Tuje - uprawa na tarasie, brązowienie, podlewanie
-
- Witamy na forum!
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-09-23, 17:05
Tuje - uprawa na tarasie, brązowienie, podlewanie
Witam,
mam problem z tujami na tarasie.
Tuje kupiłem u ogrodnika w kwietniu 2010 w donicach - nie kopane.
Wsadziłem do donic ceramicznych jak widać na zdjęciach.
Rozwijają się wg. mnie dobrze.
Problem pojawił sie podczas mojej 2 tygodniowej nieobecności. ( nie było wielkich upałów, były podlane przed wyjazdem i raz po 7 dniach, lekki deszcz 2 razy)
Problem dotyczy wewnętrznych, niskich gałązek - zaczynają brązowieć (zdjęcia).
Po powrocie oberwałem wszystkie - troszkę tego było. podlałem i opryskałem środkiem przeciw grzybom (niestety nie pamiętam nazwy, proszek w saszetce, nieprzyjemnie pachnący). Minęło kilka dni i oczywiście gałązek brązowycj=h jest mniej ale wydaje mi się, że nadal sie pojawiają.
Czy może ktoś poradzić co robić dalej?
P.S. Dotyczy wszystkich 10 tuj:(
Pozdrawiam
marcin
zdjęcia:
http://img801.imageshack.us/img801/2046/dsc03361wa.jpg
http://img834.imageshack.us/img834/8686/dsc03363cf.jpg
http://img198.imageshack.us/img198/3379/dsc03364iy.jpg
http://img824.imageshack.us/img824/3408/dsc03365f.jpg
http://img594.imageshack.us/img594/5200/dsc03366h.jpg
mam problem z tujami na tarasie.
Tuje kupiłem u ogrodnika w kwietniu 2010 w donicach - nie kopane.
Wsadziłem do donic ceramicznych jak widać na zdjęciach.
Rozwijają się wg. mnie dobrze.
Problem pojawił sie podczas mojej 2 tygodniowej nieobecności. ( nie było wielkich upałów, były podlane przed wyjazdem i raz po 7 dniach, lekki deszcz 2 razy)
Problem dotyczy wewnętrznych, niskich gałązek - zaczynają brązowieć (zdjęcia).
Po powrocie oberwałem wszystkie - troszkę tego było. podlałem i opryskałem środkiem przeciw grzybom (niestety nie pamiętam nazwy, proszek w saszetce, nieprzyjemnie pachnący). Minęło kilka dni i oczywiście gałązek brązowycj=h jest mniej ale wydaje mi się, że nadal sie pojawiają.
Czy może ktoś poradzić co robić dalej?
P.S. Dotyczy wszystkich 10 tuj:(
Pozdrawiam
marcin
zdjęcia:
http://img801.imageshack.us/img801/2046/dsc03361wa.jpg
http://img834.imageshack.us/img834/8686/dsc03363cf.jpg
http://img198.imageshack.us/img198/3379/dsc03364iy.jpg
http://img824.imageshack.us/img824/3408/dsc03365f.jpg
http://img594.imageshack.us/img594/5200/dsc03366h.jpg
Witaj junior 1398.
Z tujami to w tym roku ma problem większość ludzi.Pogoda rzeczywiście im nie sprzyjała.
Mam pytanie. Co to za nawóz jest rozsypany na ziemi i kiedy go zastosowałeś?
Pewnie odezwie się jeszcze w tym wątku ktoś bardziej kompetentny ode mnie.
Z mojej strony mogę Ciebie poinformować,że jeżeli choroba nie ustępuje, a przypuszczam tak jak Ty, że może być to grzyb, to należy zastosować inny środek. Ja polecam Score 250 EC i Dithane NeoTec 75 WG ale nie wiem czym robiłeś pierwszy oprysk. Nadal usuwaj chore gałązki i jak możesz to rozstaw tuje jak najdalej od siebie.
Pozdrawiam. Waldek.
