Gadżety w ogrodach

[Orania]

Chyba nie odejdę od tematu, jeżeli napiszę o gadżetach, które mogą stać koło ogrodzeń.Wezmy takie drewniane sztachetki-wśród roślinek, które rosną można postawić koło od wozu, pleciony, wiklinowy kosz z kwiatami, zydelek drewniany, korytko dla świnek pełne kwiatów, drewnianą drabinę itd.Na murowanym murze z bluszczem doczepić framugę imitującą zamurowane drzwi lub okno, powiesić oryginalną latarenkę, lub starą klamkę a wokół murku zaaranżować wijącą się ścieżkę do nikąd tj do tych drzwi.Jeżeli na ogrodzeniu rosną winigrona to można dostawić fajną, drewnianą beczkę.

[piwonia]

Oranio- masz niezłe pomysły, już jestem ciekawa efektów kiedy wprowadzisz to w czyn . Ja napewno z niektórych podpowiedzi skorzystam , ale nie wiem kiedy będę mogła pochwalić się efektami, bo jak to w trakcie budowy ciągle są jeszcze pilniejsze prace do wykonania

[Orania]

Muszę Ci się przyznać, że moim największym sukcesem od maja ubiegłego roku jest sprzątnięcie połowy spalonej, zaniedbanej działki, na której mieszkali bezdomni.Jestem na etapie karczowania, pielenia,przekopywania i wyrownywania ziemi.Jedynym ogrodowym akcentem na działce jest zieloniutki trawniczek przed altanką. Ale najważniejszą sprawą jest ogrodzenie, bo mi łażą w szerz i wzdłuż...

...ale pomarzyć można...

[piwonia]

Oranio- myślę więc, że wkrótce zobaczymy Twoje dzieło na forum

[Orania]

Dzięki za wsparcie!!!

[j-antoszczak]

Oranio Nie przesadzaj z tymi gadżetami. Wprowadzenie martwej natury w dużej ilośći do niewielkiego ogrodu nie będzie z korzyścia dla niego. Często spotyka się ogrody zapełnione rypieciarnią i wtedy nie wiadomo na co patrzeć a przecież ogród sam w sobie ma być tym najważniejszym elementem dekoracyjnym.

[Ewa-Maria]

Podzielam Twoja opinię Januszu. Ogród mają zdobić rośliny a nie gadżety.

[Orania]

O rany! Chyba nie myślicie, że wszystkie te martwe przedmioty mają stać na działce!!!
Myślę,że nawet jeden gadżet w ogrodzie to za dużo,j eżeli użyty jest bez smaku i poczucia umiaru! Poza tym wszyscy wiemy,że ogród musi być spójny w każdym zakątku i mieszanie charakteru roślin już jest roślinną rupieciarnią .Macie rację, że to bardzo ryzykowne.

[j-antoszczak]

Oj stoją stoją..... w ielu ogrodach widziałem podobne szaleństwo i właścićiele byli dumni ze swojej kolekcji szczególnie z gipsowych figurek w różnej postaci lub grzybków z misek pomalowanych na czerwono w białe kropki. No cóż taki mają gust i czują się spełnieni w swojej twórczości.

[Orania]

Ale chyba krasnale już znikają.Przynajmniej w pomorskim.

[sosober]

w okolicy mojej dzialki pod warszawa, w okolicy serocka hitem sa okrrrropne plastikowe sarenki, bociany, zajace i inne takie...

ale na szczescie tez juz coraz rzadziej..

miejmy nadzieje ze tak jak i krasnale wygina

[piwonia]

Ja tam nie mam nic przeciwko ozdobnikom a nawet krasnalom, jeśli tylko nie dominują nad resztą i pasują do otoczenia

[KaRo]

Śmieszniutki jest ten na Twoim zdjęciu piwonio.
Takiego chyba też bym sobie wprowadziła do ogrodu ....

[Pyszna]

Oj opuszczam się przy Was - stalych bywalcach:) Oranio- a tak z ciekawosci: co to za dzialka? Jakas pod budowe czy tak na odpoczynek itepe?

Dzieki za groszek, ale ciocia mi podrzuci nasionka:)

Co do krasnali i bocianow w ogrodkach, to moj sasiad trzyma plastykowa rodzine jeleni... No comments

Napalilam sie chyba na te arkade z rozami.

[Orania]

Ten krasnal za donicą to fajny, skromny jegomość.
Moja działka znajduje sie na północnym stoku wzniesienia, w ogrodach POD, 900m, dwie spalone ,murowane altanki,i coraz mniej dzikich ,chyba dziesięcioletnich drzewek.Marzę o miniparku z kwiatami,tarasem i piecem, sadem ,warzywniakiem ,łączką i laskiem.Już jest rekreakcyjna!!!