Moje marne lawendy
Moje marne lawendy
Są jakieś szare, mają słaby zapach, ta w żółtej donicy przez jakiś czas wydzielała zapach podobny do suszonych grzybów , nieśmiało wypuszczają nowe listki. Czy to wina małych doniczek?
Kilka miesięcy temu je przycinałem, bo usychały jej gałązki i rzuciły się na nią mączliki szklarniowe.
Jest jakiś sposób by w końcu zaczęły rosnąć porządnie?Może dać im nawozu mineralnego? Mam okno zachodnie.
Moje lawendy lekarskie:
Kilka miesięcy temu je przycinałem, bo usychały jej gałązki i rzuciły się na nią mączliki szklarniowe.
Jest jakiś sposób by w końcu zaczęły rosnąć porządnie?Może dać im nawozu mineralnego? Mam okno zachodnie.
Moje lawendy lekarskie:
Nie mam doświadczenia w uprawie lawendy w doniczkach. Moje rosną i zimuja w gruncie. Wydaje mi się, że zastosowałeś niewłaściwe podłoże dla lawendy. Powinny rosnąć w podłożu dobrze zdrenowanym, ubogim, piasek, żwirek. Nie lubią zalewania wodą, stąd pewnie ten zapach przypominający grzyby. Miejsce preferują słoneczne i ciepłe.
Też mam pytanie a propos lawendy. Posiałem ją do doniczek w połowie kwietnia i teraz mają około 4 - 5 cm. Było ciepło więc wystawiałem doniczki na dzień na balkon po stronie południowej. Ale dzisiaj jest chłodno, temperatura do 13 stopni i pochmurno. Czy mogę wystawiać te doniczki na zewnątrz i czy na noc też mogę już zostawiać? Proszę o poradę od jakich temperatur jest to możliwe albo od jakiej wysokości lawendy?
Lawenda do ogrodu to lawenda wąskolistna i mimo, że jest przyzwyczajona do cieplejszego klimatu, możemy ją mieć tez u siebie. Miejsce dla rośliny powinno być nasłonecznione i bezwietrzne, najlepiej czuje się w glebie próchniczej, przepuszczalnej, Należy glebę wokół krzaczka od czasu do czasu spulchniać i usuwać chwasty. Na zimę warto ją przyciąć i przykryć liśćmi, przetrwa do wiosny. Więcej na ten temat: Zimowanie lawendy. Jak zabezpieczyć lawendę na zimę?
Powodzenia!
Powodzenia!
Wojtku, lawenda nie lubi ziemi kwaśnej, a taki odczyn zazwyczaj mają ziemie próchnicze.
Lawenda dobrze rośnie na glebach wapiennych, piaszczystych, czy piaszczysto-glinianych. Z okrywaniem nadziemnej cześci roślin nie ma co przesadzać. Najważniejsze, żeby korzenie nie przemarzły.
A ten grzybowy zapach.. Sama czasem ma wrażenie, że tak to pachnie! Jak suszone (nie mokre!!) podgrzybki.
Lawenda dobrze rośnie na glebach wapiennych, piaszczystych, czy piaszczysto-glinianych. Z okrywaniem nadziemnej cześci roślin nie ma co przesadzać. Najważniejsze, żeby korzenie nie przemarzły.
A ten grzybowy zapach.. Sama czasem ma wrażenie, że tak to pachnie! Jak suszone (nie mokre!!) podgrzybki.
Pozdrowienia - Padawan
Ja mam lawendę posadzoną z nasion, jakoś rośnie nie narzekam.
Mój szwagier ma w swoim ogrodzie spory obszar obsadzony starymi już choinkami, ziemia tam jest piaszczysta, mało urodzajna.
I co zaobserwowałem...
Pod tymi choinkami w głębokim cieniu ma posadzoną lawendę oraz rododendron. Z braku czasu nie dba o te rośliny, a jakie te rośliny rosną ! Jakie są okazałe !! W tym roku wspomniany rododendron kwitł dwa razy, i to nie pojedynczym kwiatkiem, miał ich więcej.
Mój szwagier ma w swoim ogrodzie spory obszar obsadzony starymi już choinkami, ziemia tam jest piaszczysta, mało urodzajna.
I co zaobserwowałem...
Pod tymi choinkami w głębokim cieniu ma posadzoną lawendę oraz rododendron. Z braku czasu nie dba o te rośliny, a jakie te rośliny rosną ! Jakie są okazałe !! W tym roku wspomniany rododendron kwitł dwa razy, i to nie pojedynczym kwiatkiem, miał ich więcej.
Re: Moje marne lawendy
Przecież pod iglakami są korzenie jest twardo, jakim cudem tam posadzić lawendę. No i ziemia jest bardzo kwaśna. Rozumiem rododendrony one lubią cień i kwaśną ziemię.