ANA pisze:A właśnie mam prośbę co to za roślinka jak się nazywa?
Na razie nikt nie podchodzi do rozpoznania tej krzewinki, wszystko wygląda że z rodziny wrzosowatych, a więc ja spróbuję Kwiatków wyraźnie nie widzę ale wiele wskazuje na to że jest nią Andromeda polifolia czyli Modrzewnica zwyczajna.
Wymaga kwaśnej gleby i okrywania na zimę.
Natomiast okazów z rodziny "psiankowatych" czy "psiarkowatych" nie potrafiłbym rozpoznać
Pozdrawiam
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Herbi bardzo Ci dziękuję za podpowiedź . Piszesz, że wymaga okrycia, hym ciekawe bo pięknie przezimowało toto, a jak kwitnie to hoho ma białe kwiatuszki, chyba miałam szczęście ( bo inne roślinki nie wzeszły).
Aniu, wcale nie miernoty Twoja weigela variegata ma bardzo dużo kwiatów, czego Ci zazdroszczę, bo moja już drugi rok ma trzy kwiaty na krzyż
Podobają mi się też orliki i ten czerwony goździk.
A ten ostatni kwiatek, to cóż to?
Kobietki, zabijcie mnie ale nie wiem. Łodyga kwiatka wysoka na około 20 cm listki przy ziemi ma takie troszkę szorstkawe. To chyba nie jastrzębiec podglądnęłam na necie jest żółty a mój czerwony.
Danusiu to nie jest rojnik ,nie wiem jak się nazywa .Kiedyś to miałam na działce i nie radzę tego sadzić ,roślina tak plenna,że później nie można jej opanować, jej rozmnażanie.
ANA pisze:To chyba nie jastrzębiec podglądnęłam na necie jest żółty a mój czerwony.
Z wikipedii: Głównie byliny, przeważnie nieduże. Mają palowy system korzeniowy i wytwarzają przyziemne rozety liści. Kwiaty zazwyczaj żółte, pomarańczowe i czerwone, zebrane w jeden lub kilka koszyczków.