Genia_gp pisze:Przepraszam, trawa w paski wys.38 cm, szer.50 cm
.
Nic nie szkodzi. Przede wszystkim dziękuję ci za tak superdokładne pomiary
Aha, tak gwoli ścisłości. Trawka jaką przedstawiasz jako turzycę ptasie łapki wygląda nieco inaczej niż twoja. Zwykle
nie rośnie wyżej niż 20 cm ale też ma inny rozkład kolorów jeśli dobrze u twojej zauważyłem. Ptasie łapi (zdjęcie swoje podałem) mają liście białe z obrzeżeniem zielonym. A nie odwrotnie.
Pozdrawiam
Kaska-Simeonowa pisze:Mnie by się bardzo podobały ogniki w tle, przynajmniej w dwóch kontrastowych kolorach, na jesiennej rabacie
A może takie kontrastowe...?
Zebrałem dziś razem, zusamen, łącznie 24 rośliny na obrazkach. W tabeli jest ich więcej i nie znaczy, że to ostateczna lista.
Taka liczba roślin na małą rabatę (podawałem wcześniejminimalne rozmiary) jest zdecydowanie za duża ale na dużą gdzie nawet można posadzić po kilka egzemplarzy danej rośliny, będzie akurat.
Powinniśmy, myślę, utworzyć atrakcyjne miejsce do podziwiania uroków jesieni, a już nie bardzo, kolekcjonerski zestaw bylin i krzewów dla powiedzmy rozmnażania czy dodawania z czasem nowych rzadkich okazów.
To tyle mała dygresja, do tematu naszego jednak przypisana.
To obrazki, a lista poniżej:
Do Danusi:
Krzysiu pisze,że tylko rozchodniki okazałe powinny być brane pod uwagę. Ale chyba możemy pokusić się także o mniejsze odmiany
Napisałem rzeczywiście
4. Rozchodniki ale te okazale
dlatego, że jak widzę w moim ogrodzie jedynie one są widoczne i kwitną (mam różnych r. kilka gatunków)
ale wyżej też napisałem
Albo fantastyczny ciemny konwalnik (ma go Danusia jeśli dobrze pamiętam) zestawić z biało kwitnącym rozchodnikiem okazałym. Powinno wyglądać doskonale.
Tutaj wszyscy coś od siebie mogą dodać
czyli sprawy nie ma. Sam zresztą na rabatach każde wolne miejsce wypełniam macierzankami, też rozchodnikiem płożącym i innymi. Jeśli miejsca są dokładnie wypełnione roslinami jak to widać w różnych ogrodach pokazowych to wygląda to raz lepiej, a dwa odbiera nam część pracy z usuwaniem chwastów.
----
Piszesz też Danusia, że perowskię na przekór proponujesz. Tutaj jednak w wątku nie było żadnej propozycji aby ją odrzucić. Jest jak widzisz też na zbiorczych zdjęciach.
Teraz zimowity. Hmm, czy masz je jeszcze kwitnące? Moje (pomógł deszcz i zimno) zupełnie oklapły
Mimo wszystko dałem twoją propozycję do tabeli. Cały wrzesień jednak zwykle się prezentują doskonale. Przyjmujemy.
----
Jeszcze tydzień możemy o doborze roślin porozmawiać, coś dodać (już nie za dużo raczej bo ok. 30-tu mamy) coś ująć, a później będziemy je zestawiać razem kolorystycznie i co do wyskości, kształtu liści, poroju.
To trudniejszy etap przy projektowaniu.
Ale jak wyjdzie to satysfakcja będzie murowana
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................