PROBLEM Z MCHEM

[Kasiunia842]

Nie wiem czy ten temat tu pasuje, ale też nie widziałam innego działu do którego mogłabym to podczepić.
Zeszłej jesieni nie wywapnowałam działki i tera mam okropne problemy z mchem, jest niemal na każdej grządce Czy ktoś miał podobne problemy Znacie jakieś sposoby na ten okropny mech Proszę o jakąś radę.

[użytkownik usunięty]

Kasiuniu dobrym sposobem na zneutralizowanie szkodliwej kwasowości gleby, jest zastosowanie azotniaku w ilości 30- 40 g/m2. Prócz wapnia zawiera on azot, który niszczy mech. Po jego zastosowaniu należy odczekać z sadzeniem roślin 2 do 3 tygodni. Szybko kiełkujący chwast niszczymy płytką obróbką gleby i ograniczamy podlewanie.

Polecam też przeczytać w poradniku forum: Mech w ogrodzie. Jak pozbyć się mchu?

[Kasiunia842]

A co z grządkami na których już coś rośnie? Na przykład krzewy porzeczkowe, rosną sobie na grządce, którą porósł mech. Czy w tym przypadku też mogę zwalczać mech w taki sposób?

[użytkownik usunięty]

Kasiuniu nie wiem czy wogóle moja rada na coś Ci się przyda, ponieważ właśnie mój mąż uświadomił mnie, że ten nawóz już u nas nie jest produkowany, a to co u nas leży w garażu to zapasy z przed czterech lat. Ale powiedział że można spróbować poszukać nawozu który by zawierał cyjanamid wapnia, bo to ten składnik tak skutecznie niszczy mech. Ciekawe tylko czy wogóle coś takiego się znajdzie bo to silnie trująca substancja. Jak tylko bedę w ogrodniczym to sama podpytam czy mają coś czym skutecznie możesz zwalczyć mech.

[Kasiunia842]

Dziękuję wam bardzo, Gosiu właśnie wypatrzyłam w reklamie tesco nawóz granulowany do trawy, w którego opisie jest napisane że zwalcza mech. Może się tam przejadę i poczytam czy jest w nim taki składnik.

[Orania]

Kasiunia, dla Ciebie mech na porzeczkach w moim ogrodzie

[harwi]

A czy ten mech w jakiś sposób szkodzi roślinom. Bo sam mech wygląda dość ciekawie

[Kasiunia842]

Oranio, widzę że twoje porzeczki wyglądają całkiem tak jak moje. Mech jest wszędzie.
Harwi nie wiem czy szkodzi roślinkom, ale raczej im nie pomaga i sama nie wiem czemu tak bardzo go nie lubię. Babcia co roku wapnowała działkę i nie miałyśmy takiego problemu, dlatego zupełnie nie wiem co z tym fantem robić.