Z tujami to w tym roku ma problem większość ludzi.Pogoda rzeczywiście im nie sprzyjała.
Mam pytanie. Co to za nawóz jest rozsypany na ziemi i kiedy go zastosowałeś?
Pewnie odezwie się jeszcze w tym wątku ktoś bardziej kompetentny ode mnie.
Z mojej strony mogę Ciebie poinformować,że jeżeli choroba nie ustępuje, a przypuszczam tak jak Ty, że może być to grzyb, to należy zastosować inny środek. Ja polecam Score 250 EC i Dithane NeoTec 75 WG ale nie wiem czym robiłeś pierwszy oprysk. Nadal usuwaj chore gałązki i jak możesz to rozstaw tuje jak najdalej od siebie.
Pozdrawiam. Waldek.
-
- Witamy na forum!
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-09-23, 17:05
-
- Witamy na forum!
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-09-23, 17:05
Problem w tym, że to taras.ArtGarden pisze:Witaj
Choroba chorobą ale w jakim celu męczysz rośliny w donicach i to jeszcze zbyt małych ? rośliny na dłuższą metę nie dadzą sobie rady (mówimy tutaj o żywotnikach) w małych doniczkach. Proponuję je przesadzić do ziemi ponieważ nic z tego nie będzie.
Jednak planuje przesadzenie w większe donice.
Ale widziałem już o wiele starsze drzewka w takich donicach i pięknie się trzymają.
Pozdrawiam
-
- Witamy na forum!
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-09-23, 17:05
Tak wiem że to taras, jeżeli rośliny mają większe donice dobrane pod konkretną roślinę to pół biedy. Trzeba koło nich jeszcze "robić", wydaje mi się że Twoje żywotniki mają za mokro, chyba że były dopiero podlane. Iglaki nie lubią nadmiaru wody więc tym bym się martwił. Zdecydowałbym się je przesadzić, szkoda mi roślin po prostu. Rośliny do donic powinno dobierać się niskie, karłowe lub szczepione na niewielką wysokość. Masz odmianę 'Szmaragd'? Jednak zrezygnowałbym z upraw w donicach tak dużych żywotników. Są odmiany bukszpanów które ładnie wyprofilujesz i zrobisz z nich żywopłot jaki tylko chcesz i nadają się świetnie do uprawy doniczkowej. Tylko trzeba poczekać troszkę a co najważniejsze są zimozielone . Ewentualnie berberys Thunberga 'Atropurpurea' lub 'Erecta'.
Opryskuje się tylko jednym środkiem grzybobójczym.Proponowałbym Ci teraz dithane,ale jak użyłeś go 2 tygodnie temu to mija się z celem.Będąc w sklepie może porównasz i rozpoznasz po opakowaniu.
Chodzi o to,żeby różnił się składem chemicznym od tego pierwszego którym zrobiłeś oprysk.Kup najmniejsze opakowanie nawozu jesiennego do iglaków i podsyp je nawet już w tej chwili.
Ps.Przeczytaj jeszcze raz ostatnie słowo w mojej pierwszej odpowiedzi.
Chodzi o to,żeby różnił się składem chemicznym od tego pierwszego którym zrobiłeś oprysk.Kup najmniejsze opakowanie nawozu jesiennego do iglaków i podsyp je nawet już w tej chwili.
Ps.Przeczytaj jeszcze raz ostatnie słowo w mojej pierwszej odpowiedzi.
-
- Witamy na forum!
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-09-23, 17:05
-
- Witamy na forum!
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-09-23, 17:05
Opryskałem zgodnie z sugestią.
Czy to może być wina owadów lub czegoś podobnego np. przedziorek.
Troszkę muszek małych się zbiera na gałązkach a i komary się znajdą - czy one moga być powodem?
I jeszcze jakaś rada co do podlewania - sam już nie wiem ile i jak czesto lać?
Donice sa ceramiczne i mają drenaż więc nadmiar się przelewa po prostu.
