Ogród dla zapracowanych
Ogród dla zapracowanych
Przeglądając różne tematy nie znalazłam takiego, który zbierałby informacje o sposobach na ograniczanie pracy w ogrodzie - jeśli coś przeoczyłam to proszę o wybaczenie i informację w tym zakresie.
Jestem kobietą pracującą i matką 3-ki "drobnicy" i wciąż poszukuję sprytnych rozwiązań, które zmniejszają ilość czasu poświęconego na pielęgnację roślin i dają szansę, aby móc odetchnąwszy na chwilę cieszyć się efektem swoich działań.
W swoim ogrodzie, dużą część rabat z krzewami pokryłam agrotkaniną i przysypałam korą bądź kamieniem, żeby oszczędzić sobie slalomu pomiędzy roślinnością i podnoszenia gałęzi przy koszeniu.
Część rabat otoczyłam obrzeżem z kostki brukowej umieszczonym na poziomie gruntu, na które można najeżdżać kosiarką, co czyni pracę szybszą i łatwiejszą.
Jednak kostkę posadowiłam w samej ziemi i po jakimś czasie zaczęła mi się "rozjeżdżać".
Może powinno się ją przybetonować? A może ktoś ma inne pomysły w tym bądź innym obszarze.
Gorąco zachęcam do podzielenia się różnymi pomysłami w tym miejscu.
Jestem kobietą pracującą i matką 3-ki "drobnicy" i wciąż poszukuję sprytnych rozwiązań, które zmniejszają ilość czasu poświęconego na pielęgnację roślin i dają szansę, aby móc odetchnąwszy na chwilę cieszyć się efektem swoich działań.
W swoim ogrodzie, dużą część rabat z krzewami pokryłam agrotkaniną i przysypałam korą bądź kamieniem, żeby oszczędzić sobie slalomu pomiędzy roślinnością i podnoszenia gałęzi przy koszeniu.
Część rabat otoczyłam obrzeżem z kostki brukowej umieszczonym na poziomie gruntu, na które można najeżdżać kosiarką, co czyni pracę szybszą i łatwiejszą.
Jednak kostkę posadowiłam w samej ziemi i po jakimś czasie zaczęła mi się "rozjeżdżać".
Może powinno się ją przybetonować? A może ktoś ma inne pomysły w tym bądź innym obszarze.
Gorąco zachęcam do podzielenia się różnymi pomysłami w tym miejscu.
Pozdrawiam Edyta
Danielo tu nie chodzi o chodnik z kostki tylko o ograniczenie rabat coś w tym styluDaniela pisze:Kostkę powinno się ograniczać krawężnikami, to jednak spowoduje, że chodniki będą głównie oparte na liniach prostych. Jeśli w google wpiszesz "obrzeża do kostki brukowej" znajdziesz inne rozwiązanie Eko-Bord. Może akurat to by pomogło poskromić niesforny bruk
Jacuś Pozdrawia.
Właśnie tak, jak na zdjęciu Foxa. Mi trudno jest w tej chwili sfotografować, bo wszystko pokrywa śnieg.
A jeśli chodzi o pasje:
Mam działkę wielkości 25 arów na której mam sad, ogród warzywny i ogród ozdobny. Ponadto marzy mi się, aby zagościły u mnie ptaki w budkach lęgowych a na tyłach ogrodu z wdzięcznością powitam jeże.
Z zapałem oddaję się wszystkiemu na raz, nie umiejąc z niczego zrezygnować.
Jeśli doda się do tego wspomnianą przeze mnie pracę zawodową i 3-je dzieci w wieku od 5 mies. do 7 lat, to naprawdę trzeba coś kombinować, żeby to wszystko ogarnąć.
A jeśli chodzi o pasje:
to raczej nie jej brak jest moim problemem, lecz nadmiar.Fox. pisze:Edyto nie znalazłaśponieważ tu są pasjonaci, ogródek jest dla nas czymś więcej niż tylko odskocznią od dnia codziennego, aczkolwiek jakieś usprawnienia każdy u siebie stosuje.nie znalazłam takiego, który zbierałby informacje o sposobach na ograniczanie pracy w ogrodzie
Mam działkę wielkości 25 arów na której mam sad, ogród warzywny i ogród ozdobny. Ponadto marzy mi się, aby zagościły u mnie ptaki w budkach lęgowych a na tyłach ogrodu z wdzięcznością powitam jeże.
Z zapałem oddaję się wszystkiemu na raz, nie umiejąc z niczego zrezygnować.
