Sadzawka
Sadzawka
Kilka lat temu zrobiliśmy sobie sadzawke czyli została wykonana dziura i czekaliśmy aż wpłynie do niej woda. Było to około 8 lat temu. Przez ten czas dno się zamulilo. I pytanie: czym i w jaki sposób można odmulić sadzawke. Kiedyś nasypalam jakiegoś proszku kupionego w sklepie ogrodniczym. Na puszce była informacja, że pomaga w oczyszczaniu oczek wodnych. Ale w mojej sadzawce nie zauważyłam poprawy. Może za mało go użyłam, a środek podobno był naturalny.
Re: Sadzawka
Mam parę pytań co pomoże mi lepiej doradzić Ci w Twojej sytuacji.
Jakich rozmiarów jest sadzawka i jak jest głęboko? Czy jest możliwość spuszczenia wody? Czy posiadasz w sadzawce jakieś ryby?
Jeśli masz taką możliwość najlepszym sposobem oczyszczenia takiej sadzawki jest spuszczenie wody i oczyszczenie mechaniczne z mułu i wszystkiego co znajduje się na dnie zbiornika. Skuteczną metodą na utrzymanie takiej sadzawki jest obsadzenie roślinnością szczególnie liliami wodnymi, które bardzo dobrze rosną w mulastym podłożu.
Jakich rozmiarów jest sadzawka i jak jest głęboko? Czy jest możliwość spuszczenia wody? Czy posiadasz w sadzawce jakieś ryby?
Jeśli masz taką możliwość najlepszym sposobem oczyszczenia takiej sadzawki jest spuszczenie wody i oczyszczenie mechaniczne z mułu i wszystkiego co znajduje się na dnie zbiornika. Skuteczną metodą na utrzymanie takiej sadzawki jest obsadzenie roślinnością szczególnie liliami wodnymi, które bardzo dobrze rosną w mulastym podłożu.
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Sadzawka
Niestety nie ma możliwości spuszczenia wody. Sadzawka jest głęboka na około 2m. Parę lat temu przyjechali z beczkowozem,bo do sadzawki prawdopodobnie dostały się wraz z wodą podskórna ścieki. W sadzawce są ryby ozdobne i karasie, krasnopiorka itp. Przy zakładaniu sadzawki nieroztropnie obsadzilam ją pałka wodną ale wprost do gruntu. Lilie także rosły ale chyba pałka je zagłuszyła, bo teraz już ich nie ma. Częściowo pałke usunęlismy ale lilie już się nie pokazały. W tej chwili mogę wkleić tylko linki do zdjęć sadzawki, rok 2015
https://picasaweb.google.com/1103047717 ... 0682757298
I 2012 r
https://picasaweb.google.com/1103047717 ... 8184848018
https://picasaweb.google.com/1103047717 ... 0682757298
I 2012 r
https://picasaweb.google.com/1103047717 ... 8184848018
Re: Sadzawka
Jak rozumiem stawik jest wykorzystywany w celu ozdobnym Najprościej byłoby postąpić następująco. W pierwszej kolejności trzeba usunąć pałkę wodną, aby zrobić miejsce dla roślin o pływających liściach czyli grzybieni wodnych, grążela. Przykrywają taflę wody i w ten sposób ograniczą dopływ światła co za tym idzie ograniczy to rozwój glonów. Również trzeba dosadzić roślin ze strefy przybrzeżnej np. tatarak, irys, żabieniec babka wodna i pięknie kwitnącymi wiosną kaczeńcami.
Następnie trzeba zmniejszyć obsadę ryb - tutaj trzeba pamiętać, że ryby zawsze szukając pożywienia przeszukują dno zbiornika mieszając w ten sposób muł i wodę. Można odłowić na podrywkę lub wpuścić jedną sztukę okonia.
Jeśli jest taka możliwość można wynająć koparkę i oczyścić dno z mułu i szlamu lub skorzystać ze środków chemicznych, ale tylko w ostateczności. Najlepiej pozwolić działać samej przyrodzie i roślinom wymaga to na pewno bardzo dużo cierpliwości i czasu, ale jeśli zostanie utworzona równowaga biologiczna taka sadzawka będzie żyła sowim życiem i cieszyła oko.
Dobrze też jest wyławiać wszystkie liście, zgniłe i uschnięte rośliny, aby nie rozkładały się na dnie sadzawki.
Pozdrawiam, Rewi
Następnie trzeba zmniejszyć obsadę ryb - tutaj trzeba pamiętać, że ryby zawsze szukając pożywienia przeszukują dno zbiornika mieszając w ten sposób muł i wodę. Można odłowić na podrywkę lub wpuścić jedną sztukę okonia.
Jeśli jest taka możliwość można wynająć koparkę i oczyścić dno z mułu i szlamu lub skorzystać ze środków chemicznych, ale tylko w ostateczności. Najlepiej pozwolić działać samej przyrodzie i roślinom wymaga to na pewno bardzo dużo cierpliwości i czasu, ale jeśli zostanie utworzona równowaga biologiczna taka sadzawka będzie żyła sowim życiem i cieszyła oko.
Dobrze też jest wyławiać wszystkie liście, zgniłe i uschnięte rośliny, aby nie rozkładały się na dnie sadzawki.
Pozdrawiam, Rewi
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Sadzawka
Dziękuję za rady. Niestety pałke trudno wykorzenic. Korzenie mocno wrosly i łopata lub widlami nie zbyt się udaje. Mąż sprowadził "chłopaków "i trochę przetrzebili. Ale najgorsze, że w dnie jest mnóstwo odrostow i co rusz pokazuje się nowa roślina. Usunięcie jej zajmie nam chyba resztę życia A z rybami to męża dzieło, bo zachciało mu się "własne łowisko ".Chyba teraz będę musiała wybrać ryby pobierakiem,bo okoń wyżre także żaby. A tego nie chcę. Gdzieś czytałam o jakimś naturalnym środku, który wprowadza się na dno. Tylko nie pamiętam czy to są bakterie, czy inna działalność. Bo chemii rzeczywiście nie chciałabym zastosować. A stawik faktycznie potrafi cieszyć oko. Szkoda tylko, że w lecie nie można zanurzyć nóg : Ale mam zachcianki. Wcześniej miło było posiedzieć nad samą wodą https://picasaweb.google.com/1103047717 ... 7596914418
Re: Sadzawka
Niestety pałka wodna to bardzo harda roślina i odbija nawet z kawałka uciętego korzenia. Trzeba się z nią bardzo namęczyć najskuteczniej jest wyrywać można spróbować wyrywać narzędziem podobnym do harpuna, ale ta metoda też jest czasochłonna. Okoń jak najbardziej zjada wszystko co uda mu się upolować, więc jeśli da się to najlepiej wyłowić rybki.
A jeszcze wrócę do tematu rybek w oczku dobrze jest karmić specjalną karmą pływającą z witaminami, pomagającą wybarwiać się wszystkim rybom karpiowatym. Rybki wtedy chętnie przypływają do powierzchni i można poobserwować życie wodne.
Czy masz na myśli rureczniki mułowe? Można zakupić w sklepie zoologicznym. Jak najbardziej można wpuścić chociaż są zjadane przez ryby to zawsze pomogą w "czystości" sadzawki.Gdzieś czytałam o jakimś naturalnym środku, który wprowadza się na dno. Tylko nie pamiętam czy to są bakterie, czy inna działalność.
Wszystko jest do zrobienia wystarczy wybudować mały pomost nad wodą i mieć trochę wolnej tafli wody.Szkoda tylko, że w lecie nie można zanurzyć nóg
A jeszcze wrócę do tematu rybek w oczku dobrze jest karmić specjalną karmą pływającą z witaminami, pomagającą wybarwiać się wszystkim rybom karpiowatym. Rybki wtedy chętnie przypływają do powierzchni i można poobserwować życie wodne.
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Sadzawka
Bardzo jestem zainteresowana takimi naturalnymi bez plastikowego podłoża sadzawkami. Mam na swojej dziace kilka źródełek chyba dobrej gatunkowo wody ,bo kiedys cała wieś z nich korzystała a potem przyszedł asfald i zostało z tego grzęzawisko. Bardzo trudno wykopac staw bo trzeba by uzyskać kilka zezwoleń.
I ja właśnie w tej sprawie :
-do jakiego urzędu zwrócić sie o zgodę na wykopanie stawu np. 15x 20m
- jakie opinie trzeba uzyskać
- jak zabezpieczyć teren aby nie odpowiadać za nieszczęśliwe wypadki wynikajace z bliskiego sąsiedztwa z szosą
- gdzie uzyskać zezwolenie na zamknięcie przejazdu na czas kopania stawu
Dołączam zdjęcie grzezawiska i czekam na być może inne pomysły w uporządkowaniu tego miejsca
I ja właśnie w tej sprawie :
-do jakiego urzędu zwrócić sie o zgodę na wykopanie stawu np. 15x 20m
- jakie opinie trzeba uzyskać
- jak zabezpieczyć teren aby nie odpowiadać za nieszczęśliwe wypadki wynikajace z bliskiego sąsiedztwa z szosą
- gdzie uzyskać zezwolenie na zamknięcie przejazdu na czas kopania stawu
Dołączam zdjęcie grzezawiska i czekam na być może inne pomysły w uporządkowaniu tego miejsca
Re: Sadzawka
Czytałam o rurecznikach i jakoś nie przekonały mnie ale znalazłam w sieci informację o"bakteriach", a dokładnie o mikroorganizm czyli dobranej mieszance mikroorganizmów, określanej mianem Efektywnych Mikroorganizmów-EM. Jest zachwalany ale czy cena tego środka jest opłacalna na taką sadzawkę ? I czy faktycznie jest tak dobry jak o nim pisząRewi pisze:Czy masz na myśli rureczniki mułowe? Można zakupić w sklepie zoologicznym. Jak najbardziej można wpuścić chociaż są zjadane przez ryby to zawsze pomogą w "czystości" sadzawki.Gdzieś czytałam o jakimś naturalnym środku, który wprowadza się na dno. Tylko nie pamiętam czy to są bakterie, czy inna działalność.
Przyczyną braku moczenia nóg w sadzawce jest zapach mułu
Re: Sadzawka
Danka
Według mnie nie ma sensu inwestycji w EM te bakterie co prawda może i przyspieszają procesy gnilne, ale trzeba stosować 2-3 razy w roku. Cena oczywiście nie jest tu pozytywnym aspektem. Jeszcze raz się powtórzę natura i jeszcze raz natura oczyszczenie sadzawki i obsadzenie roślinami. Utrzymanie takiej sadzawki w porównaniu z oczkiem wodnym np. na folii, jest dużo trudniejsze. Ale rośliny naprawdę działają cuda. Nawiązując jeszcze do oczek wodnych chcę zaznaczyć, że mimo czyszczenia co roku z mułu, liści i wszystkiego co wpadnie do wody zapach pozostaje ten sam czyli nieprzyjemny zapach mułu
Według mnie nie ma sensu inwestycji w EM te bakterie co prawda może i przyspieszają procesy gnilne, ale trzeba stosować 2-3 razy w roku. Cena oczywiście nie jest tu pozytywnym aspektem. Jeszcze raz się powtórzę natura i jeszcze raz natura oczyszczenie sadzawki i obsadzenie roślinami. Utrzymanie takiej sadzawki w porównaniu z oczkiem wodnym np. na folii, jest dużo trudniejsze. Ale rośliny naprawdę działają cuda. Nawiązując jeszcze do oczek wodnych chcę zaznaczyć, że mimo czyszczenia co roku z mułu, liści i wszystkiego co wpadnie do wody zapach pozostaje ten sam czyli nieprzyjemny zapach mułu
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Sadzawka
mmmm5
Budowa każdej sadzawki/stawu powyżej 30m2 jest bardzo kosztowne. W pierwszej kolejności trzeba zgłosić się do Starostwa Powiatowego o pozwolenie, następnie o zgodę na budowę. Staw jest zlokalizowany blisko drogi asfaltowej więc tu dochodzą kolejne sprawy do załatwienia. Zapraszam do przeczytania budowa stawu: http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=2104 oraz http://poradnikogrodniczy.pl/oczko_a_prawo.php jest dużo przydatnych informacji, znajdziesz również przykładowe pozwolenia i oświadczenia.
Budowa każdej sadzawki/stawu powyżej 30m2 jest bardzo kosztowne. W pierwszej kolejności trzeba zgłosić się do Starostwa Powiatowego o pozwolenie, następnie o zgodę na budowę. Staw jest zlokalizowany blisko drogi asfaltowej więc tu dochodzą kolejne sprawy do załatwienia. Zapraszam do przeczytania budowa stawu: http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=2104 oraz http://poradnikogrodniczy.pl/oczko_a_prawo.php jest dużo przydatnych informacji, znajdziesz również przykładowe pozwolenia i oświadczenia.
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Sadzawka
Rewi, ciekawe informację piszesz odnośnie oczka i jego pielęgnacji Ja mogę dodać od siebie, że jest również możliwość oczyszczenia dna oczka specjalnym odkurzaczem do oczek wodnych. Wchodzimy do oczka i odkurzamy. Odkurzacz taki wciąga wszystko z dna- muł, resztki roślin i resztę elementarza wodnego. Są również długie rury, które ułatwiają pracę.
W zeszłym roku odkurzałem jedno oczko, wyczyszczone elegancko i dużo 'zabawy' ogrodniczej przy tym
W zeszłym roku odkurzałem jedno oczko, wyczyszczone elegancko i dużo 'zabawy' ogrodniczej przy tym
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Sadzawka
Petrus
jak najbardziej do oczka wodnego taki odkurzacz świetnie się nadaje i można go wypożyczyć. Ale takie naturalne "sadzawki" to naprawdę są fajne miejsca i szkoda tak bardzo ingerować. Hmmm... ja w swoim oczku postawiłam na rośliny i naturę i myślę, że to najlepsza forma choć do tego trzeba cierpliwości
jak najbardziej do oczka wodnego taki odkurzacz świetnie się nadaje i można go wypożyczyć. Ale takie naturalne "sadzawki" to naprawdę są fajne miejsca i szkoda tak bardzo ingerować. Hmmm... ja w swoim oczku postawiłam na rośliny i naturę i myślę, że to najlepsza forma choć do tego trzeba cierpliwości
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Sadzawka
Jeszcze raz bardzo dziękuję. Jednak wymiana wiadomości jest skuteczna. Myślałam, że pójdę na łatwiznę ale nic z tego
Re: Sadzawka
Hahahha no tak woda w ogrodzie to świetna rzecz! Ale również wymaga pracy czasem nawet ciężkiej. Czekam na efekty jak będzie sadzawka wyglądała latem.
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Sadzawka
.
Jak uporządkujesz sadzawkę Danusiu,
to przyjeżdżam do Ciebie nad tą sadzawkę z namiotem...
Jak uporządkujesz sadzawkę Danusiu,
to przyjeżdżam do Ciebie nad tą sadzawkę z namiotem...
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>