Kędzierzawość brzoskwini
Oprócz ustalenia odpowiedniej dawki oraz terminu zastosowania środka grzybobójczego ważne też jest dokładne wykonanie oprysku tzn. każdy fragment rośliny musi być pokryty substancją aktywną by zniszczyć stadium zimujące grzyba. Dla pewności zaleca się też opryskać pozostałe drzewa i krzewy rosnące w bezpośrednim sąsiedztwie. Często bywa tak, że warunki atmosferyczne wpływają na skuteczność oprysków. Niestety w przypadku kędzierzawości liści nektaryny i brzoskwini oraz torbieli śliw o powodzeniu zabiegu ochronnego możemy przekonać się dopiero w sezonie wegetacyjnym - kiedy nie ma już możliwosci walki chemicznej ze sprawcami tych chorób...
Jeszcze trzeba dodać by dokładnie wysprzątać i spalić opadłe liście, bo w nich jest też sporo przetrwalników grzyba. A oprysk naprawdę trzeba wykonać dokładnie, ja opryskuję mgiełką drzewko dookoła i od góry, tak długo aż po gałązkach zaczynają spływać krople. do tego opryskuję jeszcze ziemie pod drzewkiem, nie wiem czy to pomaga ale to tak zapobiegawczo.
Robię dokładnie jak piszecie ,i klapapiotrek_ns pisze:Jeszcze trzeba dodać by dokładnie wysprzątać i spalić opadłe liście, bo w nich jest też sporo przetrwalników grzyba. A oprysk naprawdę trzeb wykonać dokładnie, ja opryskuję mgiełką drzewko dookoła i od góry, tak długo aż po gałązkach zaczynają spływać krople. do tego opryskuję jeszcze ziemie pod drzewkiem, nie wiem czy to pomaga ale to tak zapobiegawczo.
Liście dalej są chore,i wtedy obrywam liście ,i jest wszystko w porządku,nie pojawiają się już chore liście
Re: Kędzierzawośc brzoskwini
Ja mam małą winniczkę,a drzewka brzoskwiniowe i nektaryny hoduję od niedawna.
Wszystko pryskam środkami układowymi typu amistar,no ale jeszcze nie miałem owocowania brzoskwiń,więc nie wiem,czy środki układowe są wskazane do ochrony drzewek brzoskwiniowych.
Miedzianem (dyskusyjna skuteczność) pryskam w fazie bezlistnej co tydzień ,profilaktycznie dla pewności,ale przy 15 drzewkach mogę sobie na to pozwolić.
Wszystko pryskam środkami układowymi typu amistar,no ale jeszcze nie miałem owocowania brzoskwiń,więc nie wiem,czy środki układowe są wskazane do ochrony drzewek brzoskwiniowych.
Miedzianem (dyskusyjna skuteczność) pryskam w fazie bezlistnej co tydzień ,profilaktycznie dla pewności,ale przy 15 drzewkach mogę sobie na to pozwolić.
Re: Kędzierzawośc brzoskwini
Przestańcie wyrzucać pieniądze na Miedzian i Sylit. Przejdźcie na Carpene! Przestrzegając terminu wiosennego efekt murowany! A "termin", to nie konkretna data, tylko stan nabrzmienia pąków na drzewie.
Re: Kędzierzawośc brzoskwini
Agapant jakbyś przeczytał karty charakterystyki sylitu i carpene to byś wiedział, że substancja czynna w obu jest ta sama. Są to środki zamienne.
Re: Kędzierzawośc brzoskwini
Kiedyś miałam okazję rozmawiać z bardzo miłym sadownikiem specjalizującym się w brzoskwiniach i morelach. Zalecał trzy opryski rocznie - jeden jesienią, gdy opadną wszystkie liście (Sylit) a dwa wiosną zanim zaczną pękać pąki (Miedzian) w odstępie tygodnia, dwóch lub nawet miesiąca (np. jest Miedzian o przedłużonym działaniu) w zależności od temperatury (musi być w ciągu dnia około +5-6*C). Odkąd tak robię moje drzewko nie choruje natomiast pięknie kwitnie i owocuje.
I wcale nie uważam to za wyrzucanie pieniędzy. Zalecał natomiast by środki te zmieniać, nie stosować ciągle tych samych.
I wcale nie uważam to za wyrzucanie pieniędzy. Zalecał natomiast by środki te zmieniać, nie stosować ciągle tych samych.
Re: Kędzierzawośc brzoskwini
Życie jest piękne.
Po co się tak truć i to jeszcze u siebie w ogrodzie.
Nie lepiej zrobić oprysk Nevido-vitalem lub Biosem?
Po co się tak truć i to jeszcze u siebie w ogrodzie.
Nie lepiej zrobić oprysk Nevido-vitalem lub Biosem?
,,Ogród, który żyje w zgodzie z naturą żyje pełnią życia"
Re: Kędzierzawośc brzoskwini
Waldku, czy mógłbyś przybliżyć te środki? Szukałam w internecie ale nić na ich temat nie znalazłam.