Jesienna rabata nasz wirtualny projekt

Projekty, architektura ogrodowa i tematy pokrewne.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Jesienna rabata nasz wirtualny projekt

Post autor: Herbi »

Rozmawiając (wirtualnie) z naszą miłą koleżanką Danusią, przyszedł mi do głowy pomysł na wspólne tu na forum, urządzenie (wirtualne) rabaty jesiennej z marcinkami w roli głównej.
Marzy mi się taki jesienny ogród
pisze Danka
Też mi się marzy ale w następnym życiu, w następnym wcieleniu
odpowiada Herbi (znaczy się z jakichś powodów nie podejmie wyzwania)

Od czego jest jednak forum. Wspólnymi siłami można wiele zdziałać.
Zatem Danusiu koniec marzeń, teraz będzie czas na ich realizację (na razie wirtualną). A Herbi niech nie odkłada kolejnych zamierzeń na przyszłe wcielenia. A nuż się okaże, że ten dany nam czas jest jedyny, niepowtarzalny a w przyszłym życiu może on być jedynie np. pasjonatem szachów czy kolekcjonerem znaczków pocztowych :mrgreen: W niczym nie umniejszając wspomnianym zajęciom ;-)

Do rzeczy więc.
Co będzie potrzebne:
I. Zestaw roślin kwitnących lub dobrze wyglądających jesienią (moja propozycja jest taka aby ograniczyć się do kilku grup. Jedną z nich są wspomniane jesienne marcinki czyli astry wieloletnie kwitnące od sierpnia do listopada)
1. Astry
a. wysokie
b. średnie
c. niskie
2. Trawy
a. wysokie
b. średnie
c. niskie

3. Roślina/rośliny najwyższe stanowiące jakby szkielet czy tło calej kompozycji. Tu nasuwa mi się jedynie sadziec (Eupatorium). Są dwa gatunki.w Polsce ale w angielskiej wikipedii dojrzałem ho, ho – multum. + rosliny wypelniajace jak np. bergenia sercowata czy rozchodniki okazałe
4. Chryzantemy jesienne ale tylko te odporne nie z tych w niesamowitym wyborze ale wrażliwych szklarniowych.
I to tyle co mi się nasuwa.

II. Zestawienie wszystkich roslin aby grało kolorystycznie i z wysokością czy pokrojem rosliny. Przykładowo niskie trawy zestawić można z bergenią. Albo fantastyczny ciemny konwalnik (ma go Danusia jeśli dobrze pamiętam) zestawić z biało kwitnącym rozchodnikiem okazałym. Powinno wyglądać doskonale.
Tutaj wszyscy coś od siebie mogą dodać
1. W tym punkcie można by skorzystać z talentów niektórych z nas jaką jest graficzne lub graficzne na komputerze naszkicowanie projektu (może są wśród nas graficy komputerowi ?)
2. punkt drugi ratunkowy (jeśli talentów takich nie mamy) to wstawianie swoich zdjęć propozycji w wątku i później zestawienie ich na 1 zdjęciu (zadanie proste lecz prowizoryczne) będzie w ostateczności.

Na tę część możemy przeznaczyć całą jesień. Z projektu skorzystać mogą wszyscy i już jesienią 2010 pierwsze zdjęcia w realu myślę obejrzymy.

III. Propozycja dodatków, ogrodowych mebli czy gadżetów oraz określenie miejsca nasadzeń w stosunku do stron świata czyli operacji słońca
1. Tutaj koniecznie winna być ujęta ławeczka, z której obejmiemy wzrokiem rabatkę i
Inne pomysły....jak się co komu nasunie
IV. ....czy o czymś zapomniałem? :-D

To tyle na początek. Chyba i tak dużo ale wstęp zrobiony i reszta należy do naszego forowego grona

Jeśliby projekt ktoś chciał wprowadzić w życie, w realu to najlepszą porą do założenia rabatki będzie wiosna. Tutaj nie musimy się jednak spieszyć. Kwitnące jesienią rośliny możemy sadzić, przesadzać, a nawet dzielić do maja a nawet czerwca choć wtedy pielęgnacja (podlewanie) zabierze nam sporo czasu, no i kwitnienie może nie być oszałamiające.

