JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
Z przyczyn technicznych (zanik fotek) zmuszona zostałam do otworzenia nowego wątku i przedstawienie Wam Jaśkowej polany z nieco innej perspektywy. Postaram się odtworzyć to co wcześniej przedstawiałam, na tyle na ile mi się to uda. No to zaczynamy.
Zarys historyczny:
Rok 2008
Pierwszy rok na Jaśkowej polanie.
Zarys historyczny:
Rok 2008
Pierwszy rok na Jaśkowej polanie.
JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
We wrześniu 2011 po raz pierwszy zawitałam na to Forum i dzięki Waszym ogrodom, które zaczęłam zwiedzać, a także przy wsparciu niektórych Forowiczów na naszej polanie rozpoczęła się prawdziwa rewolucja i demolka wszystkiego co tylko możliwe.
No i się zaczęło Powstają nowe rabaty
Znalazło się także miejsce na różankę
No i się zaczęło Powstają nowe rabaty
Znalazło się także miejsce na różankę
JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
No i przyszedł rok 2012, demolki ciąg dalszy
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
Romo, choć pewnie straszne było odkrycie zniknięcia zdjęć to ze swej strony muszę powiedzieć, że dzięki temu osobiście mogłam zobaczyć to co było i co będzie. I jestem pełna podziwu dla zmian jakie wprowadzasz w ogrodzie. Ten wcześniejszy był ogrodem jakich wiele, ten obecny będzie z duszą. Pięknie zaprojektowane alejki, ciekawe w kształtach rabaty i zaskakujące elementy powodują, że nie jest on nudny. Teraz na pewno będę śledzić Twój wątek i zapamiętywać wszelkie pomysły. A na razie życzę zdrowia całej rodzinie, a Tobie sił do realizacji projektu.
PS. Cieszę się, że pomimo smażenia fury naleśników jako pierwsza mogłam się wpisać do Twojego nowego tematu
PS. Cieszę się, że pomimo smażenia fury naleśników jako pierwsza mogłam się wpisać do Twojego nowego tematu
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
Witam Cię Małgosiu w moim nowym wątku Mam nadzieję, że będzie tak samo często odwiedzany przez pozostałych użytkowników jak ten poprzedni. Jeszcze dużo jest w nim do zrobienia, ale przy Waszym wsparciu wiem, że sobie poradzę.
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
Romo, z ulga odetchnęłam widząc Twój nowy wątek . Piękne zdjęcia . A co to za powojnik - ten biały wielkokwiatowy?
Pozdrawiam Edyta
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
A ja serdecznie Cię witam w nowym wątku i po przerwie. Jak już napisałam w swoim wątku, właśnie dzisiaj zastanawiałam się dlaczego nie bywasz na forum? Teraz już wiadomo. Dlatego szybkiego powrotu dla Twojego Skrzata, a Tobie dużo sił i samozaparcia. Przeglądając zdjęcia z lat ubiegłych uświadamiamy sobie ile i jakie zmiany zaszły w ogrodzie A u Ciebie zmieniło się dużo i zdecydowanie na lepsze. Małgosia-Merghen już napisała, że powstał ogród z duszą. I to prawda
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
Edytko- ten powojnik to Matka Teresa.
Danko-miło słyszeć, że ktoś pamięta Wstawiając te fotki ponownie, sama zdziwiona jestem, że tyle udało mi się zmienić ale tak jak już wcześniej wspominałam, motorniczym moich zmian były Wasze ogrody i to co w nich zobaczyłam. Moje plany na ten rok nie do końca zostaną zrealizowane ale zawsze już coś nowego widać.
Danko-miło słyszeć, że ktoś pamięta Wstawiając te fotki ponownie, sama zdziwiona jestem, że tyle udało mi się zmienić ale tak jak już wcześniej wspominałam, motorniczym moich zmian były Wasze ogrody i to co w nich zobaczyłam. Moje plany na ten rok nie do końca zostaną zrealizowane ale zawsze już coś nowego widać.
