Trawy "bezobsługowe"

[mara]

Ostnicę kupiłam od hobbystki u nas na targu w Bielsku. Jej córce udało się ją wysiać i tak ją nabyłam. Jest faktycznie piękna zwłaszcza przy lekkim wietrze. Kwitnie dość obficie. Może masz rację, że trochę za szybko ją zebrałam, ale bałam się, że wiatr ją porwie. Te nasiona, które nie wzeszły były podgniłe. Moją mam już ze 4 lata jak zbiorę nasiona mogę się podzielić. W jakiej ziemi ją siać i czy stratyfikować. Wiem, że mają krótki okres żywotności.
Dziękuję za odpowiedź.


Pozdrawiam Mirka

[Danka]

Także otrzymałam nasionka ostnicy. Zasiałam jesienią w doniczki. Zimę przetrwały zakopcowane w ziemi wraz z doniczkami. Nie wszystkie wykiełkowały ale później ładnie się rozrosły. Tylko tegoroczna styczniowa odwilż je zlała i zgniły.

[Petrus]

Powiem Wam, że ostnice są bardzo wrażliwe na nadmiar wody. Wszystkie jej gatunki są kserofilami czyli organizmami rozwijającymi się w środowisku ubogim w wodę. Dlatego nasiona i same rośliny znajdujące się w bardzo wilgotnych glebach gniją. Należy je więc sadzić w suchych glebach, nasiona potrzebują nieznacznie wilgotnej gleby (potrzebnej tylko do pęcznienia) samych nasion. Ja bym chętnie przyjął parę nasionek

[edulkot]

O to mnie by bardzo pasowały, mam takie suche miejsca że zwykła trawa schnie. Też przyjęłabym kilka nasionek.

[Petrus]

Maju jest też wiele traw, które rosną na suchych glebach

[edulkot]

Piotrze wiem że jest ich dużo i jakoś usiłuję się w nich połapać, żeby się nie rozłaziły, żeby były nie za wysokie i żeby dobrze rosły w półcieniu pod wysokimi drzewami które są jak olbrzymie parasole.

[Petrus]

Masz rację, teraz wprowadzono bardzo dużo gatunków i nowych kultywarów, czasem nie wiadomo co wybrać...choć wszystkie mają swój urok.