Aha, obok ogrodu Foerstera wskazane by były jeszcze inne przykłady z netu. Jeśli ktoś znajdzie, to wszyscy skorzystamy.

Fot. Posadzone przed rokiem na wąskim pasie ziemi wspólnotowej marcinki, w tym roku wyrównały swą wysokość i utworzyły zwarte, kuliste bryły.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Krzysiu, bardzo ciekawy temat założyłeś. Uczciwie przyznam, że chętnie sama skorzystam z pomysłów jakie tu powstaną, też mi się marzy taka jesienna rabata, już kiedyś wspominałam, że brak mi w moim ogrodzie jesiennych kwiatów. Piszesz, że na taką rabatę polecałbyś eupatorium, u mnie rośnie ta roślina i muszę przyznać, że o tej porze roku nie wygląda zachwycająco. Kwiatostany przekwitają, liście przysychają, po prostu roślina przygotowuje się do wydania nasion i zimowego odpoczynku. Czas jej świetności to sierpień.
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

gosia2501 pisze:... chętnie sama skorzystam z pomysłów jakie tu powstaną, też mi się marzy taka jesienna rabata, już kiedyś wspominałam, że brak mi w moim ogrodzie jesiennych kwiatów.
Świetnie. Myślę, że jeśli Gosia znajdziesz trochę miejsca na taką rabatę to z wirtualnej tutaj zobaczymy ją w twoim ogrodzie jako rzeczywistą.
Sprawa zasadnicza wielkość rabaty.
Myślę, że szerokość nie może być mniejsza niż 2 m, a długość między 5-7 m. To chyba takie minimum. Wiele marcinków rozrasta się na szer. 70-100 cm
gosia2501 pisze:Piszesz, że na taką rabatę polecałbyś eupatorium, u mnie rośnie ta roślina i muszę przyznać, że o tej porze roku nie wygląda zachwycająco. Kwiatostany przekwitają, liście przysychają, po prostu roślina przygotowuje się do wydania nasion i zimowego odpoczynku. Czas jej świetności to sierpień.
Hmm, eupatorium to podstawa takiej rabaty nie tylko w ogrodzie K. Foerstera. Nie wiem jak z innymi gatunkami ale w opisie sadźca purpurowego jest: Gleba wilgotna, gliniasta, bogata w składniki pokarmowe. Bylina ta dobrze rośnie nad wodą, gdzie gleba jest stale wilgotna. Baldachy długo zachowują świeży wygląd, zarówno w ogrodzie jak i w wazonie.Okres kwitnienia lipiec-sierpień" Tyle opis.
Czy Gosiu masz stanowisko stale wilgotne? Zdaje się także nasza ~Danka ma Eupatorium. Jak to jest Danusiu u ciebie?
Zerknijmy do Ogrodu Foerstera
Na zdjęciach (licząc od lewej i od góry) nr 3 to Eupatorium ma chyba pożółkłe liście ale baldachy wyglądają dobrze. Na kolejnych nr 9 i 18 widać tylko baldachy.
Myślę, że posadzenie przed Eupatorium niższej trawy zasłoni nam dolne pędy, które u niektórych gatunków marcinków także wyglądają nieciekawie (zasychają od dołu liście)
gosia2501 pisze:Prosisz o podawanie linków do ciekawych założeń rabat jesiennych. Mnie zauroczyły założenia naszej nowej forumowej koleżanki
Nooo, elegancko wyglądają nasadzenia Malgorzaty. :shock:
Może trafi do naszego wątku i podzieli się z nami swoimi doświadczeniami

