Koncepcja ogródka - ziemia sucha i uboga

Projekty, architektura ogrodowa i tematy pokrewne.
ODPOWIEDZ
Anch
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 40
Rejestracja: 2008-10-07, 13:12

Koncepcja ogródka - ziemia sucha i uboga

Post autor: Anch »

Witam wszystkich Forumowiczów!
Pierwszy raz tu występuję, i mam nadzieje że przyjmiecie mnie wyrozumiale :)
Jak (o dziwo bo myślałam ze to tylko mój problem) niektórzy autorzy postów - i ja mam kłopot z koncepcja mojego ogródka. Pomożecie?

Jego historia jest taka - w sumie jest to ogródek u mojego Dziadzia, któremu brak dawnych sił do pielęgnowania i podlewania (bo woda jest droga!) a moje próby z ostatnich 2 lat trochę mnie zniechęcają - no tak to jest jak jednego weekendu się człowiek napracuje, czas przeleci przez palce - przyjeżdża a tu zasuszona dżungla z chwastów... Ale zawzięłam się i w tym roku na wiosnę mam w planach dużo czasu na działce spędzić!

Lubię sadzić, wyrywać chwasty, "grzebać w ziemi" i siedzieć w zielonym, tylko mam kłopot z wymyśleniem co to za zielone mogłoby być :(

Ziemia? sucha, uboga, od lat nie nawożona, za to urozmaicona w gruz :(
Jak pisałam drugi problem to podlewanie, uskuteczniane głównie przeze mnie w trakcie wizyt, na szczęście beczki na deszczówkę do podlewania ogrodu udało mi się zorganizować więc jak suszy nie ma to woda jest - tylko w beczce. Wiec roślinki przydałyby się wytrzymale - niewymagające i nie spragnione.
A - i w centrum ogródka jest orzech, co podobno wysysa z ziemi wszystko ale nie jest "usuwalny" bo stanowi śliczny parasol.

Co jest/było? sprawdziły się Aksamitki, darowana kanna odmówiła współpracy. Do tej pory nieśmiało eksperymentowałam z roślinkami jednorocznymi hodowanymi u mnie w domu - niestety okna mam zachodnie wiec jak się zagapiłam w zeszłym roku to szyjki roślinek były jak u żyrafy. Może dlatego większość próbowanych jednorocznych wypadła mizernie. Myślę o funkii w tym roku - ale co jeszcze?

Macie jakieś rady? niewybredne ładne roślinki?

Kochani wspomóżcie!
Ania
Anna
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Witaj.
Orzech włoski to naprawdę jest problem w ogrodzie, niewiele roślin wytrzymuje z nim konkurencję a jeszcze brak wody do podlewania zwiększ problem zagospodarowania.
Na pewno otrzymasz sporo rad o forowiczów. Ja mógłbym polecić wszelkie rośliny skalne, są mało wymagające i nie potrzebują najczęściej dużej ilości wody i ziemi. Innymi roślinami do takiego ogrodu są trawy ozdobne turzyce lub kostrzewy, zwłaszcza takie pochodzące naturalnie z miejsc suchych.
Przy wysiewaniu roślin jednorocznych w domu trzeba zwrócić uwagę by w czasie wschodów nie miały zbyt gorąco i za mało światła, bo to powoduje wybujanie siewek. Jednaj jeśli nie da się tego uniknąć można takie siewki wypikować sadząc je głębiej by wystająca część siewki miała w miarę możliwość utrzymać się w pionie. Wiele kwiatów najlepiej wysiewać do zimnego inspektu bez pośpiechu że chce mieć się szybciej kwiaty. Wiem z doświadczenia że takie kwiaty częściej chorują, czasem trzeba je długo przetrzymać w domu bo pogoda nie pozwala na wysadzenie, a wysadzone wcale dużo szybciej nie kwitną od tych później wysianych, bo długo też się aklimatyzują w nowym miejscu.
A i przydały by się jakieś zdjęcia tego ogrodu by można naocznie stwierdzić jak wgląda i co można w nim zrobić.
Anch
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 40
Rejestracja: 2008-10-07, 13:12

Post autor: Anch »

piotrek_ns pisze:Witaj.
mógłbym polecić wszelkie rośliny skalne, są mało wymagające i nie potrzebują najczęściej dużej ilości wody i ziemi. Innymi roślinami do takiego ogrodu są trawy ozdobne turzyce lub kostrzewy, zwłaszcza takie pochodzące naturalnie z miejsc suchych.
Witaj i dzięki za rady - w związku z nimi moje kolejne pytanie - czy rośliny skalne muszą być na skałach czy można je od razu sadzić w "takiej" ziemi? bo i w sumie racja - na siłę próbowałam upychać tam tulipany i lilie ale efekty są chyba łatwe do odgadnięcia.

