Kwaśna ziemia i mech
- grey_wolf2
- Witamy na forum!
- Posty: 9
- Rejestracja: 2008-07-03, 10:37
Kwaśna ziemia i mech
Działka, którą od niedawna posiadam ma chyba kwaśną ziemię bo w bardzo dużej części jest porośnieta cienką warstwą mchu. Co można zrobić, żeby się tego pozbyć?
Może moje pytanie jest naiwne ale jestem początkującą działkowiczką
Może moje pytanie jest naiwne ale jestem początkującą działkowiczką
Żeby sprawdzić kwasowość gleby najlepiej ją zbadać kwasomierzam. A obecność glonów może być wynikiem wysokiej wilgotności i zacienienia gleby. Można zlikwidować je specjalnymi nawozami.
Więcej o badaniu gleby: właściwości gleby - jak zbadać glebę w ogrodzie
Więcej o badaniu gleby: właściwości gleby - jak zbadać glebę w ogrodzie
Domowym sposobem na sprawdzenie czy gleba nie jest zbyt kwaśna jest polanie małej grudki ziemi octem. Jeśli zaczną pojawiać się na powierzchni pęcherzyki powietrza, oznaczać to będzie, że ziemia zawiera wapń i nie ma zbyt kwaśnego odczynu. Pozostaje też inna metoda, obserwowanie, co natura nam zasiała Bo z tego też można "odczytać" rodzaj gleby. Na glebach kwaśnych rosnną: skrzyp polny, wrzos zwyczajny, koniczyna polna, fiołek trójbarwny, szczaw i rumian polny. Na glebach zasadowych lub obojętnych: mak polny, babka zwyczajna, pokrzywa żegawka, nostrzyk, podbiał pospolity. Ot takie mądrości kiedyś wyczytałam.. U mnie na gliniastej ziemi nic specjalnie nie chce rosnąć
he ja tez mam gliniastą a u mnie rośnie wszystko i skrzyp i rumianek i koniczyna i mak i dużo dużo innych ale ostatnio zamiast trawy mam istną łąkę w rumianku-stokrotkach
=>Moje Pole<=-Wiola
No proszę inni walczą z kwaśną glebą, a ja dla moich ukochanych rododendronów, azalii, wrzosów i innych roślin wrzosowatych muszę nieźle się nastarać by glebę zakwasićpiwonia pisze:Z doświadczenia wiem, że walka z kwaśną glebą jest bardzo trudna. Łatwiej zdecydować się na rośliny kwaśnolubne, a takich jest wiele, wtedy ogród będzie piękny
- grey_wolf2
- Witamy na forum!
- Posty: 9
- Rejestracja: 2008-07-03, 10:37
Hej,hej! Mam podobną sytuację. Mech na zaniedbanych działkach pojawia się pod wciąż przybywającymi "złożami"nieściętego zielstwa, które utrzymuje wilgoć i daje cień. Przekopanie ziemi na względnie nasłonecznionym miejscu daje efekty - mech na nowo nie wyrośnie, jeżeli to miejsce będzie doglądane. W przypadku mojej działeczki to się sprawdza. Mam odwrotny dylemat. Jak pozbyć się chwastów wyrastających spod mchu, aby go nie zniszczyć. Przekopanie nie wchodzi w grę, bo właśnie zniszczyłabym mech.
Pozdrawiam - Orania
Szary wilku- z kwaśnolubnych ja na pierwszym miejscu stawiam rododendrony i azalie, a następnie hortensje, laurowiśnię, mahonię pospolitą i oczywiście wrzosy i wrzośce
Oranio- a więc pozostaje Ci plewienie
Oranio- a więc pozostaje Ci plewienie
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
zapraszam
- grey_wolf2
- Witamy na forum!
- Posty: 9
- Rejestracja: 2008-07-03, 10:37