Ogród Joasi
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7949
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
A ja dostałam własnej roboty dżemik z fig! mniam
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Elu, no taki dżemik figowy własnej roboty, to musi byc super. Mam nadzieje, ze kiedyś bede miala okazje, zeby sprobowac taki zrobić.
Kasik, groszek niestety pewnie będzie sie juz konczyl. Dzieciaki tak sie nauczyły go podjadać prosto z krzaka, jak tylko przyjdą ze szkoly, to mozna znalezc je w groszku.
Zeniu, to pewnie truskawki beda drogie, jak tak ich malo. We Francji zawsze sa drogie. Ostatnio patrzyłam w sklepie, kg truskawek kosztuje 4 euro, a maliny sprzedają w takich pojemniczkach po 125g i takie pudełeczko kosztuje 1,39. Za kg wychodzi ponad 11 euro, o zgrozo.
Kasik, groszek niestety pewnie będzie sie juz konczyl. Dzieciaki tak sie nauczyły go podjadać prosto z krzaka, jak tylko przyjdą ze szkoly, to mozna znalezc je w groszku.
Zeniu, to pewnie truskawki beda drogie, jak tak ich malo. We Francji zawsze sa drogie. Ostatnio patrzyłam w sklepie, kg truskawek kosztuje 4 euro, a maliny sprzedają w takich pojemniczkach po 125g i takie pudełeczko kosztuje 1,39. Za kg wychodzi ponad 11 euro, o zgrozo.
Joasiu jak oglądam twoje zdjęcia to widzę różnicę ok. 1,5- 2 miesiący między Francją a Polską ...tzn. kujawami. U mnie właśnie powoli dojrzewają truskawki a maliny są już powiązane i "zwiększają" swoją objętość. Piwonia też właśnie rozkwitła. Co do truskawek to wbrew czarnym scenariuszom u mnie zapowiada się obfitość i to spora, więc skąd te ceny??? Masz Joasiu piękne widoki
Czesto wlasnie przez taka roznice, gubie sie w tym, co akurat powinnam robic w ogrodku. Np. nawozenie obornika jest w styczniu. Groszek zielony mozna siac w lutym i ziemniaki rowniez sadzi sie tak wczesnie.Joanna pisze:Joasiu jak oglądam twoje zdjęcia to widzę różnicę ok. 1,5- 2 miesiący między Francją a Polską ...tzn. kujawami.
edulkot, dziekuje za pochwaly moich kwiatkow.
Już mamy koniec listopada, a ogródek wygląda jak w pełni lata. Nasturcje rosną sobie bujnie, jeszcze do niedawna kwitła budleja. Forsycji zupełnie pomyliły się pory roku i pojawiły się na niej kwiaty i to wcale nie jeden czy dwa, ale po prostu zakwitła, no oczywiście mniej obficie niż na wiosnę. Wczoraj zauważyłam nad kwitnącym bluszczem dużą ilość szerszeni azjatyckich.
No cóż Joasiu tylko Ci pozazdrościć takich kolorków w ogrodzie o tej porze. Ale i u nas jak na koniec listopada jest ładnie. Nie ma jesiennej chlapy i buciska są suche
Szerszenie to nieciekawa sprawa, u mnie w tym roku też pojawiły się szerszenie, wpadło mi nawet kilka do mieszkania, było polowanie. Patrzyłam ale gniazda nie znalazłam, zobaczymy w przyszłym roku czy znowu się pojawią.
Szerszenie to nieciekawa sprawa, u mnie w tym roku też pojawiły się szerszenie, wpadło mi nawet kilka do mieszkania, było polowanie. Patrzyłam ale gniazda nie znalazłam, zobaczymy w przyszłym roku czy znowu się pojawią.