I na zakończenie dzisiejszego wpisu moja propozycja pewniaka jesiennego.
Złocień czerwonawy (Chrysanthemum rubellum)
"Żywotny, mrozoodporny i kwitnący przed nadejściem przymrozków. Powinien rosnąć na słonecznym stanowisku i glebie próchniczej, niezakwaszonej, przeciętnie wilgotnej.
Może na jednym miejscu pozostać kilka lat bez przesadzania.. Mnożenie łatwe przez podział"
Ze swoich doswiadczeń podam, że roslina (kępa szer. 100-120 ale dobrze jest ją podeprzeć i tym samym zmniejszyć średnicę) w pąkach wygląda dobrze już od sierpnia. Kwiaty rozwijają się dopiero na początku października.
Tak wyglądała w poprzednich latach, niepodlewany i niezasilany:

P.S. O chryzantemach gruntowych napiszę następnym razem, coby nam się nie pomyliły z tymi szklarniowymi. :-)

P.S. 2 Jeśli będziecie wstawiać inne rośliny podawajcie proszę, zabiegi jakie przy nich robicie. Znaczy się podlewanie, nawożenie, uszczykiwanie wierzchołków pędów itp. :-)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

Krzysiu,z eupatorium niestety nie mam żadnego doświadczenia. Bo moja roślinka zadomowiła się u mnie w tym roku. Sama, ot tak sobie. Znalazła miejsce betonowej szczelinie. Więc nadmiaru wilgoci tam nie ma. Planuję ją przenieść na sadzawkę. Więc dopiero w następnym roku może zdobędę jakieś doświadczenie.
Mogę jedynie pochwalić się swoimi marcinkami i chryzantemami. Jeszcze nie mam imponującej kolekcji. Nawet nie znam dokładnie ich nazw. Dostałam i rosną niezawodnie. Bez specjalnych zabiegów.
To zdjęcie jest z ubiegłego roku
a to tegoroczne tylko inna rabata
na razie w tym roku tak się prezentuje
lipcowa chryzantema
ta sama obecnie
jest widoczna na ogólnym powyższym zdjęciu.
Do jesiennych kwiatów dodałabym rozchodniki, także perowskią, tawuły. Nie wszystkie o tej porze kwitną,moja kwitnie. Jest także na ogólnym rabatowym zdjęciu. Także pnącza są atrakcyjne o tej porze. Oprócz winnobluszczu polecałabym dławisza

ale w tym roku wygląda tak samo atrakcyjnie.
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Noo, świetnie Danusiu. Widzę, że jesteś najbardziej zaawansowana jeśli chodzi o rośliny na taką rabatę.
Ale po kolei.
Z eupatorium na razie damy spokój. Trzeba go rozpracować ;-) Tutaj Danuto podałaś b. dobry przykład wysokiej rosliny która może być tłem dla innych. Przebarwiający się na żółto dławisz na mocnej podporze posłużyć za tło może. :-)
Doskonale mogę obejrzeć zdjęcia twoich marcinków w powiększeniu. Bomba.
(jedynie tych niebieskich nie powiększa :-( ale powtórzyć za jakiś czas myślę możesz)
Marcinki czyli wieloletnie astry to podstawa rabaty. O kolorach porozmawiamy za chwilę, a teraz ważna sprawa jakie marcinki możemy posadzić. Niestety nie wszystkie! Posadziłem kilka lat temu wysokie o lawendowym kolorze marcinki prosto z natury. Doskonale wyglądały nad dzikim stawem. a więc pomyślałem, że i u mnie się sprawdzą. Totalna porażka. Co prawda w październiku zakwitały ale...przy okazji opanowały po 2 latach całą rabatę :shock:
Przekopywałem cm po cm wybierając rozłogi. :-/ Ostatni raz w tym roku ale i tak jeden badyl się uchował. Jak zakwitnie wstawię zdjęcie.
Zasada podstawowa. Z wysokich marcinków wybieramy tylko astry nowoangielskie.
Tworzą zwarte kępy a nie tworzą rozłogów. Dorastają do 150 cm.
Niektóre odmiany:
'Andenken an Alma Pötchke': kwiaty różowo-czerwone.
'Barr's Pink', 'Harrington Pink', 'Rudelsburg': kwiaty różowe.
'Barr's Blue': kwiaty ciemnofioletowe.
'Septemberrubin': kwiaty czerwone.
'Herbstschnee' kwiaty białe.
Alma Poetschke właśnie jest w fazie intensywnego kwitnienia (zaczął na początku września)
a do końca października jak pogoda pozwoli, ozdobi rabatę.

Nasz zestaw:
1. Dławisz okrągłolistny albo inna wysoka (szeroka) roślina stanowiąca tło
Proponujesz Danusia też winobluszcz. Posadzony przy kratownicy szybko ją zarośnie:

(zerkam od razu na zdjęcia z ogrodu Foerstera. Hmm, czy takie świetliste barwy winobluszczu komponować się będą ze stonowanymi barwami innych roślin? Inna sprawa to problem z liśćmi :!: Lada moment opadną :-/ Chyba winobluszcz nie spełni warunków.

2. Złocień czerwonawy wysoki 50-70 cm(grupa chryzantem)
3. Chryzantema Danusi w łososiowym kolorze (czy aż tak zmienia barwę od lipca???)
Pytanie nr 2: jak wysoka (szeroka) jest ta roślina
Tu malutka dygresja :-D Oprócz zdjęcia potrzebne będą orientacyjne wymiary rosliny czyli wysokość i jak szeroko się mniej więcej rozrasta.
(Nie, nie będzie lekko przy projektowaniu :lol: chodzić trzeba z miarką albo metrem krawieckim ;-) )
4. Marcinki:
- wysoki 150 cm nowo-angielski 'Alma Poetschke w kolorze amarantowym
- niski (chyba) Danusi o wyraźnie niebieskim kolorze
- niski w kolorze lila (jaka wys.)
To nic że nie znamy nazw. Wystarczy zmierzyć wysokość i zapisać w miarę dokładnie kolor.
- doskonały kolor ma inny marcinek Danki. Ten taki powiedzmy bordo (zdj. 3 od góry) wysokości pewnie ok 70 cm (Danusiu zmierz delikwenta ;-) )
Podoba mi się ta barwa i zestawić ją można z jasnymi marcinkami czy łososiową chryzantemą (może?).
O kolorach jednak później!
----------
Rozchodniki okazałe koniecznie powinny być, Stanowią ozdobę nawet zimą.
Perowskia powinna dobrze wyglądać. Np. przy ławeczce (jeśli taką ktoś zaprojektuje u siebie) U Foerstera jest taki żółty krzew podobny do złotlina, który tak fantazyjnie rozkłada swe gałęzie. Do środka rabaty raczej by nie pasowała perowskia. Tamte mają zwarty pokrój a ona taka bardziej swobodna jest. Czyż nie tak? :-)
To dziś chyba na tyle :-)

Aha, znalazłem ciekawą stronę o marcinkach
Opracowanie dobre ale :!: :!: :!: błąd popełniono przy klasyfikacji. Pomylono nowobelgiskie z nowoangielskimi :-/ Te pierwsze właśnie tworzą rozłogi.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
majka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 792
Rejestracja: 2009-07-12, 18:27

jesienna rabatka

Post autor: majka »

Witaj Herbi. Świetny i bardzo przydatny pomysł z projektowaniem jesiennej rabaty gratuluję. Jeśli mogę coś dodać od siebie to proponowałabym umieścić chryzantemy, te o kwiatach zbliżonych do kwiatów marcinek, a formą przypominające zbitą kulę, nazwy nie znam. Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
El-ka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1302
Rejestracja: 2009-01-30, 14:19

Post autor: El-ka »

Oczywiście można projektować rabatkę jesienną jeśli ogród uprawiamy kilka lat jak choćby Danusia i Krzysiu .A jeśli są to początki jak u mnie to jesiennych kwiatków niewiele i wygląda to tylko tak.Nie można tu mówić o rabatce,tylko o pojedynczych nasadzeniach.Ale to wcale nie oznacza ,że nie mam ogrodu w jesiennych barwach.Chciałam spytać a gdzie miejsce na wrzosy tak piękne o tej porze roku.
Załączniki
obrazy 352.jpg
obrazy 352.jpg (73.5 KiB) Przejrzano 11439 razy
obrazy 350.jpg
obrazy 346.jpg
obrazy 355.jpg
pozdrawiam Elżbieta
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

El-ka pisze:Chciałam spytać a gdzie miejsce na wrzosy tak piękne o tej porze roku.
Na wrzosowisku?? ;-) :lol: Elu wrzosy to inna bajka i chyba na jesienną rabatę w naszym rozumieniu się nie nadają z tego powodu, że muszą mieć spełnione określone warunki w tym kwaśną glebę. By wyeksponować ich piękno muszą mieć dobrane odpowiednie towarzystwo, chyba marcinki nie były by trafionym sąsiedztwem ;-).
Awatar użytkownika
El-ka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1302
Rejestracja: 2009-01-30, 14:19

Post autor: El-ka »

A szkoda ,że nie mogą :evil:
pozdrawiam Elżbieta
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

:lol: :lol: :lol:
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Do jesiennej rabaty do niskich roślin dorzucił bym jeszcze wiesiołka missuryjskiego. Kwitnie bardzo ładnymi kwiatami w niespotykanym już jesienią kontrastującym żółtym kolorze.
Obrazek
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

A to ciekawa sprawa Piotrze, wiesiołka kojarzyłem z przełomem wiosny i lata. Czy nie jest to czasem jego 2 kwitnienie?
Kolejne pytanie to czy tworzą wiesiołki taką jednolitą plamę barwną? O to nam by tu chodziło głównie. Szeroka na metr plama
Jeśli masz takie zdjęcie to podaj.
I sprawa koloru jeszcze. Czy jaskrawy kolor żółtych wiesiołków nie wprowadzi zamętu. Wizualnego ma się rozumieć.
Warto, myślę nad barwami szczególnie się zastanowić. To sprawa indywidualna.
-----------
Ela podała wrzosy które tworzą świetne dywany zabarwione w tonacjach różu, czerwieni, fioletu i bieli. Byłyby dobre ale jak zauważyła Gosia zadanie raczej dla tytana pracy (przecież takich mamy i znamy ;-) ) Byłem kiedyś tytanikiem takim niedużym i wykonałem małą wrzosową rabatkę (na 9 sztuk roślin) pokrótce opiszę bo może ktoś wykorzysta. Wybrałem ziemię na 50 cm gł. Porobiłem zagrody aby nie zmienił się odczyn gleby na zasadowy bo to śmierć dla wrzosów. Wsypałem grubego żużla z pieca warstwę grubą (drenaż i jest kwaśny z dodatkiem siarki co rośliny wrzosowate lubią. Następnie dałem ok. 30 cm warstwę ziemi wrzosowej, kompostowej i torfu kwaśnego. Na zimę okrywałem grubą włókniną. Wspaniale rosły i kwitły przez kilka lat. Przyszła jednak mroźna zima i...wrzosowiska ni ma. ;-) Tak na marginesie to wrzosy co kilka lat można/trzeba wymieniać na młode i sprawy nie będzie.
-------
Przypomnę jeszcze jakie zdjęcia/propozycje roślin by tu były wskazane.
1. Astry
2. Chryzantemy
3. Trawy
4. Rozchodniki ale te okazale
5. Bergenie - mają wspaniałe liście odporne na różnych stanowiskach
6. Rudbekie żółte
Aha, dostrzegłem na zdjęciach z Poczdamu w kilku miejscach bluszcz pospolity. Nie tylko jako doskonała okrywa gruntu może posłużyć (z przodu rabaty) ale też na kratownicach może posłużyć za tło dla jasnych kwiatów.

To chyba wszystko. Za dużo propozycji nie powinno być, no chyba, że ktoś zaplanuje rabatę długą na kilkanaście metrów to wtedy zmieszczą się tam i żurawki (czy dobrze wyglądają o tej porze roku?) i wilczomlecze zimotrwałe i głowienki. Zresztą kilku roślin na. tych zdjęciach z Poczdamu nie mogę rozpoznać.
Umówmy się tak, że do 10 pażdziernika listę roślin (kilkunastu) wg powyższego wykazu ustalimy.
Do tego czasu burza mózgów jak najbardziej wskazana :-D Wszelkie propozycje (dobrze jest podać ogólne zdjęcie kępy, podać jej wysokość i określić kolor). Możemy zrobić małe glosowanko i po 10-tym je wybrać.
Jeszcze jeden link ciekawy podam. Zwróćcie uwagę zwłaszcza na zdj. 3 i 5 od góry.

Z propozycji ~Eli "kupujemy" oczywiście marcinki i rozchodnika. Dwukolorowe galiardie moim zdaniem zbyt jasne są ale jeśli znajdziecie dla nich miejsce to czemu nie.
~Ela, masz ogród w jesiennych barwach ale i możesz w przyszłym roku mieć rabatę jesienną korzystając ze wspólnego projektu. :-)
Dobrze prezentuje się po ulewach poprzedniego dnia rozchodnik okazały a więc go sfotografowałem. Na takie rośliny musimy stawiać. Muszą być nie do zdarcia. Nawet taki chłód ( u mnie o 9-tej rano jedynie +5 st. C) jak dziś nie powinien ich pokonać.
Wysokie marcinki koniecznie trzeba podpierać, wysokie trawy nie potrzebują wsparcia.
Druga roslina na zdjęciu to złocień arktyczny. Stara fotka bo jeszcze nie kwitnie ale myślę, że spełni swe zadanie jako okrywa na dole rabaty (wys. i szer. 30x45 u mnie dorasta do 20 cm)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

uuuu ale rabatka powstaje. To jak rozchodniki mile widziane to może i mój się załapie. :mrgreen: mogę zrobić też inną fotkę by tych dziur po moich "znajomych szabrownikach" nie było widać ;)

Obrazek

i moje marcinki ;)
Obrazek i Obrazek
I jak trawy to może rozlenica japońska. Mój nowy nabytek ze ślicznymi kitkami:) tylko inną fotkę bym zrobiła jeżeli by się nadawała. Taką bez tła.
Obrazek

A może rączniki? jednoroczne może by tam gdzieś upchać?
Obrazek
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Post autor: Genia_gp »

Mam kilka propozycji z mojego ogródka do projektu wirtualnego. Może będą odpowiednie :?:
Załączniki
SDC10319.JPG
SDC10318.JPG
SDC10318.JPG (56 KiB) Przejrzano 11354 razy
SDC10315.JPG
SDC10315.JPG (54.55 KiB) Przejrzano 11354 razy
SDC10314.JPG
SDC10314.JPG (54.78 KiB) Przejrzano 11354 razy
SDC10313.JPG
SDC10313.JPG (61.68 KiB) Przejrzano 11354 razy
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Post autor: Genia_gp »

I jeszcze kilka jesiennych barw
Załączniki
SDC10307.JPG
SDC10307.JPG (55.37 KiB) Przejrzano 11348 razy
SDC10306.JPG
SDC10306.JPG (47.29 KiB) Przejrzano 11348 razy
SDC10304.JPG
SDC10304.JPG (56.63 KiB) Przejrzano 11348 razy
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
ODPOWIEDZ