Pomysł z trawami ozdobnymi bardzo mnie zainteresował.

Przy okazji spróbuję odgrzebać zdjęcie działki i tutaj umieścić :)
Anna
Awatar użytkownika
piwonia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1565
Rejestracja: 2007-12-27, 10:02

Post autor: piwonia »

Mało wymagające są również juki, nachyłki i rozchodniki, a w połączeniu z trawami mogą wyglądać ciekawie :-D
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
Anch
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 40
Rejestracja: 2008-10-07, 13:12

Post autor: Anch »

Witam ponownie,
poniżej obiecany opis ogródka.
Na początek "amatorski plan":

Obrazek

Jak widać ogród dzieli się na 2 części - pierwsza na wysokości garażu to głównie maliny, winorośl (odmładzana) i paliki przy których sadzę pomidorki, słoneczniki itp. Ta część wymaga uporządkowania ale kocham te stare maliny, bo jak widać poniżej - pomimo lekkiego przycienienia przez dach garażu, i dywan z podagryczników owocują jak szalone. A nowiutkie Polany, wyplewione - im nawet do stóp tzn. korzeni nie dorastają. I mi żal.

Obrazek

Mój tegoroczny cel to druga część - oddzielona od poprzedniej wysokimi tujami i orzechem, ktory jest dla mojego Dziadka ukochanym parasolem przed słońcem.
Poniżej zdjęcie sprzed prawie 2 lat (kratka jest juz nowa).

Obrazek
(Poniższe zdjęcie jest sprzed roku z nową kratką, ale i tak nieaktualne: sąsiad już wyciął drzewo po prawej, kolejność małych choinek,bukszpanu i cypryska jest trochę inna... I mój największy ból tutaj niewidoczny: moje cisy to maleństwa wysokie na 30cm - to jasno zielone to jednoroczne kochie między nimi. Ale wysokości tych kochii sąsiad kupił i posadził cyprysy tuż za moimi niepozornymi cisami. Smutnie to wygląda, ale nawet nie wiem gdzie mogłabym te sadzonki przenieść.)
Obrazek

Niestety środek "jest wspólny" bo tuż za naszym ogródkiem jest część sąsiada, i jest to przejście.
Prawa strona jest już trochę uporządkowana, lewa zaś (obok kompostu) ma paskudne jeżyny i planuje tam pousuwać sporo i podziałać.
Poniżej zdjęcie z ostatniego dnia tworzenia kompostu - chyba wyszedł trochę za duży ;P Myślę by posadzić przy nim funkie, i coś jeszcze, by go troszkę chociaż osłonić. I co dalej? hmm
Obrazek

Co przetrwa przy tujach przy orzechu? Bluszcz przy kratce jest mizerniutki, więc tam pewnie dołożę jakieś jednoroczne.. I okolice kompostu... niby nie wiele, ale jakoś przy tej jałowej ziemi i mojej amatorszczyźnie brak mi pomysłu co by mogło ładnie przetrwać.
Za rady dziękuję i czekam niecierpliwie na dalsze pomysły :)
Anna
Awatar użytkownika
monis1415
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 16
Rejestracja: 2010-01-01, 19:56

Post autor: monis1415 »

Cześć :-> ja też mam podobny problem - u mnie w ogrodzie jest zwykły piasek a nie ładna gleba ale co poradzić ;-) tylko że ja mam bardzo łatwy dostęp do wody.. ;-)

co do ogrodu to napiszę jakie rośliny sobie u mnie bardzo dobrze radziły :mrgreen:
obok kompostu możesz posadzić kolorowe słoneczniki ozdobne, są wysokie (2m) - ja miałam żółte, pomarańczowe i czerwone :-)

na rabatkach poza trawami możesz posadzić Jawnostkę nemezję (ślicznie kwitnie), aksamitki i maciejkę (one chyba wszędzie wytrzymają :roll: ), zasiej onętki (są bardzo wysokie, ładnie kwitną i nie trzeba sie nimi dużo opiekować)

z pnączy dobrze u mnie trzymał się powój
ja mam jeszcze jakieś kwiaty (liliowce) rozmnażające się z kłącza ale nie wiem co to jest ;-)

mam nadzieję, że u Ciebie te roślinki też sobie poradzą, pozdrawiam :mrgreen:
FrancoPolo
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 2
Rejestracja: 2010-01-10, 21:41

Post autor: FrancoPolo »

Proponuję posadzić milin amerykański kwitnie przez dwa miesiace w lecie.
Więcej: Milin amerykański - uprawa, cięcie, rozmnażanie
ODPOWIEDZ