Mrówki na grządkach i na drzewie
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 40
- Rejestracja: 2008-03-23, 15:17
Mrówki na grządkach i na drzewie
Witajcie
Mam pytanie dotyczące mrówek. Gdy dzisiaj spulchniałem ziemie na grządkach zauważyłem tam sporo mrówek. Interesuje mnie, jaki one wywierają wpływ na warzywa, czy szkodzą w rozwoju warzyw czy też może są pożyteczne?? Również dostrzegłem wręcz cała hordę tych stworzeń na/w drzewie. Jak myślicie czy mrówki te należy zwalczyć czy też pozostawić je tam gdzie są?
Mam pytanie dotyczące mrówek. Gdy dzisiaj spulchniałem ziemie na grządkach zauważyłem tam sporo mrówek. Interesuje mnie, jaki one wywierają wpływ na warzywa, czy szkodzą w rozwoju warzyw czy też może są pożyteczne?? Również dostrzegłem wręcz cała hordę tych stworzeń na/w drzewie. Jak myślicie czy mrówki te należy zwalczyć czy też pozostawić je tam gdzie są?
"Warto być przyzwoitym"- Zawsze zwraca się z nawiązką
Jak są mrówki na drzewie to może masz tam już mszyce.One opiekują się nimi gdyż mszyce produkują spadź potrzebną mrówkom. Jak są faktycznie na drzewie (na lisicach) mszyce to wykonaj oprysk np. Karate Zeon 050 CS albo Mospilan 20 SP
Ja mrowiska likwiduję. Mrówki są raczej uciążliwe na działce i w ogrodzie.
Ja mrowiska likwiduję. Mrówki są raczej uciążliwe na działce i w ogrodzie.
Ja także staram się usuwać mrówki z działki, gdyż jak wspomniał Erazm jak są mrówki to i mszyce, a mi szkoda moich krzewów z różami. W ubiegłym roku miałam taki środek w aerozolu, a teraz jeszcze nic nie kupiłam. Dobrze, że został poruszony temat, bo dzięki temu nie zapomnę kupić jakiś środek na mrówki.
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 40
- Rejestracja: 2008-03-23, 15:17
Odnosząc się do wypowiedzi moich poprzeników powiem tak: Jeśli mrówki chodzą po drzewie, krzewie , to znaczy, że mają w tym jakiś interes. I jeśli gołym okiem dzisiaj nic nie widzę, to jest pewne, że za jakiś czas zobaczę. Każdego dnia kiedy wchodzę na działkę lustruję ją pobieżnie. I właśnie jeśli chodzi o drzewa, to szybko patrzę na pień i konary, czy nie ma mrówek. Dopiero później oglądam szczegółowo.
POZDRAWIAM
- Elżbieta 46
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 407
- Rejestracja: 2008-05-16, 08:54
Bo mrówki i mszyce żyją w symbiozie... zresztą piszą o tym w poradniku forum zarówno w artykule zwalczanie mrówek w ogrodzie jak i mszyce - zwalczanie w ogrodach
POZDRAWIAM
Re: Mrówki na grządkach i na drzewie
Nie rozumiem zbiorowej agresji w stosunku do mrówek. Podobnie przed laty Chińczycy zwalczali wróble i nawet za to płacili. Gdy się zorientowali, że to błąd i szkodniki miały raj, było już za późno. Wtedy zaczęli je sprowadzać. Podobnie jest z mrówkami. Stanowią one konieczny i pożyteczny składnik biocenozy. A mszyce można zwalczać metodami biologicznymi. Np. biedronki, złotooki itd. I tak za dużo mamy szkodliwej chemii dookoła. Szczególnie w powietrzu i jedzeniu. Dlatego nie stosuję chemii w ogrodzie, także do nawożenia.
Było kiedyś powiedzenie: "Chłop żywemu nie przepuści". Piosenka została już zapomniana. Czas zapomnieć o takiej postawie!
Było kiedyś powiedzenie: "Chłop żywemu nie przepuści". Piosenka została już zapomniana. Czas zapomnieć o takiej postawie!