Jeśli doda się do tego wspomnianą przeze mnie pracę zawodową i 3-je dzieci w wieku od 5 mies. do 7 lat, to naprawdę trzeba coś kombinować, żeby to wszystko ogarnąć.
Pozdrawiam Edyta
Rozumiem Podaj jakiś przykład co byś chciała zmodernizować, Może ktoś korzysta właśnie z takiego sposobu i coś podpowie Ja sam często kombinuje jak by tu troszkę poleniuchować ponieważ jest jednak trochę pracy w ogródku. Ta palisada widoczna na foto to też mój wyrób.
Co do tej kostki to można układać na zaprawie pracowałem kiedyś w ogrodzie, ale tam była kostka granitowa, nie wiem kto i kiedy to układał ale po 5 latach też już zaczęła się ruszać i wychodzić
Co do tej kostki to można układać na zaprawie pracowałem kiedyś w ogrodzie, ale tam była kostka granitowa, nie wiem kto i kiedy to układał ale po 5 latach też już zaczęła się ruszać i wychodzić
Jacuś Pozdrawia.
Eko- Bordy też mam, ale w innej części, jako rozgraniczenie fragmentu przykrytego korą i trawnika. Nie mam przy tym kostki, choć zastanawiałam się nad dołożeniem. Sam Eko-Bord jest w marę ok, ale trzeba dokaszać podkaszarką. Zaletą kostki jest to, że można na nią najechać i wykosić dokładnie.Daniela pisze:Kostkę powinno się ograniczać krawężnikami, to jednak spowoduje, że chodniki będą głównie oparte na liniach prostych. Jeśli w google wpiszesz "obrzeża do kostki brukowej" znajdziesz inne rozwiązanie Eko-Bord. Może akurat to by pomogło poskromić niesforny bruk
Może zdecyduję się na połączenie, ale i tak nie jestem pewna, czy zdałoby to egzamin, gdyż kostka musiałby znaleźć się na zewnątrz rabaty (po stronie trawnika). Nie wiem czy wystarczy jednostronne ustabilizowanie. A koszt robi się dość wysoki jak na eksperymenty - przy wielkości mojego ogrodu wchodzi w grę parę tysiączków
Pozdrawiam Edyta
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7920
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Edytko , byłam tu już , czytałam , ale nic nie napisałam , bo uważałam ,że nie mam co doradzić. Okazuje się jednak ,że masz do mnie pytanie , więc odpowiadam u Ciebie.
Piasek przy palisadce nasypałam w zeszłym roku , gdy zakładałam rabatę azaliową. Właśnie - to zawsze jest problem , aby wykosic trawę przy palisadce, bo kosiarka nie dochodzi. Przy palisadce wykopałam niewielki rowek , wsypałam piasek. Trawa raczej tam nie rośnie , a jeśli już - to gdzieniegdzie jakaś kępka , którą łatwo usunąć . Kosiarka podjeżdża akurat tak , że kosi trawę do miejsca , gdzie zaczyna się piasek. Jestem zadowolona z takiego rozwiązania
Piasek przy palisadce nasypałam w zeszłym roku , gdy zakładałam rabatę azaliową. Właśnie - to zawsze jest problem , aby wykosic trawę przy palisadce, bo kosiarka nie dochodzi. Przy palisadce wykopałam niewielki rowek , wsypałam piasek. Trawa raczej tam nie rośnie , a jeśli już - to gdzieniegdzie jakaś kępka , którą łatwo usunąć . Kosiarka podjeżdża akurat tak , że kosi trawę do miejsca , gdzie zaczyna się piasek. Jestem zadowolona z takiego rozwiązania
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Dyskusja na forum zainspirowała mnie aby w naszym poradniku opublikować artykuł poruszający tę tematykę. Mam nadzieję, że niektóre rady będą przydatne: Ogród dla zapracowanych i oczywiście czekamy na kolejne pomysły na forum!
Rafał
Edyto jak już wcześniej pisałem napisz co byś chciała usprawnić i ktoś coś podpowie lub da konkretne rozwiązanie, trudno opisywać wszystkie usprawnienia które się ma, aby ograniczyć robociznę. Z pierwszego postu wnioskuję że ogród masz przy domu ? a to już wielki plus woda, prąd na miejscu, no i jest pod kontrolą.edyta_mi pisze:Miło przeczytać, że mój wątek przysłużył się komukolwiek. Już myślałam, że stworzyłam go "sobie a muzom"
Jacuś Pozdrawia.