Mini fontanna
Pomysł bardzo prosty i niedrogi w wykonaniu . Poza tym taka woda w ogrodzie jest bardzo bezpieczna, gdy są małe dzieci. U mnie póki co nie ma żadnego zbiornika wodnego, kiedyś w poprzednim ogrodzie miałam oczko wodne o poj. ok.7000 l. Brakuje mi wody w ogrodzie, teraz mam odwiedzające mnie małe wnuki i takie źródełko będzie odpowiednie Wiadomo, woda dla dzieci to jak magnes do żelaza. Zaczynam poważnie myśleć o tym rozwiązaniu
Cieszę się, że pomysł małej fontanny spodobał się Forumowiczom. W sierpniu posadziłam roślinki i myślę, że wygląda to całkiem nieźle. Niemniej jednak efekt będzie jak trochę się rozrosną dlatego zdjęcie chciałam dodać w przyszłym roku.
Ale tak myślę sobie - dlaczego nie teraz? Więc wklejam to zrobione zaraz po posadzeniu roslin.
Jak widać są tam hosty, żurawki, prymulki, tawuła, suchodrzew, wiciokrzew, rojnik, irga i trzmielina. Kupiłam cebulki krokusów, szafirków i żonkili - wiosną będzie wesoło.
Ale tak myślę sobie - dlaczego nie teraz? Więc wklejam to zrobione zaraz po posadzeniu roslin.
Jak widać są tam hosty, żurawki, prymulki, tawuła, suchodrzew, wiciokrzew, rojnik, irga i trzmielina. Kupiłam cebulki krokusów, szafirków i żonkili - wiosną będzie wesoło.
Kamień dolomitowy ( chyba mieszkasz między Bytomiem a Siewierzem ) nie nadaje się na akcent wodny , tzn . źle się komponuje i nie ma nic wspólnego z wodą . Zmień je na otoczaki bo źle to wygląda . Tak samo źle wyglądają te kamienie na rabacie . Masz małą rabatę , a jeszcze brukujesz ją dolomitem . Lepiej posadzić więcej roślin . Jak już się uparłaś na fontannę w tym miejscu , to połóż matę szkółkarską i na nią jasny żwir ( nie grys marmurowy ) i kilka większych otoczaków . Z tych samych otoczaków fontanna .
Akurat taki kamień posiadam w dużych ilościach i może i źle się komponuje ale nie zamierzam tego zmieniać - mnie pasuje. Muszę jeszcze dużo zrobić w moim ogrodzie i tego będę się trzymała. Może za kilka lat gdy już wszystko zagospodaruję zapragnę zmian to pomyślę nad kupnem innych kamieni, ale póki co to korzystam z tego co dała mi natura za darmo.