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
Romo, a czy na jakikolwiek rok nasze plany ogrodowe zostaną zrealizowane? Im dłużej nad tym się zastanawiam to wydaje mi się, że nigdy. Nawet moje plany - ten rok miał być tylko i wyłącznie rokiem cieszenia się z ogrodu i picia w nim kawki, odpoczywania - uległy zmianie (też winne forum ) i już dwie rabaty zmieniły oblicze, dwie następne będą zmieniać w najbliższym czasie i z poleżenia na trawce, pobujania się na huśtawce pozostały tylko pobożne życzenia Od poniedziałku zakasuję rękawy i do roboty
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
Witaj Romo w nowym wątku.
Widzę na "Jaśkowej polanie" rozmieszczone trzy różne pergole. Czy masz koncepcje na obsadzenie roślinami metalowej pergoli znajdującej się najbliżej lasu? Jeżeli nie, to w/g mnie dobrze by się wkomponowały w leśny krajobraz posadzone przy niej 2 lub 4 krzewy jagód goji. Jesienią jej pomarańczowe owoce byłyby ozdobą ogrodu, a zimą zdrowym przysmakiem dla domowników.
Pozdrowienia dla Skrzata.
Waldek.
Widzę na "Jaśkowej polanie" rozmieszczone trzy różne pergole. Czy masz koncepcje na obsadzenie roślinami metalowej pergoli znajdującej się najbliżej lasu? Jeżeli nie, to w/g mnie dobrze by się wkomponowały w leśny krajobraz posadzone przy niej 2 lub 4 krzewy jagód goji. Jesienią jej pomarańczowe owoce byłyby ozdobą ogrodu, a zimą zdrowym przysmakiem dla domowników.
Pozdrowienia dla Skrzata.
Waldek.
,,Ogród, który żyje w zgodzie z naturą żyje pełnią życia"
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
Witam Ciebie Romo w nowym / starym wątku, chlebem bez soli bo sól jest niezdrowa.
Z przyjemnością oglądałem wstawione przez ciebie zdjęcia, a patrząc wiedziałem o co na nich chodzi. Podpatrywałem twój ogródek w poprzednim, zamkniętym temacie. Zastanawia mnie jedno, jaki jest powód znikania fotek na forum? Czy one są po jakimś czasie usuwane? Czy tak sobie jak kropla wody wyparowują? Są i ich już nie ma? Pytam, bo na tym forum widziałem już wiele postów, w którym nie było zdjęć. Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: JAŚKOWA POLANA -Reaktywacja
W temacie prac ogrodowych, niestety muszę się z Tobą Małgosiu zgodzić, ciągle coś jest nie tak i wiecznie coś trzeba zmieniać.
Waldku- ta pergola jest tylko na tymczasowo, nie zdążę w tym roku zrobić tych planowanych "przeszkód konnych". Na razie rosną przy niej powojniki, które zostaną przesadzone przy jej likwidacji. Pozdrowienia skrzatowi przekazano za które serdecznie podziękował.
Tadku-wzruszyłam się widząc takie przywitanie, dziękuję
Co zaś tyczy się fotek, to chyba zależy przez co wstawiasz, ja to robiłam obrazki.pl teraz już nauczyłam się innych sposobów wstawiania i chyba już będzie dobrze.
Waldku- ta pergola jest tylko na tymczasowo, nie zdążę w tym roku zrobić tych planowanych "przeszkód konnych". Na razie rosną przy niej powojniki, które zostaną przesadzone przy jej likwidacji. Pozdrowienia skrzatowi przekazano za które serdecznie podziękował.
Tadku-wzruszyłam się widząc takie przywitanie, dziękuję
Co zaś tyczy się fotek, to chyba zależy przez co wstawiasz, ja to robiłam obrazki.pl teraz już nauczyłam się innych sposobów wstawiania i chyba już będzie dobrze.