Jak przygotować ziemię

Projekty, architektura ogrodowa i tematy pokrewne.
yenko
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2009-09-13, 00:40

Jak przygotować ziemię

Post autor: yenko »

Witam, ponownie

Mam takie pytanko, a mianowicie chcę zaprawić dołki przed sadzeniem drzew i krzewów, ponieważ gleba u mnie jest nieciekawa tzn ma mało części organicznych a dużo piasku. Dlatego chcę zaprawić dołki w taki sposób aby rośliny miały na początku przez kilka lat dobre warunki a potem jak przerosną to sobie poradzą.
Wracając do mojego pytania którego jeszcze nie zadałem, więc zadaje:
Co byście wykorzystali gdy w waszym rejonie nie ma gdzie kupić dobrej ziemi ogrodniczej ?
Oczywiście są dostępne podłoża w workach ale wg mnie to się nie opłaca bo takich worków by trzeba było kupić bardzo dużo gdyż mam ponad 300 albo i nawet więcej nasadzeń do zrobienia.
Czym można by to zrobić, może obornik rozłożony zmieszać z piaskiem może coś innego ?? Poradźcie coś, jak byście to u siebie rozwiązali.

Pozdrawiam
dawid
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 197
Rejestracja: 2008-01-10, 10:36

Post autor: dawid »

Na ten temat jest troszeczke tu napisane:
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/co-p ... vt2964.htm
yenko
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2009-09-13, 00:40

Post autor: yenko »

Sorki, ale nie wiem jak ma mi pomóc ten link który mi podałeś. Ja potrzebuje przygotować doły do sadzenia drzew i krzewów a u mnie w okolicy nie ma gdzie kupić ziemi po pieczarkowej czy innej żyznej ziemi. jedynie co mogę wykorzystać to obornik, torf w opakowaniach którego by trzeba chyba kupić kilka palet lub ewentualnie torf niski który z tego co wiem nie za bardzo się nadaje pod nasadzenia ze względu na jego właściwości fizyko chemiczne (szybkie rozkładanie, wysychanie, twardnienie i kurczenie się itp). Dlatego pytam co byście wykorzystali i jak dokładnie w momencie gdybyście mieli sobie posadzić dużo drzew i krzewów w ogrodzie z dostępnymi materiałami jakie wypisałem wyżej.

Pozdro
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Napisałeś, że możesz wykorzystać do polepszenia gleby obornik, to go wykorzystaj. Nie bardzo rozumiem w czym masz problem i czego oczekujesz od nas, skoro napisałeś, że nie masz wielu możliwości.
Można też wykorzystać kompost, na ogół każdy w ogrodzie mniejszy lub większy kompostownik posiada. :-D
Jest też inna metoda polepszenia gleby, ale długotrwała i czasochłonna, ale jeśli idzie o stanowiska pod drzewka daje lepsze rezultaty. Pod każde drzewko owocowe trzeba wykopać dołek o wymiarach 80 x 80 i 80 cm głęboki, jeśli przy kopaniu trafisz na ziemię próchniczną to ją odkładasz na bok, resztę nieurodzajnej gleby trzeba wywieźć poza ogród, lub w ogrodzie wyrównać nią jakieś nierówności, o ile w tym miejscu nie będziesz sadził ani siał roślin. Do dołków na dno wkładamy pocięte gałęzie pozyskane przy cięciu wiosennym drzew i krzewów czy karpy likwidowanych drzew lub krzewów, czyli materiał najwolniej rozkładający się. Przesypujemy to ziemią urodzajną, jeśli nie masz takiej w ogrodzie, to trzeba kupić dobrą ziemię ogrodową, całość polewamy obficie wodą, tak by ziemia wypełniła wolne przestrzenie między pociętymi gałęziami na dnie. Na to kładziemy łęty z ogórków, pomidorów, karpy słonecznika, karpy bylin (jeśli się ich pozbywamy z rabat) itp. przesypując każdą warstwę glebą i mocno udeptując. Zapełniamy w taki sposób ok 2/3 dołka. Pozostałą wolną przestrzeń wypełniamy dobrą ziemią ogrodową wymieszaną z kompostem. Wierzchnią warstwę można wzbogacić niewielką ilością Polifoski. W tak przygotowanym dołku po ok dwóch latach ziemia osiądzie ok 15 cm, co trzeba uwzględnić przy sadzeniu. Jak mówię jest to pracochłonne zajęcie, ale myślę, że warto się poświęcić, w końcu drzewka sadzimy na lata i warto im dobrze przygotować stanowisko.
yenko
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2009-09-13, 00:40

Post autor: yenko »

Problem mam taki, że planuje w ciągu miesiąca posadzić wszystko i dlatego pytam jak dokładnie przygotować dół za pomocą tego co wypisałem. Czy mam wykopć dołek do którego potem wsypie obornik i wymieszam go z tym co wykopie z dołka w stosunku np 1 do 1 i do tego jeszcze dosypać torfu ?? Czy ten obornik nie wypali potem korzeni jak tym wszystkim obsypię bryłę korzeniową? Czy zmieszany z piaskiem w tym stosunku już nie jest szkodliwy?? Czy jednak trzeba wrzucić obornik na dno dołka i przykryć go ziemią żeby korzenie się bezpośrednio nie stykały z nim ??

Dlatego pytam jak dokładnie byście to zrobili z podaniem czynności i stosunków ile czego.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
edyta_mi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1059
Rejestracja: 2011-01-22, 21:58

Post autor: edyta_mi »

Istotne pytanie w kwestii obornika: czy on jest przekompostowany czy świeży?
Pozdrawiam Edyta
yenko
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2009-09-13, 00:40

Post autor: yenko »

Przekompostowany oczywiście.
Awatar użytkownika
edyta_mi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1059
Rejestracja: 2011-01-22, 21:58

Post autor: edyta_mi »

W kwestii ilości, to przybliżone dane znalazłam tutaj
http://www.wymarzonyogrod.pl/1251_89.htm
Obornik powinien wystarczyć do użyźnienia gleby i poprawienia jej struktury :mrgreen: .
Dodam tylko, że na takiej glebie warto pomyśleć o utrzymaniu właściwej wilgotności. Żeby zatrzymać wodę polecam przede wszystkim wyściółkować glebę po zasadzeniu roślin.
Pozdrawiam Edyta
yenko
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2009-09-13, 00:40

Post autor: yenko »

A czy można zrobić tak, że wykopie dołek, na dno sypnę trochę tego obornika przekompostowanego. Następnie wymieszam trochę tej ziemi (piasku) który wykopałem wcześniej razem z obornikiem i przysypie tą mieszanką ten obornik który wsypałem do dołka a następnie umieszczę na tym drzewko bądź krzew i zasypie znowu tą samą mieszanką obornika z pisakiem który pochodzi z dołka??

Pozdro
Awatar użytkownika
edyta_mi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1059
Rejestracja: 2011-01-22, 21:58

Post autor: edyta_mi »

Mając do dyspozycji jedynie obornik zrobiłabym tak: na dno dołka wrzuciłabym warstwę obornika, potem trochę ziemi z wykopu, następnie wsadziłabym roślinę przysypując taką ziemią jaką posiadam (maksymalnie wykorzystując wierzchnią warstwę, która zawsze jest bardziej urodzajna). Na wierzch dałabym ziemię wymieszaną z obornikiem i przykryła ściółką.
Nie zaleca się stosowania obornika w obrębie korzeni nowo sadzonych roślin.
Jednak istotne jest tu jeszcze jakie jest ph gleby, czy odpowiednie dla sadzonych roślin? Jeśli nie, tu jednak zdecydowałabym się na wymianę ziemi.
Pozdrawiam Edyta
yenko
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2009-09-13, 00:40

Post autor: yenko »

A może użyć obornika granulowanego pakowanego w worki ?? Kupił bym kilka worków tego granulatu potem kilkanaście worków torfu wysokiego odkwaszonego i może czegoś takiego użyć razem z tą wierzchnią warstwą ziemi z mojego ogrodu?? razem to wszystko wymieszać ??
Awatar użytkownika
edyta_mi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1059
Rejestracja: 2011-01-22, 21:58

Post autor: edyta_mi »

A właściwie, tak dokładniej, to jaką Ty masz ziemię i co zamierzasz posadzić?
Co u Ciebie i w sąsiedztwie rośnie w tej chwili?
Pozdrawiam Edyta
yenko
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2009-09-13, 00:40

Post autor: yenko »

Ziemia jest piaszczysta z tym że wierzchnia warstwa jest ciemniejszej barwy ale to jest może 10 cm a pod nią jest jaśniejszy piasek. A co tam rośnie hmm teraz oprócz trawy nic nie rośnie a wcześniej rosły tylko brzozy. Mam zamiar posadzić różne drzewa i krzewy jak np klony, jesiony, świerki, tuje, jałowce, berbersysy, wierzby, wiązy, derenie, irgi i coś tam jeszcze.
yenko
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2009-09-13, 00:40

Post autor: yenko »

To jak z tym granulowanym obornikiem?? Stosował go ktoś z Was?? Bo z tego co jest napisane w opisach to jest on lepszy niż ten z pryzmy bo nie śmierdzi i trzeba go mniej używać niż świeżego. Czy to tylko ściema ??
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

yenko pisze:To jak z tym granulowanym obornikiem?? Stosował go ktoś z Was?? Bo z tego co jest napisane w opisach to jest on lepszy niż ten z pryzmy bo nie śmierdzi
Ja dopiero w tym roku pierwszy raz zastosowałem i jedno co mogę powiedzieć, że zapach jest taki sam jak przy zwykłym oborniku. Tyle, że ja go porozsypywałem po ziemi pod rośliny ale mam nadzieję, że będzie działał równie dobrze jak ten zwykły.
ODPOWIEDZ