Ja mam ryby w oczku !
Witam wszystkich forumowiczów! W moim oczku mam ok 30 karasi, ponad 50 linów, jeden wigilijny nieszczęśliwiec i 5 amurów. Ryby w oczku wodnym karmię raz dziennie z samego rana i dzięki temu woda jest czysta i nie ma w niej żadnego robactwa. Do oczka wpada woda z kaskady powyżej dzięki czemu jest dobrze natleniona. Przy brzegu rośnie pałka wodna tatarak i grzybień biały. Widzę że pojawił się także narybek karasi i linów także w wodzie jest naprawdę sporo ryb.
Zaciekawiło mnie że ŚliFek napisał o poranionych karpiach i brakiem paru karasi. Jestem pewny że to nie amury bo to ryby nie drapieżne, tylko jak sami piszecie roślinożerne i to jest prawda. Przyczyną tych zdarzeń może być jakiś drapieżnik znad wody, albo ukrywający się pod powierzchnią wody (szczupak, sandacz, okoń). Jest wiadomo że ikrę do stawu czy oczka mogą przenieść kaczki bądź inne ptactwo wodne na łapach czy piórach. U karpi można by podejrzewać jeszcze jakieś urazy mechaniczne. Myślę że amury należało by wyeliminować z tego śledztwa.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7949
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Witaj! Faktycznie roślinki mają się dobrze , bujnie rosną wokól Twojego oczka
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- mariusz139
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 583
- Rejestracja: 2009-01-31, 01:03
Re: Ja mam ryby w oczku !
Tyle beznadziejnych sporów niejednokrotnie czyta się w internecie na temat zachowań lilii wodnych w warunkach pełnego zacienienia, a tutaj proszę, praktyczne potwierdzenie w oczku wodnym Sylwia75, że nie tylko zdrowo rosną ale i kwitną. Odmiana która tak pięknie rozłożyła się pod jałowcem, a której fotkę Sylwii widzimy wyżej, wygląda na "Sioux", jest ona lilią cienioznośną podobnie jak "Marliacea Chromatella" czy "Paul Hariot". Kwitnienie tych odmian w takich warunkach jest słabsze, a i kwiaty nieco odbiegają od rzeczywistego wyglądu.
Sylwia, oczko fajnie wtopione w ogród. Ciekawe ile masz tych rybek ?
Sylwia, oczko fajnie wtopione w ogród. Ciekawe ile masz tych rybek ?
Re: Ja mam ryby w oczku !
Witam ryb mam ok.15 szt. tych większych a dodatkowo jeszcze pływają młode rybki , które niestety nie dam rady policzyć.
Są to dzieci tych większych.
Są to dzieci tych większych.
Re: Ja mam ryby w oczku !
Witam, mam pytanie do tych którzy posiadają rybki w swoich oczkach czy zimą w czasie kiedy woda zamarza robicie przerębel żeby natlenić nieco wodę czy jest to zbędne? Dodam, że oczko obsadzone jest roślinnością
- mariusz139
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 583
- Rejestracja: 2009-01-31, 01:03
Re: Ja mam ryby w oczku !
Z jednego karasia będziesz miała w sezon kilkadziesiąt rybek. Trzeba kontrolować pogłowie ryb, ich nadmiar zachwieje równowagę i skończy się to zieloną wodą.sylwia75 pisze:Witam ryb mam ok.15 szt. tych większych a dodatkowo jeszcze pływają młode rybki , które niestety nie dam rady policzyć.
Są to dzieci tych większych.
Staram się aby był zawsze, oczko jest zbyt małym ekosystemem aby liczyć na to że w zimie poradzi sobie samo. Brak przerębla może się skończyć przyduchą zimową dla ryb.jowka pisze:Witam, mam pytanie do tych którzy posiadają rybki w swoich oczkach czy zimą w czasie kiedy woda zamarza robicie przerębel żeby natlenić nieco wodę czy jest to zbędne? Dodam, że oczko obsadzone jest roślinnością.
Stosuję dwie metody:
1. Zamontuj w oczku natleniacz. Kamień napowietrzający umieść na ok. 30 cm głębokości. Nie kładź go głębiej, bo wychłodzisz nadmiernie wodę w strefie gdzie przebywają zimą ryby czyli przy dnie. Unoszące się bąbelki powietrza wymuszą ruch wody, dzięki temu uzyskasz przerębel.
2. Jeśli lód osiągnie kilkanaście cm, to wypompuj spod niego ok. 10 cm wody. Uzyskasz w ten sposób warstwę powietrza między lodem a wodą. Problemem jest jednak często załamujący się wiszący lód.
Z siekierą, piłą, bigą raczej na lód się nie wybieraj, uderzenia , hałas wpływają niekorzystnie na ryby, żaby. Jeśli musisz zrobić przerębel mechanicznie, to użyj wiertła do lodu.
Pamiętaj też o podstawowych jesiennych zabiegach pielęgnacyjnych, które wpłyną pozytywnie na parametry wody, a tym samym ułatwią rybom, przeżycie ciężkiego zimowego okresu.
Re: Ja mam ryby w oczku !
Mariuszu dziękuje niezmiernie za odpowiedź, ja też zawsze mam mały przerębel, stosuję do tego dwa kawałki styropianu, w jednym wycinam otwór, a drugim go przykrywam i w taki oto sposób woda w wyciętym otworze nie zamarza nawet przy bardzo niskich temperaturach, ale pytam bo gdzieś słyszałam ostatnio, że dopóki nie ma śniegu takie zabiegi są niepotrzebne.