Mój mały skrawek ziemi
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Mój mały skrawek ziemi
Witam,
chciałabym Wam przedstawić mój mały ogródek. Większa część ogrodu jest założona w tym roku na wiosnę, tak więc rośliny są jeszcze małe i nie widać chyba jeszcze zamierzonego efektu. Cały czas się uczę (czasami niestety na błędach) i co do niektórych roślin mam wątpliwości, co do ich uprawy, ochrony, przycinania a także co mnie najbardziej przeraża przezimowania (u nas zimy są raczej mocne, zeszłej ok - 33). Tak więc mam nadzieję, że pomożecie. Pozdrawiam mocno.
chciałabym Wam przedstawić mój mały ogródek. Większa część ogrodu jest założona w tym roku na wiosnę, tak więc rośliny są jeszcze małe i nie widać chyba jeszcze zamierzonego efektu. Cały czas się uczę (czasami niestety na błędach) i co do niektórych roślin mam wątpliwości, co do ich uprawy, ochrony, przycinania a także co mnie najbardziej przeraża przezimowania (u nas zimy są raczej mocne, zeszłej ok - 33). Tak więc mam nadzieję, że pomożecie. Pozdrawiam mocno.
Re: Mój mały skrawek ziemi
Witaj Magda na forum, ja w tym roku odkryłem mój ogród na nowo, zatem jestem na tym samym etapie twórczości co TY.
Z tymi obawami przed przemarzaniem roślin to mam to samo, dlatego na początek staram się kupować po jednej roślince aby zobaczyć, które są odporne na niekorzystne warunki, a że mieszkam w Szczecinie to mam troszkę łagodniejszy klimat niż w Rzeszowie i co za tym idzie większe pole do popisu
Z tymi obawami przed przemarzaniem roślin to mam to samo, dlatego na początek staram się kupować po jednej roślince aby zobaczyć, które są odporne na niekorzystne warunki, a że mieszkam w Szczecinie to mam troszkę łagodniejszy klimat niż w Rzeszowie i co za tym idzie większe pole do popisu
Re: Mój mały skrawek ziemi
Chyba częściej uczymy się na własnych błędach niż cudzych. Ale początki są niezłe
Re: Mój mały skrawek ziemi
Witaj Madziu.
Każdy z nas kiedyś zaczynał swoją przygodę z ogrodem. Każdy też miał sukcesy i porażki. Tak też będzie w Twoim przypadku, ale nie można się poddawać. Trzeba cały czas próbować i szukać dobrych rozwiązań. Na forum każdy jest chętny do pomocy. Mój ogród też dopiero powoli powstaje i często korzystam z pomysłów i doświadczenia innych.
Czekam na więcej zdjęć, bo wspaniale się zapowiada.
Życzę powodzenia i wielu sukcesów (choć porażki też są potrzebne).
Każdy z nas kiedyś zaczynał swoją przygodę z ogrodem. Każdy też miał sukcesy i porażki. Tak też będzie w Twoim przypadku, ale nie można się poddawać. Trzeba cały czas próbować i szukać dobrych rozwiązań. Na forum każdy jest chętny do pomocy. Mój ogród też dopiero powoli powstaje i często korzystam z pomysłów i doświadczenia innych.
Czekam na więcej zdjęć, bo wspaniale się zapowiada.
Życzę powodzenia i wielu sukcesów (choć porażki też są potrzebne).
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Mój mały skrawek ziemi
Witam,
Dzięki za miłe słowa.To prawda z tymi błędami, hi poniżej zamieszczam zdjęcie mojego iglaczka, którego chciałam na wiosnę podsypać nawozem, niestety troszkę za dużo i biedny całe lato choruje.
I parę nowych zdjęć pozdrawiam
A i na końcu mój wielki eksperyment tuje , które dostałam właśnie tej wielkości i teraz pytanie czy się przyjmą.
Może macie jakieś rady co zrobić by przeżyły? podlewam często i dodam , że wcześniej były posadzone byle jak i rosły więc teraz może docenią dobre warunki.hi
Dzięki za miłe słowa.To prawda z tymi błędami, hi poniżej zamieszczam zdjęcie mojego iglaczka, którego chciałam na wiosnę podsypać nawozem, niestety troszkę za dużo i biedny całe lato choruje.
I parę nowych zdjęć pozdrawiam
A i na końcu mój wielki eksperyment tuje , które dostałam właśnie tej wielkości i teraz pytanie czy się przyjmą.
