Mój skrawek świata
Re: Mój skrawek świata
Może nie ma samca, bo z rozmnażaniem królików nie powinno być problemu. Przecież mówi się: mnożą się jak króliki
Re: Mój skrawek świata
Najlepsze do jedzenia są króliki anonimowe, kupione. Swoich nigdy nie mogłam jeść - miały zbyt piękne oczy i za szybko się do nich przyzwyczajałam.
Umiejętność i ręka do sadzonek to sztuka sama w sobie i tak jak ogród dostarcza wiele emocji. Nie pomyślałam jednak o wysianiu swoich nasion magnolii gwieździstej
Podoba mi się Twoja filozofia ogrodu Ten skrawek świata jest bardzo interesujący...
Pozdrawiam
Umiejętność i ręka do sadzonek to sztuka sama w sobie i tak jak ogród dostarcza wiele emocji. Nie pomyślałam jednak o wysianiu swoich nasion magnolii gwieździstej
Podoba mi się Twoja filozofia ogrodu Ten skrawek świata jest bardzo interesujący...
Pozdrawiam
Re: Mój skrawek świata
Danusiu, moja królica była z wizytą u samca. I nic. Chciałabym doczekać się małych ze względu na dzieci. Strasznie by się ucieszyły.
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Re: Mój skrawek świata
U mnie dzisiaj nie ma pięknego słoneczka, jest za to mokry deszczyk . Cieszę się jednak z deszczu i ochłodzenia, gdyż to wspaniała pogoda na posadzenie winobluszczu. Zasadziłam 3 sadzonki (pożyczone na wieczne nieoddanie) przy nowym boksie dla psa. Mam nadzieję, że po jakimś czasie będzie miał sporo cienia.
Korzystając ze sprzyjającej pogody będę jeszcze dzisiaj ograniczać "doniczkowy ogródek". Będzie mniej doniczek do przenoszenia na poddasze przed zimą.
Korzystając ze sprzyjającej pogody będę jeszcze dzisiaj ograniczać "doniczkowy ogródek". Będzie mniej doniczek do przenoszenia na poddasze przed zimą.
- Załączniki
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Re: Mój skrawek świata
Witaj Małgosiu,piękny ten Twój skrawek świata ładnie sobie już go urządziłaś.Ładnie u Ciebie kolorowo a króliczki super
Pozdrawiam Halina
Moja oaza spokoju
Moja oaza spokoju
Re: Mój skrawek świata
Pogodę masz podobną . Winobluszcz jest bardzo chętnym pnączem do wspinania, i bardzo żywotnym, wiem coś o tym, gdyż u mnie na ogrodzie jest odkąd pamiętam. Najstarszy pęd jest grubszy niż moja ręka, i kot po nim się wdrapuje na balkon :O. Jak już pokrywa zalecane miejsca to tylko obcina się te najmłodsze pędy, ale zanim to u Ciebie nastąpi to minie troszkę czasu. Pięknie się przebarwia na jesień i jest na każde stanowisko. Być może, że twoje trzy sadzonki to za dużo, ale młode Winogrono na początku wzrostu jest dość drobne. Na Winobluszczu pięcioklapowym, u mnie, liście są wielkości rozwartej dłoni. Nie piszę tego, dlatego by Cię zniechęcić. U Ciebie Winobluszcz będzie się piął po boksie dla psa, jestem pewna, że będzie miał cień w przyszłości.
Bardzo dobrze, że zmniejszasz ilość doniczek, które potem musisz wynosić.
Bardzo ładną, taką grubą kolbę, ma Twoja Budleja. Ładnie u Ciebie, choć deszczowo.
Bardzo dobrze, że zmniejszasz ilość doniczek, które potem musisz wynosić.
Bardzo ładną, taką grubą kolbę, ma Twoja Budleja. Ładnie u Ciebie, choć deszczowo.
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Mój skrawek świata
Super Lizz pięknie u Ciebie.
Powiedz mi czym podsypujesz hortensję , żeby była niebieska? bo nawóz , który kupiłam nie zadziałał.
Pozdrawiam
Powiedz mi czym podsypujesz hortensję , żeby była niebieska? bo nawóz , który kupiłam nie zadziałał.
Pozdrawiam
Re: Mój skrawek świata
Madziu w zeszłym roku kupiłam nawóz "Hortensja niebieska", a w tym roku nie było go w moim lokalnym sklepiku. Wykorzystałam nawóz do borówki amerykańskiej. Też jest zakwaszający.
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Re: Mój skrawek świata
Siarczan amonu?
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Mój skrawek świata
To w takim razie od kiedy zaczynasz go podsypywać ? Od wczesnej wiosny czy jak się pojawią pąki?
Re: Mój skrawek świata
Hortensja tak jak borówka lubi kwaśne podłoże. Zaczynam nawozić od wiosny, kiedy widać pierwsze listki. Trzeba pamiętać, że na niebiesko wybarwia się tylko różowa hortensja ogrodowa. Najlepsze efekty pod tym względem przynosi właśnie specjalny nawóz "Niebieska hortensja". Nawozem do borówek zakwasisz glebę, ale niekoniecznie osiągniesz zamierzony efekt kolorystyczny.
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
- Madziula Rzeszów
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 207
- Rejestracja: 2012-08-23, 21:48
Re: Mój skrawek świata
Ok dzięki wielkie. Razem z sąsiadką próbowałyśmy i nam nie wyszło. Ale już wiem czemu, za późno zaczęłam podlewać, bo już jak były zawiązki kwiatów. Ach ta niewiedza !!!
Re: Mój skrawek świata
Na szczęście pogoda dzisiaj się poprawiła. Co oczywiście sprzyja pracom ogrodowym. Jeszcze przed nastaniem chłodniejszych dni chcę zdążyć z założeniem kolejnego fragmentu trawnika. Ciężka praca, a i ziemi trzeba trochę taczkami nawieźć. Ale rezultat będzie super.
- Załączniki
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7942
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój skrawek świata
Fajny kształt nadałaś tej rabacie z włókniną. A propos włókniny - pytałaś Piotrka o uprawę truskawek. Część uprawiam na grządce wyłożonej włókniną. Z chwastami jest spokój, ale gdybyś chciała uzyskać rozłogi, to już byłoby gorzej z ukorzenianiem ich. Dlatego u mnie tylko część tak rośnie, a część ściółkuję warstwą trocin - i też nie ma problemu z chwastami. A truskawki mogą mieć lekko kwaśną ziemię, więc nie obawiam się zakwaszenia. Po trzech latach uprawy likwiduję truskawki i sypię dolomit.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój skrawek świata
Witajcie Kochani!
Spieszę do Was pochwalić się przerobioną rabatą. W pierwotnej wersji były to 2 trzmieliny, berberys i tuja posadzone w jednym rzędzie. Idzie jesień, a ja od miesiąca zastanawiałam się gdzie posadzić szczepionego na pniu modrzewia. Tak więc po renowacji rabaty znalazłam w końcu dla niego miejsce.
Powstaje też rabata cienista. I powstawać będzie jeszcze długo, bo na razie brak roślin do jej obsadzenia. 3 małe hosty i 1 pierwiosnek to ciut mało, ale już się cieszę na myśl o wiosennych zakupach na tą rabatkę. Napatrzyłam się na piękne hosty i żurawki u innych forumowiczów i też powolutku stworzę mini kolekcję.
Agnes, dziękuję serdecznie za przesyłkę. Już bym chciała robić wiosenne wysiewy.
Spieszę do Was pochwalić się przerobioną rabatą. W pierwotnej wersji były to 2 trzmieliny, berberys i tuja posadzone w jednym rzędzie. Idzie jesień, a ja od miesiąca zastanawiałam się gdzie posadzić szczepionego na pniu modrzewia. Tak więc po renowacji rabaty znalazłam w końcu dla niego miejsce.
Powstaje też rabata cienista. I powstawać będzie jeszcze długo, bo na razie brak roślin do jej obsadzenia. 3 małe hosty i 1 pierwiosnek to ciut mało, ale już się cieszę na myśl o wiosennych zakupach na tą rabatkę. Napatrzyłam się na piękne hosty i żurawki u innych forumowiczów i też powolutku stworzę mini kolekcję.
Agnes, dziękuję serdecznie za przesyłkę. Już bym chciała robić wiosenne wysiewy.
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata