Pierwszy miesiąc pracy na dużej powierzchni, od czego zacząć

Założenie i pielęgnacja, problemy z utrzymaniem trawnika.
ODPOWIEDZ
sharpshuter
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2011-03-29, 09:49

Pierwszy miesiąc pracy na dużej powierzchni, od czego zacząć

Post autor: sharpshuter »

Witam. Od pierwszego kwietnia zaczynam pracę nad dość dużym trawnikiem w rekreacyjnym obiekcie na terenie miasta.

Obrazek

Wysiano najtańszą trawę uniwersalną, jak widać na poglądowym zdjęciu zdarzają się kępy trawy i łyse lub szare miejsca. Do dyspozycji mam wertykulator spalinowy, rozsiewacz do nawozów. Niedługo ma się skończyć przetarg na nawozy, w pierwszej kolejności mamy otrzymać dolomit i polifoskę.

Moje pytanie brzmi, jak zaplanować zabiegi na miesiąc kwiecień, jak przeprowadzić nawożenie żeby wszystko grało a trawnik był najpiękniejszy w mieście :)
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

:shock: :shock: Chyba źle trafiłeś kolego. To jest forum ogrodnicze, na którym spotykają się amatorzy , często doświadczeni ale głównie amatorzy. Nikt z nas nie posiada obiektu rekreacyjnego z olbrzymim trawnikiem. Jeśli nie masz pojęcia jak zadbać o taki trawnik i jak poprowadzić w nim prace pielęgnacyjne to po kiego stawałeś do przetargu. :rotfl: Chyba powinnam wysłać ten post ze zdjęciem do włodarzy tego obiektu, żeby wiedzieli kogo zatrudnili a dokładnie że zatrudnili osobę niekompetentną. Nie martw się tego jednak nie zrobię. Natomiast Tobie radzę szybko pójść przynajmniej na kursy doszkalające.
No chyba, że podzielisz się ze mną dochodami za przeprowadzone prace to chętnie odpłatnie poprowadzę Cię przez ten rok i powiem jak zaopiekować się tym trawnikiem. ;) :rotfl: :rotfl: :rotfl:
sharpshuter
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2011-03-29, 09:49

Post autor: sharpshuter »

Dość ostra wypowiedź. Sytuacja wygląda tak. Mam 26 lat, wziąłem tą pracę z ogłoszenia za 800zł z hakiem za miesiąc netto :) W moich obowiązkach jest zbieranie śmieci i otwieranie kibla plus pielęgnacja trawników przez 8 godzin dziennie w co drugi dzień. Jestem z wykształcenia leśnikiem, ale tak mi się losy potoczyły że muszę zająć się ogrodnictwem. Znam podstawowe zasady, zabiegi itd ale nie posiadam wieloletniego doświadczenia stąd moja prośba o poradę... Nie jestem przedsiębiorcą, chciałbym wykonywać tą pracę nie tylko dobrze czy względnie ale bardzo dobrze, dlatego zalogowałem się na forum tematycznym...


Nie prowadzę firmy która ma na tym zarobić bóg wie jakie pieniądze, jestem konserwatorem/ogrodnikiem ale chciałbym podejść do tematu w miarę profesjonalnie. Wiem na czym polega i jakie korzyści niesie za sobą wertykulacja trawnika, wiem jakie nawozy kiedy się stosuje liczyłem jednak na odrobinę fachowych porad. Cóż.

Wziąłem tą pracę ponieważ zależy mi na przetrwaniu a w temacie drzew, krzewów i trawnika zawsze poruszałem się swobodnie. Nie proszę o pomoc po to żeby na tym zarobić bóg wie jakie pieniądze z przetargu. Moja pensja to 70zł brutto za 15 dni pracy w miesiącu a zostałem zaatakowany jak jakiś dorobkiewicz wróg wszystkich ogrodników świata :). Jeśli to forum nie jest dla mnie to proszę o usunięcie mojego konta i postów.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

