Moje piękności
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Moje piękności
"Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty"
Widać wiosnę i na moich parapetach. Storczyki również poczuły wiosnę. Kolejne kwitnienia, rozwój keika, młode listki.
Do kolekcji w ostatnim czasie dołączyły również dwa okazy - Ludisia red velvet i Phalaenopsis.
Oto wiosna w mojej stroczykarni
-- Ostatnio dodano 25 mar 2012, o 17:48 --
c.d
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty"
Widać wiosnę i na moich parapetach. Storczyki również poczuły wiosnę. Kolejne kwitnienia, rozwój keika, młode listki.
Do kolekcji w ostatnim czasie dołączyły również dwa okazy - Ludisia red velvet i Phalaenopsis.
Oto wiosna w mojej stroczykarni
-- Ostatnio dodano 25 mar 2012, o 17:48 --
c.d
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
Re: Moje piękności
Ewelinko przepiękne! Powiedz skąd ratujesz te falki "przed śmietnikiem" ?
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Moje piękności
Różnie, bardzo często po prostu zabieram je od znajomych którzy są już zmęczenie zajmowaniem się nimi albo od znajomych moich znajomych. Raz uruchomiona machina rzadko staje. Raz czy dwa znalazłam storczyki po prostu zostawione przy śmietniku. Te ostatnie koleżanka chciała wyrzucić bo marniały i marniały i już nie miała siły się nimi i jak w końcu powiedziała że je wyrzuca to ja je zabrałam, a teraz ślicznie rosną.
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Moje piękności
Pojawiło się u mnie kilka "moich" kwitnień i chciałabym się nimi z Wami podzielić oraz pokazać co w ostatnim czasie wymyśliłam w celu ograniczenia ilości doniczek w domu. Zacznijmy od kwitnień i ich zapowiedzi:
-- Ostatnio dodano 15 maja 2012, o 20:21 --
-- Ostatnio dodano 15 maja 2012, o 20:21 --
- Załączniki
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
Re: Moje piękności
Ewelinko, powinnam się pogniewać ,że chowałaś przed nami takie piękności. Cudne kwitnienia a jeszcze ciekawsze pomysły
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Moje piękności
Małgosiu nie chciałam ich chować ale jak wyjeżdżałam na weekend majowy w moim przypadku 12-sto dniowy to jeszcze nic nie kwitło a jak wróciłam to zastałam taką burzę, później niestety wpadłam w wir obowiązków i to wszystko się odwlekło.
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
Re: Moje piękności
Eweliko, tak myślałam. U mnie też 'kocioł' więc jak najbardziej rozumiem brak czasu. Z resztą do soboty będę bez net'u i choć nie będę mogła tu zaglądać to za to odrobię prawie wszystkie zaległości
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Moje piękności
Po dniu matki i u mnie przybyły nowe okazy, co prawda nie z okazji dnia matki bo do tego to mi jeszcze daleko ale z okazji imienin. Do kolekcji dołączyło 5 okazów, stety lub niestety zwykłych phalaenopsisów ale za to bardzo ładnych.
.To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
Re: Moje piękności
Rzeczywiście, ten wskazany przez Ciebie to peloric. Wszystkie śliczne ale peloric najurodziwszy.
Re: Moje piękności
Ewelinko wszystkiego dobrego z okazji imienin ,
a nowości piękne ,wszystkie dorodne-najbardziej podoba mi się ta różowa"falbanka"{mam podobną tylko w jaśniejszym kolorze-_blady róż}
a nowości piękne ,wszystkie dorodne-najbardziej podoba mi się ta różowa"falbanka"{mam podobną tylko w jaśniejszym kolorze-_blady róż}
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Moje piękności
Dziękuję za życzenia
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Moje piękności
Mnie to chyba powinni przestać wpuszczać do sklepów z kwiatami. Ostatnio szaleję na potęgę. W piatek 2 Vandy i Madevallia (jeszcze ich nie mam ale powinny w tym tygodniu dojechać), a dzisiaj kolejna Masdevallia, magnolia i jeszcze kilka kwiatuszków do ogrodu. Cena tej Masdevalli sama pchała mi ją do koszyka, bo za 15 zł szkoda mi było jej sobie odmówić. Pewnie to zwykła hybryda i nic oryginalnego ale mi się bardzo podoba. Nie wiem tylko dlaczego na zdjęciach kwiat jest różowy skoro w rzeczywistości jest biało-pomarańczowy
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
Re: Moje piękności
Ale Ci się trafiła okazja, tej bym na pewno nie przepuściła. Czyżbyś byłaś w OBI? A kolor może taki wychodzić jak robisz zdjęcia pod światło lub balans bieli jest dziwnie ustawiony w Twoim aparacie.
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Moje piękności
Tak Magłosiu byłam w OBI.I to nie w jednym żeby było śmieszniej. W jednym tak samo wyglądające Masdevallie kosztowały 45 chyba a w drugiej niecałe 15. Nie spodziewałam się takiej różnicy w cenie i chyba to skusiło mnie do zakupu. Jeżeli chciałabyś taką Masdevaliie to nie ma problemu mogę kupić bo sztuk było dzisiaj jeszcze dużo. A kolory pewnie takie wyszły bo to zdjęcie robione telefonem, aparat niestety nie działał z braku zasilania .
-- Ostatnio dodano 5 cze 2012, o 18:27 --
Dotarły dzisiaj do mnie Vandy i Masdevallia. Vandy to Vanda Magic Blue (mała sadzonka) a druga to Vanda(Tananprai x Pranerm Ornate) (większa sadzonka) . Masdevallia natomiast to Masdevallia Selphi Orion .
Poradźcie mi jak opiekować się tymi Vandami, zwłaszczą tą maleńką aby dobrze rosły a co najważniejsze zechciały zakwitnąć. Kiedyś słyszałam że takie maleństwa trzyma się w kieliszku z wodą, czy to prawda? Jeżeli tak to czy woda ma być ciągle w tym kieliszku?
-- Ostatnio dodano 5 cze 2012, o 18:27 --
Dotarły dzisiaj do mnie Vandy i Masdevallia. Vandy to Vanda Magic Blue (mała sadzonka) a druga to Vanda(Tananprai x Pranerm Ornate) (większa sadzonka) . Masdevallia natomiast to Masdevallia Selphi Orion .
Poradźcie mi jak opiekować się tymi Vandami, zwłaszczą tą maleńką aby dobrze rosły a co najważniejsze zechciały zakwitnąć. Kiedyś słyszałam że takie maleństwa trzyma się w kieliszku z wodą, czy to prawda? Jeżeli tak to czy woda ma być ciągle w tym kieliszku?
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
Re: Moje piękności
Ewelinko, małymi vandami zajmujesz się tak jak dużymi - moczysz przez kilka godzin w wodzie a potem odlewasz ją; następne moczenie będzie dopiero za dobrych kilka dni.
Czy ta druga vanda (większa) przyszła Ci w spagum?
Czy ta druga vanda (większa) przyszła Ci w spagum?