Epiphyllum oxypetalum
Re: Epiphyllum oxypetalum
Olu, ja wsadziłam te moje sadzonki do ziemi wymieszanej z piaskiem z nad Bałtyku, z Dębek, hehe. Na 100 procent się przyjmą. W wodzie to raczej kaktus nie będzie. Pozdrawiam Was serdecznie.
Re: Epiphyllum oxypetalum
Hm,może masz rację Krysiu A to może do wody to nie będę wkładać:)To wsadzę tylko do ziemi:)
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Epiphyllum oxypetalum
Miesiąc temu, jak to mówi Tadziu capłam dwie sadzoniki. One mają już korzonki. To była ziemia z piaskiem. Jednej już nie mam, bo włożyłam do innych kaktusików na prezent. Fotka w moim wątku. Pozdrawiam
Re: Epiphyllum oxypetalum
Masz racje Krysiu, już minął miesiąc.
Ja za twoim przykładem również poszedłem sprawdzić co słychać u mojego epiphyllum oxypetalum...
Szkoda Krysiu że fotki nie wrzuciłaś.
Czy oprócz korzonków, twoje roślinki coś podrosły?
U mnie pędzel epiphyllum oxypetalum jak stał w miejscu, tak stoi.
Tak prezentował się 26 marca 2014 r.
A tak - miesiąc później (czyli dzisiaj), 25 kwietnia 2014 r.
----------------------------------------------- -----------
Kaktusy mrozoodporne
.
Ja za twoim przykładem również poszedłem sprawdzić co słychać u mojego epiphyllum oxypetalum...
Szkoda Krysiu że fotki nie wrzuciłaś.
Czy oprócz korzonków, twoje roślinki coś podrosły?
U mnie pędzel epiphyllum oxypetalum jak stał w miejscu, tak stoi.
Tak prezentował się 26 marca 2014 r.
A tak - miesiąc później (czyli dzisiaj), 25 kwietnia 2014 r.
----------------------------------------------- -----------
Kaktusy mrozoodporne
.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Epiphyllum oxypetalum
Wrzucam Tadziu fotkę. On nie urósł tylko się ukorzenił. Czyli o tej porze roku potrzebuje miesiąca na korzonki. I z tego co pamiętam, to w pierwszym roku tak szybko to nie rośnie.
Re: Epiphyllum oxypetalum
Po długiej przerwie,wróciłam na Forum i nadrabiam zaległości.Oto moje Epiphyllum oxypetalum ,które otrzymałam od Tadzia.Posadzone w 3 różne rodzaje ziemi.W ziemie uniwersalną, z domieszką perlitu i z domieszką piasku.Rosną ponad miesiąc ,nic się niedobrego nie dzieje z nimi. Cały czas są zielone i jędrne ,czyli po prostu musi być im dobrze...he....he....Sadzonka zanurzona w wodzie wypuściła piękne korzonki. To było duże zaskoczenie ,bo jednak odważyłam się pozostawić jedną cenną sadzonkę w wodzie. Mam uwiecznioną także na zdjęciu ale muszę je odnaleźć.
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Epiphyllum oxypetalum
Świetnie, ze wszystkie się przyjęły. To odpowiednia pora roku, roślinki rosną jak na drożdżach.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Re: Epiphyllum oxypetalum
Super Olu, sadzonki są fajnie zielone, jak szczypiorek na wiosnę!
Teraz pozostaje tylko wypatrywać nowych listków.
Teraz pozostaje tylko wypatrywać nowych listków.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Epiphyllum oxypetalum
Tadku jak byłam chora i nie mogłam się podnosić na łóżku to kazałam córce przed oczy mi przynosić i oglądałam.....he ....he....skończyło się na tym ,że córka powiedziała ,że moja pasja do roślin to już nie pasja tylko obsesja....
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Epiphyllum oxypetalum
He, he, no cudnie. Ale my tak wszyscy tu na tym forum tak mamy, to się zbytnio nie martw.
Zdrówka życzę i pozdrawiam.
Zdrówka życzę i pozdrawiam.
Re: Epiphyllum oxypetalum
Olu, a ile dni czy miesięcy minęło ju od posadzenia do ziemi listków twojego epiphyllum ?
Hydroponika - hydroponiczna uprawa roślin
Hydroponika - hydroponiczna uprawa roślin
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Epiphyllum oxypetalum
Tadku,roślinki wsadziłam 4.04.2014, więc rosną troszkę ponad miesiąc.:)Cały czas pięknie na baczność stoją w doniczkach więc myślę,że się przyjęły
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Epiphyllum oxypetalum
Miesiąc już minął...
Ciekawe kiedy wypuszczą pierwsze listki.
Czekam na dalsze relacje.
----------------------------------------- ---------
Sadzonki zielne - jak pobierać i robić
.
Ciekawe kiedy wypuszczą pierwsze listki.
Czekam na dalsze relacje.
----------------------------------------- ---------
Sadzonki zielne - jak pobierać i robić
.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Epiphyllum oxypetalum
Hura, hura Epiphyllum oxypetalum wypuszcza taki różowy kiełek z boku jednego z liści. Z doniczki z ziemią uniwersalną bez domieszek. Już zrobiłam fotkę.Wieczorem postaram się ją zamieścić w wątku...:)ale się cieszę...
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Epiphyllum oxypetalum
Fajnie. To Ty też będziesz właścicielką Królowej , o której takie peany wypisywał Tadzio.
Pozdrawiam i zdrówka życzę.
Pozdrawiam i zdrówka życzę.