Dzięki za wszelką pomoc
Czy to może być wina owadów lub czegoś podobnego np. przedziorek.
Troszkę muszek małych się zbiera na gałązkach a i komary się znajdą - czy one moga być powodem?
I jeszcze jakaś rada co do podlewania - sam już nie wiem ile i jak czesto lać?
Donice sa ceramiczne i mają drenaż więc nadmiar się przelewa po prostu.
Dzięki za wszelką pomoc
Witaj junior 1398.
Nie znam się do tego stopnia na chorobach iglaków żebym mógł rozpoznawać wszystkie ich choroby.Dzielę się tylko wiedzą którą mam z doświadczenia.Jak czegoś nie wiem to sam pytam na tym forum.Wiem natomiast,że takie objawy choroby jakie przedstawiłeś w tym wątku mogą pochodzić zarówno od grzyba jak i też od owadów.
Ogranicz podlewanie o tej porze roku.Drzewa i krzewy iglaste nie potrzebują aż tak dużej ilości wody.Nawet w donicach ceramicznych zalewasz im korzenie a one tego nie tolerują.Po opryskach poczekaj cierpliwie parę tygodni na efekty a na wiosnę przesadź je koniecznie w większe a raczej głębsze donice.
Pozdrawiam.Waldek.
Nie znam się do tego stopnia na chorobach iglaków żebym mógł rozpoznawać wszystkie ich choroby.Dzielę się tylko wiedzą którą mam z doświadczenia.Jak czegoś nie wiem to sam pytam na tym forum.Wiem natomiast,że takie objawy choroby jakie przedstawiłeś w tym wątku mogą pochodzić zarówno od grzyba jak i też od owadów.
Ogranicz podlewanie o tej porze roku.Drzewa i krzewy iglaste nie potrzebują aż tak dużej ilości wody.Nawet w donicach ceramicznych zalewasz im korzenie a one tego nie tolerują.Po opryskach poczekaj cierpliwie parę tygodni na efekty a na wiosnę przesadź je koniecznie w większe a raczej głębsze donice.
Pozdrawiam.Waldek.
- grzesiek.z
- Ekspert
- Posty: 160
- Rejestracja: 2010-11-08, 10:46
Re: Czy da się uratować moje thuje?
Witam.
Powiem Ci tylko tyle, żebyś zostawił je w spokoju.W tym roku w większości ogrodów są wszędzie problemy z brązowiejącymi tujami. Wyluzuj.
Pozdrawiam
Powiem Ci tylko tyle, żebyś zostawił je w spokoju.W tym roku w większości ogrodów są wszędzie problemy z brązowiejącymi tujami. Wyluzuj.
Pozdrawiam
-
- Witamy na forum!
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-09-23, 17:05
Re: Czy da się uratować moje thuje?
Panowie,
przyszła wiosna i chciałem podziękować za pomoc.
Po opryskaniu proponowanymi środkami tuje już pod koniec sezonu były zdrowe.
Dzisiaj już widać, że dają sobie radę w donicach i jak na razie trzymają się świetnie i rosną.
dziękuję za pomoc w doborze oprysku.
Pozdrowienia
przyszła wiosna i chciałem podziękować za pomoc.
Po opryskaniu proponowanymi środkami tuje już pod koniec sezonu były zdrowe.
Dzisiaj już widać, że dają sobie radę w donicach i jak na razie trzymają się świetnie i rosną.
dziękuję za pomoc w doborze oprysku.
Pozdrowienia
Re: Czy da się uratować moje thuje?
Odradzam stosowania do roślin w donicach nawozów sztucznych w formie granulatu (Osmocote, azofoska itp.). Stosując te nawozy przez kilka sezonów zasala się ziemię w donicy. Do roślin hodowanych w donicach proponuję- do iglaków Dendrovit Forte, dla innych roślin Biohumus. Nawozy na bazie naturalnych produktów, nie zawierające chlorków, które można stosować doglebowo i dolistnie.