Pomocy mój rododendron usycha
Pomocy mój rododendron usycha
Uprzejmie proszę o pomoc mój rododendron usycha. Jego miejsce jest na balkonie trzecie piętro nie wiem czy to wina mrozów? Czy może jakiejś choroby. Proszę o informację czy da się go jeszcze uratować. Mam do niego sentyment to prezent od taty.
Re: Pomocy mój rododendron usycha
Rododendrony zwijają liście zimą, by ograniczyć parowanie wody z liści. Jak jest odwilż trzeba go podlewać, aby nie usechł. Twój dodatkowo chyba złapał chorobę grzybową.
Usuń wszystkie opadłe liście i te z brązowymi plamami. Regularnie sprawdzaj glebę czy jest lekko wilgotna. Gdy zrobi się cieplej potrzebny będzie oprysk grzybobójczy.
Usuń wszystkie opadłe liście i te z brązowymi plamami. Regularnie sprawdzaj glebę czy jest lekko wilgotna. Gdy zrobi się cieplej potrzebny będzie oprysk grzybobójczy.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7949
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Pomocy mój rododendron usycha
Na pierwszy rzut oka widać ., że miał niedostatek wody. Teraz już dużych mrozów nie ma , ale na przyszłość radzę osłaniać donicę np styropianem.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety