Weeryfikacja
Weeryfikacja
Zima 2025/16 dokonała ogromnych spustoszeń na Pomorzu. Straty w ogrodach były większe niż po sławetnej zimie 2011.
To dobra okazja do zweryfikowania swoich opinii na temat zimotrwałości.
Opiszę alfabetycznie jak przezimowały w naszym ROD niektóre gatunki.
Na pierwszy ogień abelion /Abeliophyllum distichum/:
wg encyklopedii:
wymaga okrycia na zimę (najwrażliwsze są pąki kwiatowe, pędy przemarzają rzadziej a wtedy krzew regeneruje z części podziemnej, która jest najwytrzymalsza);
moje spostrzeżenia:
Nie zmarzł ani jeden krzew. Nie wiem, czy to wpływ zimy, ale po raz pierwszy mój abelion kwitł dwukrotnie - wiosną i latem /zwykle kwitnie tylko wiosną, przed liśćmi/.
To dobra okazja do zweryfikowania swoich opinii na temat zimotrwałości.
Opiszę alfabetycznie jak przezimowały w naszym ROD niektóre gatunki.
Na pierwszy ogień abelion /Abeliophyllum distichum/:
wg encyklopedii:
wymaga okrycia na zimę (najwrażliwsze są pąki kwiatowe, pędy przemarzają rzadziej a wtedy krzew regeneruje z części podziemnej, która jest najwytrzymalsza);
moje spostrzeżenia:
Nie zmarzł ani jeden krzew. Nie wiem, czy to wpływ zimy, ale po raz pierwszy mój abelion kwitł dwukrotnie - wiosną i latem /zwykle kwitnie tylko wiosną, przed liśćmi/.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Świetne są takie weryfikacje ale chyba trochę za wcześnie o nich pisać, bo mamy dopiero 2016 rok A do 2025 trochę czasu nam zostałobez pisze:Zima 2025/16 dokonała ogromnych spustoszeń na Pomorzu. Straty w ogrodach były większe niż po sławetnej zimie 2011.
Re: Weeryfikacja
Faktycznie !!!
Przepraszam za pomyłkę !
Akant /Acanthus hungaricus/
wg encyklopedii:
wymaga zabezpieczenia na zimę – zwłaszcza młode sadzonki;
moje spostrzeżenia:
W naszym ROD gatunek ten został mocno przerzedzony.
U mnie na 6 sztuk wydawało się, że żadna nie przezimowała - jednak pod koniec lata okazało się, że wybił 1 liść z jakiejś podziemnej części. Czyli jeden przezimował.
Nie były przykryte.
Przepraszam za pomyłkę !
Akant /Acanthus hungaricus/
wg encyklopedii:
wymaga zabezpieczenia na zimę – zwłaszcza młode sadzonki;
moje spostrzeżenia:
W naszym ROD gatunek ten został mocno przerzedzony.
U mnie na 6 sztuk wydawało się, że żadna nie przezimowała - jednak pod koniec lata okazało się, że wybił 1 liść z jakiejś podziemnej części. Czyli jeden przezimował.
Nie były przykryte.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Ciekawa roślinka , ładne kwiaty ryflowane , albo paseczki .
Re: Weeryfikacja
Alstroemeria aurantiaca
wg encyklopedii:
mrozoodporność niezupełna, konieczne okrycie na zimę
moje spostrzeżenia:
Niektóre ostre zimy przerzedzały ten gatunek.
Ta zima nie tknęła kolekcji zabezpieczonych.
Te przykryte zbyt słabo bądź nieprzykryte ucierpiały, ale nie wyginęły.
Wyginęły tylko siewki i nowe nasadzenia.
wg encyklopedii:
mrozoodporność niezupełna, konieczne okrycie na zimę
moje spostrzeżenia:
Niektóre ostre zimy przerzedzały ten gatunek.
Ta zima nie tknęła kolekcji zabezpieczonych.
Te przykryte zbyt słabo bądź nieprzykryte ucierpiały, ale nie wyginęły.
Wyginęły tylko siewki i nowe nasadzenia.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Ale cudo - piękne .
Re: Weeryfikacja
To jest nadzieja, że niektóre egzotyczne piękności będą u nas rosły. Chociaż szkoda takiej prawdziwej zimy
Re: Weeryfikacja
Andromeda polifolia - modrzewnica
/zdjęcie z roku 2015/
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita, młode rośliny są wrażliwsze na niskie temperatury
moje spostrzeżenia:
Rośliny zimę przetrwały, ale w całym ROD nie zakwitł ani jeden egzemplarz - prawdopodobnie wymarzły pąki kwiatowe.
/zdjęcie z roku 2015/
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita, młode rośliny są wrażliwsze na niskie temperatury
moje spostrzeżenia:
Rośliny zimę przetrwały, ale w całym ROD nie zakwitł ani jeden egzemplarz - prawdopodobnie wymarzły pąki kwiatowe.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Ślicznotka , masz fajne okazy
Re: Weeryfikacja
nemone - zawilce
Ten rodzaj /po pierwiosnkach/ najgorzej u nas przezimował.
Anemone blanda i odmiany
wg encyklopedii:
może zimować pod dość grubą warstwą okrywy (naturalna ściółka z liści)
moje spostrzeżenia:
Wszyscy go przykrywają. Mimo to, zawilce odmianowe i w innym kolorze niż niebieski zawsze giną. Niebieskie zimują, ale są mocno przerzedzane właściwie każdej zimy.
Anemone coronaria i odmiany
wg encyklopedii:
mrozoodporność niecałkowita, jesienią po zaschnięciu liści wymaga wykopywania bulwek i przechowywania w suchym miejscu lub dobrego okrycia na zimę
moje spostrzeżenia:
W naszym ROD uprawiane są jako rośliny jednoroczne.
Zdarza się, że część przezimuje w gruncie, ale po zimie jest bardzo osłabiona i z reguły nie kwitnie. Kolejnej zimy już nie przeżywa.
Anemone hupehensis i odmiany
wg encyklopedii:
warto na zimę zawilce okryć warstwą liści lub kompostu, szczególnie dotyczy to młodych roślin;
moje spostrzeżenia:
Tu było ogromne zaskoczenie, bo te zawilce dobrze u nas zimowały od wielu lat.
Ostatniej zimy zginęło ich ok. 90%.
Pojedyncze sztuki, które przeżyły, późno wybiły pojedynczymi listkami i nie kwitły.
Drżymy, czy takie osłabione przeżyją tę zimę.
Anemone x hybrida i odmiany
wg encyklopedii:
warto na zimę zawilce okrywać warstwą liści lub kompostu, szczególnie dotyczy to młodych roślin;
moje spostrzeżenia:
Tej zimy wyginęły w 100%, i okryte i nie.
Anemone x lesseri
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita, jeśli nie zgnije
moje spostrzeżenia:
Moje zginęły już w 2011. Reszta teraz.
Nie ma już w ogrodzie ani jednego.
Anemone sylvestris i odmiany
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita
moje spostrzeżenia:
Czysty gatunek zawsze zimował. Teraz także.
Z odmian: kilka osób uprawia odmianę Polish Star. Zimę przetrwała, ale nie kwitła.
Robię krótką przerwę, bo muszę się włączyć do przygotowań.
Wesołych Świąt !
Ten rodzaj /po pierwiosnkach/ najgorzej u nas przezimował.
Anemone blanda i odmiany
wg encyklopedii:
może zimować pod dość grubą warstwą okrywy (naturalna ściółka z liści)
moje spostrzeżenia:
Wszyscy go przykrywają. Mimo to, zawilce odmianowe i w innym kolorze niż niebieski zawsze giną. Niebieskie zimują, ale są mocno przerzedzane właściwie każdej zimy.
Anemone coronaria i odmiany
wg encyklopedii:
mrozoodporność niecałkowita, jesienią po zaschnięciu liści wymaga wykopywania bulwek i przechowywania w suchym miejscu lub dobrego okrycia na zimę
moje spostrzeżenia:
W naszym ROD uprawiane są jako rośliny jednoroczne.
Zdarza się, że część przezimuje w gruncie, ale po zimie jest bardzo osłabiona i z reguły nie kwitnie. Kolejnej zimy już nie przeżywa.
Anemone hupehensis i odmiany
wg encyklopedii:
warto na zimę zawilce okryć warstwą liści lub kompostu, szczególnie dotyczy to młodych roślin;
moje spostrzeżenia:
Tu było ogromne zaskoczenie, bo te zawilce dobrze u nas zimowały od wielu lat.
Ostatniej zimy zginęło ich ok. 90%.
Pojedyncze sztuki, które przeżyły, późno wybiły pojedynczymi listkami i nie kwitły.
Drżymy, czy takie osłabione przeżyją tę zimę.
Anemone x hybrida i odmiany
wg encyklopedii:
warto na zimę zawilce okrywać warstwą liści lub kompostu, szczególnie dotyczy to młodych roślin;
moje spostrzeżenia:
Tej zimy wyginęły w 100%, i okryte i nie.
Anemone x lesseri
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita, jeśli nie zgnije
moje spostrzeżenia:
Moje zginęły już w 2011. Reszta teraz.
Nie ma już w ogrodzie ani jednego.
Anemone sylvestris i odmiany
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita
moje spostrzeżenia:
Czysty gatunek zawsze zimował. Teraz także.
Z odmian: kilka osób uprawia odmianę Polish Star. Zimę przetrwała, ale nie kwitła.
Robię krótką przerwę, bo muszę się włączyć do przygotowań.
Wesołych Świąt !
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Arisaema - wytryszek
candidissima - najbielszy
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita, można ewentualnie dać nieco ściółki, jeśli nie ma okrywy śnieżnej;
moje spostrzeżenia:
Żaden nie przezimował mimo okrycia.
flavum - żółty
wg encyklopedii:
brak danych
moje spostrzeżenia:
Kilka razy go sprowadzałem do ogrodu i zawsze /prędzej czy później/ wyginął.
Dostawca twierdzi, że u niego też nie zimuje w gruncie - jest wykopywany.
tortuosum - żółwikowy
wg encyklopedii:
mrozoodporność zależy od formy (miejsca pochodzenia); większość form dostępnych w handlu jest jednak stosunkowo odporna; część bulw, szczególnie większych ginie jednak zimą; zaleca się głębokie sadzenie, b. korzystne jest też ściółkowanie i okrycie na zimę;
moje spostrzeżenia:
Do tej pory zimował dobrze - ostatnia zima mocno go przerzedziła.
Jest przykrywany.
Uprawiam jeszcze wytryszka amurskiego i trójlistnego - oba zimują bez strat /nieprzykrywane/.
candidissima - najbielszy
wg encyklopedii:
mrozoodporność całkowita, można ewentualnie dać nieco ściółki, jeśli nie ma okrywy śnieżnej;
moje spostrzeżenia:
Żaden nie przezimował mimo okrycia.
flavum - żółty
wg encyklopedii:
brak danych
moje spostrzeżenia:
Kilka razy go sprowadzałem do ogrodu i zawsze /prędzej czy później/ wyginął.
Dostawca twierdzi, że u niego też nie zimuje w gruncie - jest wykopywany.
tortuosum - żółwikowy
wg encyklopedii:
mrozoodporność zależy od formy (miejsca pochodzenia); większość form dostępnych w handlu jest jednak stosunkowo odporna; część bulw, szczególnie większych ginie jednak zimą; zaleca się głębokie sadzenie, b. korzystne jest też ściółkowanie i okrycie na zimę;
moje spostrzeżenia:
Do tej pory zimował dobrze - ostatnia zima mocno go przerzedziła.
Jest przykrywany.
Uprawiam jeszcze wytryszka amurskiego i trójlistnego - oba zimują bez strat /nieprzykrywane/.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
Wytryszki , bardzo oryginalne kwiaty
Re: Weeryfikacja
Arisarum - mysiogon
wg encyklopedii:
mrozoodporność dyskusyjna; wg części źródeł strefa 5, wg innych do -12 st.C; zaleca się dobrą okrywę na zimę;
moje spostrzeżenia:
Zimuje pod grubym przykryciem od wielu lat.
Wiosną 2015 oddzieliłem i przesadziłem pół karpy w inne miejsce. Ta karpa /tak samo zabezpieczona/ nie przeżyła zimy.
wg encyklopedii:
mrozoodporność dyskusyjna; wg części źródeł strefa 5, wg innych do -12 st.C; zaleca się dobrą okrywę na zimę;
moje spostrzeżenia:
Zimuje pod grubym przykryciem od wielu lat.
Wiosną 2015 oddzieliłem i przesadziłem pół karpy w inne miejsce. Ta karpa /tak samo zabezpieczona/ nie przeżyła zimy.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Weeryfikacja
.
Super mysie ogony. Podoba mi się ta roślinka.
Super mysie ogony. Podoba mi się ta roślinka.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Weeryfikacja
Arum - obrazki
Arum italicum - włoskie
wg encyklopedii:
mrozoodporność wystarczająca, choć ze względu na zimozielone liście pożądane okrycie;
moje spostrzeżenia:
Dobrze zimują pod lekkim przykryciem. Liście czasami giną a czasami nie wybijają jesienią tylko wiosną.
Arum maculatum - plamiste
wg encyklopedii:
mrozoodporność praktycznie całkowita;
moje spostrzeżenia:
Uprawiałem kilka lat dwa klony : o ciemnych i o jasnych plamach. Żaden nie przezimował ostatniej zimy mimo okrycia.
Arum italicum - włoskie
wg encyklopedii:
mrozoodporność wystarczająca, choć ze względu na zimozielone liście pożądane okrycie;
moje spostrzeżenia:
Dobrze zimują pod lekkim przykryciem. Liście czasami giną a czasami nie wybijają jesienią tylko wiosną.
Arum maculatum - plamiste
wg encyklopedii:
mrozoodporność praktycznie całkowita;
moje spostrzeżenia:
Uprawiałem kilka lat dwa klony : o ciemnych i o jasnych plamach. Żaden nie przezimował ostatniej zimy mimo okrycia.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.