Wierzba mandżurska - co to za choroba?

Uprawa i pielęgnacja drzew, krzewów i krzewinek liściastych, choroby i szkodniki.
ODPOWIEDZ
skibol
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 1
Rejestracja: 2011-04-06, 08:36

Wierzba mandżurska - co to za choroba?

Post autor: skibol »

Witam serdecznie.
Moja wierzba choruje od zeszłej jesieni. Posadzone są dwie sztuki, z których jedna już jest prawie cała czarna. Na zdjęciach pokazuje jak to wygląda. Czy mogę prosić o pomoc w diagnozie ?
Załączniki
3.JPG
2.JPG
1.JPG
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Wygląda na to, że to jakaś choroba grzybowa. Drzewo jest już dość mocno uszkodzone i wygląda na martwe w miejscach gdzie odpadła kora. Ja miałem podobnie z wierzbą sachalińską jak była młoda, choroby nie rozpoznałem dokładnie ale kora podobnie wyglądała. Moje leczenie polegało na wycięciu chorego miejsca do zdrowej tkanki (białego drewna) i dokładnym opryskaniu drzewa miedzianem. Drzewo odrodziło się na drugi sezon i bujnie odrosło. Teraz co roku pryskam moje wierzby miedzianem na jesieni i wczesną wiosną profilaktycznie i jak na razie nie widzę na żadnych oznak chorób na gałęziach czy pniu. Jedyną zmorą nadal jest rdza.

Warto zobaczyć: choroby wierzby płaczącej
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

Moją wierzbę też coś męczy. Jedna już padła. Fizycznie nie widziałam szkodników. Z korą coś się dzieje i cała wierzba marnieje w oczach. Na listkach widzę tylko dziurki. Wie ktoś co to za szkodnik i co robić? Też pryskać miedzianem? Czy przyciąć ją maksymalnie i liczyć, że na wiosnę odbije. :/

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
witeks1968
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 666
Rejestracja: 2010-05-10, 20:07

Post autor: witeks1968 »

Te typy tak mają. Moje sadzonki też tak robiły (dokładnie). Należy też uważać na przędziorka (plaga).
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

Ale coś robiłeś. Można je uratować?
witeks1968
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 666
Rejestracja: 2010-05-10, 20:07

Post autor: witeks1968 »

Przędziorka należy tępić, a obumarłe pędy usuwałem, świeże zazwyczaj gdzieś wybijają. Ale należałoby stwierdzić jaka choroba atakuje wierzbę (nie tylko tą) i walczyć z nią.Ja na chorobach grzybowych za bardzo się nie znam, ale w necie na pewno się coś znajdzie.
Awatar użytkownika
harwi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1085
Rejestracja: 2008-01-24, 12:52

Post autor: harwi »

Właśnie namierzyć zbytnio nie mogę. Chyba obetnę, spalę resztki, boję się, że przejdzie mi to coś cokolwiek to jest na jeszcze jedną :roll: :zalamany: i wtedy kaplica.
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Mnie na działce wypadły wszystkie wierzby mandżurskie. Pierwsza była okazała, zaplatana, wyglądało jakby miała jakiegoś raka pnia. Inne - wcześniej z niej pozyskane - w kolejnych latach też padły. Czerniały im całe gałązki od nasady korzenia. :-/
Awatar użytkownika
klamber
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2011-05-17, 23:53

Post autor: klamber »

Ja miałem trzy i wszystkie padły w podobny sposób. Ta ostatnia to była dosyć pokaźnych rozmiarów miała chyba z 18 lat. Na dole zaczynała puchnąć i odchodziła kora i usychały gałęzie
Załączniki
DSC01254.JPG
DSC03354.JPG
DSC04241.JPG
DSC03729.JPG
ODPOWIEDZ