Przeglądnij sieć w poszukiwaniu potrzebnych wiadomości. Powinieneś znaleźć ich sporo. Bo większość z nas nie posiada trawnika w takim areale. Powodzenia :)
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

sharpshuter pisze:Sytuacja wygląda tak. Mam 26 lat, wziąłem tą pracę z ogłoszenia za 800zł z hakiem za miesiąc netto :) W moich obowiązkach jest zbieranie śmieci i otwieranie kibla plus pielęgnacja trawników przez 8 godzin dziennie w co drugi dzień.
To zmienia postać rzeczy. Widząc zamieszczone zdjęcie pomyślałam, że wygrałeś przetarg i Cię zlecenie przerosło, po czym zalogowałeś się u nas szukając szybkich darmowych informacji.
Rozumiem, że sytuacja życiowa zmusiła Cię do zmiany kierunku wykonywanego zawodu, nie zmienia to jednak faktu, że przy takiej inwestycji nie będziemy mogli Ci pomóc. Musielibyśmy napisać tu podręcznik, a nie temu służy forum, służy ono szybkim krótkim poradom na zaistniały problem oraz przedstawianiu własnych osiągnięć ogrodowych. Ciebie trzeba będzie "prowadzić za rękę" cały rok. Krótkie szybkie instrukcje tu Ci nie pomogą.
sharpshuter pisze:Wiem na czym polega i jakie korzyści niesie za sobą wertykaulacja, wiem jakie nawozy kiedy się stosuje liczyłem jednak na odrobinę fachowych porad
Parę fachowych porad na forum dla ogrodników amatorów? Czyli konkretnie jakich porad, skoro wiesz kiedy i dlaczego należy przeprowadzić wertykulację, kiedy i czym należy nawozić, czyli wiesz to czego spora część użytkowników forum nie wie i Ty szukasz u nas pomocy, to raczej my możemy poprosić Ciebie o pomoc. ;)

Jeśli nie jesteś podmiotem gospodarczym to rozumiem, że zatrudniła Cię jakaś firma, która wygrała przetarg na opiekę nad tym obiektem, zatrudniając Cię powinni Cię byli przeszkolić do tej pracy i wszelkie pytania powinieneś kierować do pracodawcy.

A wracając do pytania z Twojego pierwszego postu, to nawożenie powinno być ostatnią czynnością w pielęgnacji trawnika wiosną.
Pierwszą czynnością jest dokładne grabienie. Następnie w razie potrzeby przeprowadza się wertykulację lub areację. Potem na tak dużych powierzchniach potrzebne jest najczęściej wałowanie trawnika. Wspominasz o łysych placach, potrzebna jest więc dosiewka. I dopiero na koniec przeprowadzamy nawożenie. To tak w telegraficznym skrócie.
Proponuję kupić podręcznik, w którym profesjonalnie będzie opisana pielęgnacja trawnika krok po kroku. A tak między nami jeśli nie została na tym obiekcie wysiana odpowiednia mieszanka traw, to żadne zabiegi pielęgnacyjne nie sprawią by był to najpięknieszy trawnik w mieście, no chyba, że jest tam zakaz wchodzenia dla ludzi i zwierząt, wtedy może się udać. ;) :-D
sharpshuter
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2011-03-29, 09:49

Post autor: sharpshuter »

Rozmawiałem z kilkoma ludźmi i pojawiło mi się kilka niuansów odnoście kolejności zabiegów. Część ludzi mówi że powinno się zacząć od wertykulacji, następnie grabienie i pierwsze koszenie po czym nawożenie. Z kolei druga grupa jest zdania że najpierw grabienie, pierwsze wiosenne koszenie, potem wertykulacja i nawożenie. Ja osobiście skłaniałbym się bardziej ku tej drugiej wersji... Jakiego jesteście zdania?
sharpshuter
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2011-03-29, 09:49

Post autor: sharpshuter »

Jestem po pierwszym dniu pracy. Okazał się że "ogrodników" jest dwóch. Jednego dnia pracuje on drugiego ja. Dano nam do dyspozycji 100kg dolomitu (w związku z pojawiającym się mchem) 100kg polifoski nie pamiętam jaki numer i 50kg saletry amonowej. Teren został podzielony na pół. Każdy z nas ma swoją część trawnika i ma nią zarządzać. Okazało się że tylko na mojej stronie pojawia się mech a ten pierwszy pan wysiał u siebie 80kg dolomitu :) dla mnie zostało 20 co najmniej trzykrotnie za mało... Otworzy też worek polifoski i sypnął z 10kg. No to ja sprawdzając wcześniej pogodę na new.meteo.pl wysiałem na swojej stronie resztę 50kilowego worka, dziś nad ranem padało więc wszystko gra. Nie podoba mi się taki styl... kto pierwszy ten lepszy... przyniesie to więcej szkód niż korzyści... Pewnie jak następnym razem przyjdę do pracy okaże się że nawozu azotowego już nie ma...
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

to zaczyna się rywalizacja, kto pierwszy ten lepszy :-?
ODPOWIEDZ