Mój ogród w Maksie- cz. I,
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
kaskada wygląda malowniczo i tak jak mówi Halinka, obrośnięta soczystą roślinnością będzie wyglądała, jak leśne źródełko
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Mnie też się podoba oczko z kaskadą. Mireczko, w jakim miejscu jest ta wiata? Tam, gdzie stoi duży, drewniany stół?
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7942
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Wiata super. Już wiem , gdzie by u mnie pasowała . Kratka na górze to fajny pomysł - to druty?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Witajcie! Pozwolicie, że ogólnie odpowiem Dziewczynki.
Ta wiata jest pokryta siatką o dużych oczkach. Będzie rósł po niej RDES AUBERTA.
Nie mogę się wyrobić , nie mam na nic czasu. Jak ja się posunęłam , jestem taka spowolniona. . Przyjeżdżamy do domciu dość późno. I pierwsze co robię to kąpiel, bo potem to już nie mogę ruszyć ani ręką, ani nogą. Ambitne prace sobie wyznaczyliśmy i pomału je realizujemy. Potrzebna jest mi skrzynia na doniczki ( nie wszystkie ), które będzie stała na tarasie. I dzisiaj już ją mam. Mąż zrobił mi ją. Wykorzystał stare drzwiczki od szafek kuchennych. Są z drewna.
Wczoraj zakupiłam śliwę, która owocuje w sierpniu. Bardzo smaczne ma owoce. Odmiana AMERS
Róże obsypane są pąkami kwiatowymi. Piwonie już lada moment zakwitną ( majowe kwitną)
Na dziś to wszystko. Wszystkim dobrej nocy życzę.
Ta wiata jest pokryta siatką o dużych oczkach. Będzie rósł po niej RDES AUBERTA.
Nie mogę się wyrobić , nie mam na nic czasu. Jak ja się posunęłam , jestem taka spowolniona. . Przyjeżdżamy do domciu dość późno. I pierwsze co robię to kąpiel, bo potem to już nie mogę ruszyć ani ręką, ani nogą. Ambitne prace sobie wyznaczyliśmy i pomału je realizujemy. Potrzebna jest mi skrzynia na doniczki ( nie wszystkie ), które będzie stała na tarasie. I dzisiaj już ją mam. Mąż zrobił mi ją. Wykorzystał stare drzwiczki od szafek kuchennych. Są z drewna.
Wczoraj zakupiłam śliwę, która owocuje w sierpniu. Bardzo smaczne ma owoce. Odmiana AMERS
Róże obsypane są pąkami kwiatowymi. Piwonie już lada moment zakwitną ( majowe kwitną)
Na dziś to wszystko. Wszystkim dobrej nocy życzę.
Pozdrawiam Mirka.
Mój ogród w Maksie cz.I
Mój ogród w Maksie cz.I
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Czasami tak bywa , że zbyt dużo chcemy od razu. A potem ból wszystkich części ciała Ale gdy się uda a ile satysfakcji
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
A już myślałam, że tylko ja zwolniłam obroty. Gonie i dogonić nie mogę. Trzeba by się z tym pogodzić, ale idzie mi to ciężko
Kaskada pięknie się prezentuje. Ale masz zdolnego męza, tyle rzeczy Ci robi, mój M nie podziela pasji ogrodniczej
Kaskada pięknie się prezentuje. Ale masz zdolnego męza, tyle rzeczy Ci robi, mój M nie podziela pasji ogrodniczej
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Mireczko, skrzynia na doniczki jest tak estetyczna, że może robić za dekorację - stolik, kwietnik............. Zdolniacha z Twojego mężusia
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Witaj Danusiu! Małżonek zrobił mi prezent i kupił piwonie krzaczastą. Nie wiem do kończ czy w dobrym miejscu ją posadziłam. Możesz zerknąć i powiedzieć czy jest ok?
Pozdrawiam Mirka.
Mój ogród w Maksie cz.I
Mój ogród w Maksie cz.I
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Na tej fotce Mireczko to absolutnie nie wyglądasz jakbyś się posunęła. A, że trochę wolniejsze mamy obroty niż kiedyś, to trudno, pogodzić się trzeba. Ślicznie rosną piwonie, oj będzie cudny zapach
I cała działeczka na 5 z plusem
I cała działeczka na 5 z plusem
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Ze zdjęcia wydaje się, że dobrze. Będzie miała słońce więc nie powinna narzekać A wiesz jaki kolor kwiatów będzie miała ?Mirabela pisze:Witaj Danusiu! Małżonek zrobił mi prezent i kupił piwonie krzaczastą. Nie wiem do kończ czy w dobrym miejscu ją posadziłam. Możesz zerknąć i powiedzieć czy jest ok?
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
A ja musiałam obie kupić piwonię sama , mój też niezainterosowany ogrodem ,mówi że już się napracował teraz odpoczywa pod lipką .. Ale drabinkę drewnianą do powojnika żółtego mi zbił a na drugą nadal czekam choć wszytko już przygotowane do zbicia . Na takie piękności jak robi twój mąż nawet nie chce słyszeć a mógłby zrobić bo potrafi .. . .
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Janinko swojemu też pokazywałam te cudeńka... i stwierdził: ładnewasilewska101 pisze:A ja musiałam obie kupić piwonię sama , mój też niezainterosowany ogrodem ,mówi że już się napracował teraz odpoczywa pod lipką .. Ale drabinkę drewnianą do powojnika żółtego mi zbił a na drugą nadal czekam choć wszytko już przygotowane do zbicia . Na takie piękności jak robi twój mąż nawet nie chce słyszeć a mógłby zrobić bo potrafi .. . .
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Danusiu mają być różowe i pachnące.
Wczoraj po południu byłam na działce. Na słoneczko wystawiliśmy materac z łóżka, pościel. Planowaliśmy dzisia nocleg. Ale dom jeszcze jest nie nagrzany dostatecznie.
Kochane, mój Mirek lubi , woli takie rzeczy robić niż w ziemi dłubać. Jedyne co do niego należy to koszenie. I to jeszcze muszę przypominać, że już czas koszenia.
Za chwilkę wkleję kilka zdj.
Wczoraj po południu byłam na działce. Na słoneczko wystawiliśmy materac z łóżka, pościel. Planowaliśmy dzisia nocleg. Ale dom jeszcze jest nie nagrzany dostatecznie.
Kochane, mój Mirek lubi , woli takie rzeczy robić niż w ziemi dłubać. Jedyne co do niego należy to koszenie. I to jeszcze muszę przypominać, że już czas koszenia.
Za chwilkę wkleję kilka zdj.
Pozdrawiam Mirka.
Mój ogród w Maksie cz.I
Mój ogród w Maksie cz.I
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Jeszcze JA muszę pochwalić Twojego męża Mireczko.
Jak napisały wcześniej dziewczyny - fajny zdolniacha!
Ja mam na strychu schowane podobne drzwiczki od szafek kuchennych jako zapas, gdyby obecne, pracujące w kuchennych szafkach nagle odmówiły posłuszeństwa.
Jestem pod wrażeniem. Taka prosta rzecz do wymyślenia jak skrzynia z drzwiczek, a jednocześnie tak trudna...
Chwalisz się Mireczko kupionym drzewkiem śliwy, a mi przyszło do głowy pytanie:
Mireczko czy masz posadzoną w ogródku śliwę ulenę?
Ja taką śliwę posadziłem już dwa lata temu i co roku bezskutecznie wypatruję na niej koszy owoców.
Ponadto mam też posadzone dwa gatunki innych śliw. Jedna owocuje latem, druga jesienią.
Poradnik ogrodniczy - GATUNKI ŚLIW
Jak napisały wcześniej dziewczyny - fajny zdolniacha!
Ja mam na strychu schowane podobne drzwiczki od szafek kuchennych jako zapas, gdyby obecne, pracujące w kuchennych szafkach nagle odmówiły posłuszeństwa.
Jestem pod wrażeniem. Taka prosta rzecz do wymyślenia jak skrzynia z drzwiczek, a jednocześnie tak trudna...
Chwalisz się Mireczko kupionym drzewkiem śliwy, a mi przyszło do głowy pytanie:
Mireczko czy masz posadzoną w ogródku śliwę ulenę?
Ja taką śliwę posadziłem już dwa lata temu i co roku bezskutecznie wypatruję na niej koszy owoców.
Ponadto mam też posadzone dwa gatunki innych śliw. Jedna owocuje latem, druga jesienią.
Poradnik ogrodniczy - GATUNKI ŚLIW
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Mój ogród w Maksie- cz. I,
Uleny owocują tak,ze łamią im się gałęzie bo to bardzo kruche drzewa