Jak usunąć dziki bez?

[dexter7]

Mam u siebie w kilku niewygodnych miejscach dziki bez koralowy i nie mam jak go wyciągnąć. Pościnałem go i wywierciłem dziury w gałęziach i w pniu i wsypałem do tych otworów sól kuchenną. Czy sól da radę? Jakie są wasze sposoby na szybkie pozbycie się drzew? Czy roundup byłby lepsze od soli tzn. skuteczniejszy?

[El-ka]

Najlepszy spoób to karczowanie .Miałam to samo w moim zapuszczonym ogrodzie przez poprzedników rosło co się wysiało i to przez długie lata.

[dexter7]

Już pisałem wcześniej, że nie dam rady ich wyciągnąć Muszę doprowadzić pnie i korzenie najlepiej do wyschnięcia. Czytałem, że roundup rozwali pień ale korzeni nie ruszy. Jak to dziadostwo zlikwidować?

[Emil]

Popieram Elę, karczowanie to najpewniejszy sposób ale trzeba się sporo napracować.
Środki zawierające glifosat (Roundup,Glyfos itp.) są skuteczne w okresie wzrostu roślin kiedy krążą soki, teraz mogą działać bardzo słabo.
Sól to nie najlepszy pomysł - co z tego, że krzewy uschną skoro gleba pozostanie mocno zasolona przez wiele lat...

[Herbi]

Do usunięcia karp ściętych drzew stosuje się saletrę amonową.
Czyli zamiast soli do głęboko wywierconego otworu wrzuć tego nawozu i zalej wodą.
Przykryj pniak podłożem.
Zwykle po 2 latach pozostaje tylko próchnica, którą już łatwo jest usunąć.

[dexter7]

Dzięki za podpowiedź Herbi wypróbuję saletrę i zobaczymy.
@Emil Tam nie ma nic rosnąć więc ziemia może być zasolona. Najważniejsze jest to żeby pozbyć się tego dziadostwa raz na zawsze

[mirpeace]

Witaj.
Szybka likwidacja drzew to wyrwanie z korzeniami. Oczywiście zależy to od ich grubości. Trzeba trochę podkopać wokół pnia, żeby obwiązać pień (można opleść i korzeń) dobrym łańcuchem złączonym z podnośnikiem hydraulicznym ciągnika rolniczego i do góry. Dlatego jak tylko masz możliwość radzę spróbować. Po całej operacji poczekać kilka tygodni i jak ruszą jeszcze jakieś odnogi to poczęstować je Raundapem.
Metoda sprawdzona. Szybka i skuteczna.
Pozdrawiam Forumowiczów

[dexter7]

Wczoraj trochę karczowałem. Parę pni z korzeniami poszło w ch.lere ale niektóre drzewa wrosły się w siatkę rosną w takich miejscach że nie mam jak się do nich dostać i muszę je "ususzyć"

[El-ka]

Nikt nie mówił ,że będzie łatwo.Moi synowie karczowali przez kilka tygodni,teraz w ogrodzie rośnie tylko to co ja chce żeby rosło