Może macie jakieś rady co zrobić by przeżyły? podlewam często i dodam , że wcześniej były posadzone byle jak i rosły więc teraz może docenią dobre warunki.hi
Re: Mój mały skrawek ziemi
Witaj Madziula Tujom chyba nie powinno nic się stać, jeśli je dobrze będziesz podlewać. Widać, że chyba są osłonięte na tej przestrzeni więc nie powinno im się nic stać. Zawsze możesz je dodatkowo osłonić ale bardzo ważne jest podlewanie, gdyż w czasie zimy drzewka narażone są na suszę fizjologiczną. Pokaż więcej zdjęć ze swojego ogrodu, zapowiada się tam piękny skrawek ziemi
Re: Mój mały skrawek ziemi
Madziu, ja też mam takie tuje. W zeszłym roku były przesadzane 3 razy, bo zmieniałam ciągle plany co do ich przeznaczenia. Były cały czas dobrze podlewane. Nadal rosną świetnie.
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Mój mały skrawek ziemi
I jeszcze kilka zdjęć.
Miejsce i rośliny przy tarasie, tak naprawdę nie jestem przekonana do tej kompozycji, a nie mam pomysłu na inną (pomóżcie). Wciąż coś sadzę, a potem przekopuję i tak w kółko. To chyba zmienność wizji
Miejsce i rośliny przy tarasie, tak naprawdę nie jestem przekonana do tej kompozycji, a nie mam pomysłu na inną (pomóżcie). Wciąż coś sadzę, a potem przekopuję i tak w kółko. To chyba zmienność wizji
Re: Mój mały skrawek ziemi
Bardzo ładnie masz przy tarasie . Szczególnie podoba mi się kompozycja na drugim zdjęciu. Jest rewelacyjna .
Śliczny kolorek budlei, a kanna ma ciekawe liście. Może wiesz na jaki kolor ma kwitnąć?
Śliczny kolorek budlei, a kanna ma ciekawe liście. Może wiesz na jaki kolor ma kwitnąć?
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Mój mały skrawek ziemi
Dzięki Lizz, najbardziej mi się nie podoba to, że jest smutno jak przekwitną czosnki i lilie. Powojniki dopiero się rozrastają. A co do kanny to albo czerwony krwisty albo żółty w kropki. Miałam dwie i nie pamiętam dokładnie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Mój mały skrawek ziemi
Madziu, u mnie też jest miejscami taka właśnie smutna zieleń . Ze względu na środki finansowe powolutku urozmaicam ją bylinami i krzewami kwitnącymi.
A nie myślałaś, aby tą kompozycję uzupełnić astrami jesiennymi, które u mnie jeszcze nie zaczęły kwitnąć? Występują w różnych odcieniach i mają różną wysokość. Uzyskałabyś nieco koloru jesienią.
A nie myślałaś, aby tą kompozycję uzupełnić astrami jesiennymi, które u mnie jeszcze nie zaczęły kwitnąć? Występują w różnych odcieniach i mają różną wysokość. Uzyskałabyś nieco koloru jesienią.
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Mój mały skrawek ziemi
Miałam piękne już jeżówki, ale wymroziło mi je, o astrach też myślałam, ale sama nie wiem czy w tym miejscu pasują. Myślę o różach, żeby jeszcze tam posadzić, no sama nie wiem, ale też oszukują z kolorami
Re: Mój mały skrawek ziemi
Witaj Madziu. Ładnie u Ciebie w ogródku, początki zawsze są trudne. Pomalutku sobie zagospodarujesz ogród i będzie pięknie
Pozdrawiam Halina
Moja oaza spokoju
Moja oaza spokoju
Re: Mój mały skrawek ziemi
Do ogrodu potrzeba cierpliwości, o którą czasem trudno "nowym ogrodnikom". Wiem, też tak miałam. Teraz i ja mogę się dzielić nadmiarem roślin, ale na początku jest wielki głód. Bardzo dobrze się zapowiada, będę tu zaglądać.
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Mój mały skrawek ziemi
Witam,
Dzięki Daniela i Ha-linka, no właśnie ja bym chciała już!!! Dodaję jeszcze zdjęcia moich kwitnących skarbów A i mam pytanie czy ktoś zbierał nasiona malwy?
Dzięki Daniela i Ha-linka, no właśnie ja bym chciała już!!! Dodaję jeszcze zdjęcia moich kwitnących skarbów A i mam pytanie czy ktoś zbierał nasiona malwy?