie eko nawozy trzeba bardzo długo stosować już od wiosny, wtedy coś tam dają roślinie i ją trochę uodparniają. Cebulą i czosnkiem można podlewac większość roślin, krzewy, byliny. No może trochę mniej zioła i mięty.
Takie eko nawozy trzeba bardzo długo stosować już od wiosny, wtedy coś tam dają roślinie i ją trochę uodparniają. Cebulą i czosnkiem można podlewac większość roślin, krzewy, byliny. No może trochę mniej zioła i mięty.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Obornik z cebuli i czosnku
Wg wikipedii gnojówka to "przefermentowany mocz gromadzony w zbiornikach", przefermentowany mocz zwierząt to gnojowica, najczęściej używana w gospodarstwach rolnych, gdzie hoduje się zwierzęta.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty