Przędziorek
Przędziorek
Witam!
Na mojej roślinie pojawiły się szkodniki, których nie potrafię zidentyfikować, chociaż grzebałam na różnych stronach. Są trudne do zauważenia, takie malutkie ciemne punkciki. Nie wiem, czy będzie je widać na zdjęciu. Sama zobaczyłam je dopiero wtedy, gdy zaczęłam im się przyglądać i zaważyłam, że "punkciki" to nie pyłki, bo powolutku sobie chodzą po liściu. Najpierw myślałam, że liście schną ze starości, ale zaniepokoiłam się, gdy zaczęło to dotykać te młodsze. No niestety, coś się przyplątało. Tylko skąd, nie zmieniałam ziemi. Nie wiem, co to i jak się tego pozbyć. Liście schną od zewnętrznych brzegów. Na całych liściach widać białe "pyłki", chociaż niedawno zafundowałam roślinie przysznic, co zresztą robię regularnie. Tak jakby te robale zostawiały po sobie ślad.
Nie wiem też, jak nazywa się ta roślina, dostałam ją w prezencie. Przeglądałam zdjęcia w necie, ale takiej nie znalazłam. Proszę, poradźcie coś! Szkoda mi jej, właśnie wypuściła pięć młodych liści na czubku.
Będę baaardzo wdzięczna za pomoc!
http://images50.fotosik.pl/79/97baf6d30c77d074med.jpg
http://images50.fotosik.pl/80/637aaed37d87b1a0med.jpg
Na mojej roślinie pojawiły się szkodniki, których nie potrafię zidentyfikować, chociaż grzebałam na różnych stronach. Są trudne do zauważenia, takie malutkie ciemne punkciki. Nie wiem, czy będzie je widać na zdjęciu. Sama zobaczyłam je dopiero wtedy, gdy zaczęłam im się przyglądać i zaważyłam, że "punkciki" to nie pyłki, bo powolutku sobie chodzą po liściu. Najpierw myślałam, że liście schną ze starości, ale zaniepokoiłam się, gdy zaczęło to dotykać te młodsze. No niestety, coś się przyplątało. Tylko skąd, nie zmieniałam ziemi. Nie wiem, co to i jak się tego pozbyć. Liście schną od zewnętrznych brzegów. Na całych liściach widać białe "pyłki", chociaż niedawno zafundowałam roślinie przysznic, co zresztą robię regularnie. Tak jakby te robale zostawiały po sobie ślad.
Nie wiem też, jak nazywa się ta roślina, dostałam ją w prezencie. Przeglądałam zdjęcia w necie, ale takiej nie znalazłam. Proszę, poradźcie coś! Szkoda mi jej, właśnie wypuściła pięć młodych liści na czubku.
Będę baaardzo wdzięczna za pomoc!
http://images50.fotosik.pl/79/97baf6d30c77d074med.jpg
http://images50.fotosik.pl/80/637aaed37d87b1a0med.jpg
Czy na roślince zaatakowanej przez szkodnika jest pajęczynka?. Na pokazanych fotkach jej nie widzę, bo pewnie podczas mycia mogła zostać usunięta.
Jeśli dostrzegasz pajęczynkę to może być przędziorek.
Jeśli dostrzegasz pajęczynkę to może być przędziorek.
Sukulenciki Kati http://forum.poradnikogrodniczy.pl/suku ... vt1601.htm
Zieloni przyjaciele Kati http://forum.poradnikogrodniczy.pl/ziel ... vt1597.htm
Zieloni przyjaciele Kati http://forum.poradnikogrodniczy.pl/ziel ... vt1597.htm
Dzięki, Kati!
Też zastanawiałam się, czy to nie przędziorki, ale ich kolor się nie zgadza. Czytałam, że mogą być od żółto-zielonych do pomarańczowo-czerwonych, a te u mnie są całkiem ciemne. A może tak mi się wydaje, patrząc gołym okiem. Może powinnam im się przyjrzeć przez szkło powiększające. Czytałam, że żerują na spodniej stronie liścia, a te łażą na wierzchu. Pajęczynki nie widać, może jeszcze nie zdążyły się tak rozpanoszyć. Nie wiem, ilu dni potrzebują, żeby widać było wyraźną pajęczynkę. Jeśli nikt ich nie rozpozna, to chyba spróbuję preparatów na przędziorki.
Masz piękne kaktusy, prezentują się naprawdę atrakcujnie. Może nawet sama skuszę się na któryś z pokazanych przez Ciebie okazów. Kiedyś dostałam w przezencie małego kaktusika, ale trochę dziwnie się rozrasta. A może normalnie, tylko ja się nie znam.
Też zastanawiałam się, czy to nie przędziorki, ale ich kolor się nie zgadza. Czytałam, że mogą być od żółto-zielonych do pomarańczowo-czerwonych, a te u mnie są całkiem ciemne. A może tak mi się wydaje, patrząc gołym okiem. Może powinnam im się przyjrzeć przez szkło powiększające. Czytałam, że żerują na spodniej stronie liścia, a te łażą na wierzchu. Pajęczynki nie widać, może jeszcze nie zdążyły się tak rozpanoszyć. Nie wiem, ilu dni potrzebują, żeby widać było wyraźną pajęczynkę. Jeśli nikt ich nie rozpozna, to chyba spróbuję preparatów na przędziorki.
Masz piękne kaktusy, prezentują się naprawdę atrakcujnie. Może nawet sama skuszę się na któryś z pokazanych przez Ciebie okazów. Kiedyś dostałam w przezencie małego kaktusika, ale trochę dziwnie się rozrasta. A może normalnie, tylko ja się nie znam.
-
- Lubi podyskutować
- Posty: 100
- Rejestracja: 2008-01-29, 00:34
Sorki, jestem tu nowa, dopiero się uczę poruszać na forum, na fotosiku
Może teraz uda Wam się zobaczyć ciemne punkciki, są maleńkie. Mój aparat jakoś nie mógł złapać lepszej ostrości, nie mam wypasionego modelu dla profesjonalistów, ale może teraz będzie lepiej... Na pierwszych dwóch zdjęciach lepiej widać bliżej prawego brzegu, trzeba przesunąć.
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam z tymi kodami, bo dziś już oczopląsu dostaję
Może podpowiecie, które kody do zdjęcia najlepiej wklejać na forum?
Z góry wielkie dzięki!
Może teraz uda Wam się zobaczyć ciemne punkciki, są maleńkie. Mój aparat jakoś nie mógł złapać lepszej ostrości, nie mam wypasionego modelu dla profesjonalistów, ale może teraz będzie lepiej... Na pierwszych dwóch zdjęciach lepiej widać bliżej prawego brzegu, trzeba przesunąć.
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam z tymi kodami, bo dziś już oczopląsu dostaję
Może podpowiecie, które kody do zdjęcia najlepiej wklejać na forum?
Z góry wielkie dzięki!
-
- Lubi podyskutować
- Posty: 100
- Rejestracja: 2008-01-29, 00:34
Przędziorek i ogromne jego stadium młodocianego (białe punkty), wszystkie liście wytrzyj wilgotną szmatką bawełnianą a następnie wykonaj oprysk mgiełką wody z chemią najlepiej Magusem (najskuteczniejszy na wszystkie stadia rozwojowe przędziorka) w dawce 1 ml na 1 l wody, oprysk wykonaj tak by woda nie kapała dużymi kroplami z liści bo zabierze ze sobą większość chemii i oprysk będzie mało skuteczny, po trzech dniach powtórz go taką samą dawką. Oprysk wykonaj najpierw dolnej strony liści potem całości rośliny z wierzchu. Wstawiłaś prawidłowe kody, idealnie to zrobiłaś wstawiając miniaturkę a po kliknięciu w zdjęcie jest pełny rozmiar.
Dzięki, czarodzieju! Wypróbuję to, co mi podpowiedziałeś.
Mam nadzieję, że się uda, bo w tej chwili roślinka jest trochę ogołocona z winy tych najeźdźców, a nie chciałabym jej wyrzucać.
Część z tych białych pyłków to po prostu drobiny kurzu, od których odbiło się światło lampy. Ale część może być dziełem szkodników, bo jest w zagłębieniach liści, gdzie przechodzą nerwy.
Pozdrawiam wszystkich!
Mam nadzieję, że się uda, bo w tej chwili roślinka jest trochę ogołocona z winy tych najeźdźców, a nie chciałabym jej wyrzucać.
Część z tych białych pyłków to po prostu drobiny kurzu, od których odbiło się światło lampy. Ale część może być dziełem szkodników, bo jest w zagłębieniach liści, gdzie przechodzą nerwy.
Pozdrawiam wszystkich!
co to za choroba??
Zauważyłam, że na niektórych moich roślinkach doniczkowych np. róża, fiołek alpejski... znajdują się na listkach takie małe pajęczynki i jakby żółte larwy ale takie tyci. Liście od tego robią się takie szare, żółte i opadają. Jak pomóc rośliną??? I co to za paskudztwo?? POMOCY
Wygląda to na przędziorki. Tu poczytaj o tych szkodnikach http://www.poradnikogrodniczy.pl/srd.php