Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
W poradniku w najbliższych dniach będziemy poruszać temat gdzie najwygodniej trzymać narzędzia ogrodnicze. Proszę o Wasze opinie - gdzie Wy trzymacie narzędzia ogrodnicze, jakie miejsca uważacie za najlepsze, kto ma specjalny domek/szopę na narzędzia i jak to się sprawdza? Chodzi mi zarówno o przechowywanie drobnego sprzętu, typu grabki, motyczki, jak i kosiarek czy innych maszyn. Proszę też o wypełnienie ankiety.
Rafał
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Ponieważ mój ogródek jest wsi więc jest stodoła, która pomieści różne przedmioty. Miedzy innymi i narzędzia ogrodnicze
- qrystyna216
- Lubi podyskutować
- Posty: 50
- Rejestracja: 2014-02-22, 22:37
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Staram się wszystkie narzędzia trzymać w magazynku i tak jest zimą.
Latem bywa różnie, moje gracki i łopatka wędrują po całej działce.
Znajduję je w różnych miejscach.
Ten większy sprzęt jak grabie, łopata, widły są codziennie odnoszone
do magazynku i tam wiszą na swoim miejscu.
Latem bywa różnie, moje gracki i łopatka wędrują po całej działce.
Znajduję je w różnych miejscach.
Ten większy sprzęt jak grabie, łopata, widły są codziennie odnoszone
do magazynku i tam wiszą na swoim miejscu.
pozdrawiam, qrystyna216
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Narzędzia i sprzęt najlepiej trzymać pod dachem, i pod kluczem, aby nie niszczyły ich warunki atmosferyczne, oraz żeby nie ukradli ich złodzieje.
Miejsce to musi być też pod ręką, aby nie trzeba było biegać za potrzebnymi narzędziami za daleko.
Ja mam narzędzia podzielone na dwa rodzaje: Lepsze, czyli takie które maja większą wartość, np. elektro - narzędzia, nożyce ręczne do żywopłotu, łopatę Fis kara, trzymam pod kluczem w piwnicy.
Natomiast w ogródku mam altankę, w której chowam kilka par grabi, zwykłych łopat, wideł... czyli takich narzędzi, które muszę mieć pod ręką do pielęgnacji ogrodu, a na które się nikt nie złakomi.
Idąc na ogródek mam niekiedy z góry zaplanowane co będę robić, wtedy jak będę potrzebować coś z mojego "lepszego" sprzętu, zabieram je ze sobą.
Miejsce to musi być też pod ręką, aby nie trzeba było biegać za potrzebnymi narzędziami za daleko.
Ja mam narzędzia podzielone na dwa rodzaje: Lepsze, czyli takie które maja większą wartość, np. elektro - narzędzia, nożyce ręczne do żywopłotu, łopatę Fis kara, trzymam pod kluczem w piwnicy.
Natomiast w ogródku mam altankę, w której chowam kilka par grabi, zwykłych łopat, wideł... czyli takich narzędzi, które muszę mieć pod ręką do pielęgnacji ogrodu, a na które się nikt nie złakomi.
Idąc na ogródek mam niekiedy z góry zaplanowane co będę robić, wtedy jak będę potrzebować coś z mojego "lepszego" sprzętu, zabieram je ze sobą.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Do domu mam dobudowany tzw. schowek z wejściem z ogrodu (1,80 m x 4,00 m). Tam przechowuję cały sprzęt: kosiarkę, piłę, taczki, wszystkie narzędzia ogrodnicze, doniczki, agrowłókniny, ziemię do kwiatów, nawozy, środki ochrony roślin, węże do podlewania. Na drobny sprzęt mam regał, duże narzędzia (widły, grabie, łopaty, szpadle, motyki itp.) wiszą na ścianie. Po prostu wszystko, co jest potrzebne do ogrodu, przechowuję w tym "domku", zamykanym na klucz.
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Witam -nie mamy domku gospodarczego dlatego kosiarkę przechowujemy w garażu ,a narzędzia ogrodnicze i taczkę w drewutni na zimę osłonięte folią .
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
O kurcze, wygląda na to że tylko pięć osób na forum ma jakiekolwiek narzędzia ogrodnicze.
Chyba pęknę z nie zaspokojonej ciekawości, jak radzą sobie z uprawą ogródka bez narzędzi osoby, które pokazują nam swoje ogródkowe wyczyny...
Hmmmy... może te osoby zatrudniają profesjonalne firmy? Malo ważne.
Ja w tym wątku napisałem już wcześniej gdzie trzymam narzędzie ogrodowe.
Teraz tylko uzupełniam mój wpis zdjęciami:
Cytuję:
Chyba pęknę z nie zaspokojonej ciekawości, jak radzą sobie z uprawą ogródka bez narzędzi osoby, które pokazują nam swoje ogródkowe wyczyny...
Hmmmy... może te osoby zatrudniają profesjonalne firmy? Malo ważne.
Ja w tym wątku napisałem już wcześniej gdzie trzymam narzędzie ogrodowe.
Teraz tylko uzupełniam mój wpis zdjęciami:
Cytuję:
Tadeusz napisał:
Ja mam narzędzia podzielone na dwa rodzaje: Lepsze, czyli takie które maja większą wartość, np. elektro - narzędzia, nożyce ręczne do żywopłotu, łopatę Fis kara, trzymam pod kluczem w piwnicy.
Natomiast w ogródku mam altankę, w której chowam kilka par grabi, zwykłych łopat, wideł... czyli takich narzędzi, które muszę mieć pod ręką do pielęgnacji ogrodu, a na które się nikt nie złakomi.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
A moje narzędzia wynoszą się same , przy pomocy 4-ech małych raczek, hi hi ja je chowam a one uparte wychodzą na działkę.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7942
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Zacytuję Igę , bo mogłabym napisać dokładnie to samo , z tym ,że moja przybudówka nie jest zamykana na kluczIga51 pisze:Do domu mam dobudowany tzw. schowek z wejściem z ogrodu (1,80 m x 4,00 m). Tam przechowuję cały sprzęt: kosiarkę, piłę, taczki, wszystkie narzędzia ogrodnicze, doniczki, agrowłókniny, ziemię do kwiatów, nawozy, środki ochrony roślin, węże do podlewania. Na drobny sprzęt mam regał, duże narzędzia (widły, grabie, łopaty, szpadle, motyki itp.) wiszą na ścianie. Po prostu wszystko, co jest potrzebne do ogrodu, przechowuję w tym "domku", zamykanym na klucz.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Dziękuję bardzo za Wasze opinie i podzielenie się doświadczeniami w kwestii przechowywania narzędzi
Rafał
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Ja mam w altanie osobne pomieszczenie z osobnym wejściem, które nazywam magazynkiem. Tam trzymam wszystkie narzędzia,węże,nawozy itp. Dzięki temu nie wnoszę brudu do domku, w którym czasem śpię oraz jest przygotowywane jedzonko na sezonowe grille.
Do Tadzia - piszesz Tadziu,że nikt się nie połasi na zwykłe narzędzia....no cóż,może u ciebie, u nas zimą szwendają się po działkach złodzieje-złomiarze. W ubiegłym roku okradli mnie i nie tylko mnie z absolutnie wszystkich narzędzi, nawet tych do majsterkowania, bo były metalowe. W tym roku muszę założyć drzwi antywłamaniowe z ryglami,bo wchodzą za pomocą łomu.
Pozdrawiam was cieplutko.
Do Tadzia - piszesz Tadziu,że nikt się nie połasi na zwykłe narzędzia....no cóż,może u ciebie, u nas zimą szwendają się po działkach złodzieje-złomiarze. W ubiegłym roku okradli mnie i nie tylko mnie z absolutnie wszystkich narzędzi, nawet tych do majsterkowania, bo były metalowe. W tym roku muszę założyć drzwi antywłamaniowe z ryglami,bo wchodzą za pomocą łomu.
Pozdrawiam was cieplutko.
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Masz racje Elizo, nie myślałem w tej kategorii.
U mnie również chodzą złodzieje złomiarze, patrzący na łatwą okazję.
Dla nich gratką były by moje stare narzędzia ogrodowe.
W zeszłym roku miałem złodziei na ogródku, szczęście że nie weszli do schowka ogrodowego na narzędzia.
Pech chciał ze wcześniej kosiłem trawę, i zapomniałem zabrać ze sobą 30 metrowy! przewód do kosiarki, który zostawiłem na trawniku...
Szkoda że w naszym pięknym kraju, cudze rzeczy nie są świętością, i że dla wielu muszą być (po przez kradzież) jedynym źródłem utrzymania.
U mnie również chodzą złodzieje złomiarze, patrzący na łatwą okazję.
Dla nich gratką były by moje stare narzędzia ogrodowe.
W zeszłym roku miałem złodziei na ogródku, szczęście że nie weszli do schowka ogrodowego na narzędzia.
Pech chciał ze wcześniej kosiłem trawę, i zapomniałem zabrać ze sobą 30 metrowy! przewód do kosiarki, który zostawiłem na trawniku...
Szkoda że w naszym pięknym kraju, cudze rzeczy nie są świętością, i że dla wielu muszą być (po przez kradzież) jedynym źródłem utrzymania.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Niestety Tadziu. Masz szczęście,że ci nie weszli do schowka. Pech z tym przewodem,ale ja też miałam pecha ostatnio identycznego. Zawiozłam na działkę mój opryskiwacz Kwazara wart 150 zł. Wymieniłam w nim zakupione nowe elementy(wężyk + lancę= 50 zł), bo mi przeciekały i już byłam przygotowana do ratowania moich chorych drzewek.Nie opryskałam ze względu na pogodę.Zostawiłam go na działce-schowałam jak mogłam i.....były włamania.Ukradli!!!!
Znowu jestem do tyłu o większą kasę i musiałam kombinować skąd tu wziąć teraz duży opryskiwacz do ratowania drzewek,które mają zgniliznę brunatną,więc poważna sprawa.Jak ja nienawidzę tych drani !!!!!!!
Znowu jestem do tyłu o większą kasę i musiałam kombinować skąd tu wziąć teraz duży opryskiwacz do ratowania drzewek,które mają zgniliznę brunatną,więc poważna sprawa.Jak ja nienawidzę tych drani !!!!!!!
-
- Witamy na forum!
- Posty: 1
- Rejestracja: 2021-02-26, 12:30
Re: Gdzie przechowujecie narzędzia ogrodnicze?
Zakupilem niedawno nowy zestaw narzedzi z polskiej firmy cellfast i wszystkie trzymam w garazu Zrobilem dla nich specjalne miejsce aby nie denerwowac zonki